ALMANACH LOBBINGOWY
Mało nas
Redakcja DECYDENTA miała zamiar utworzyć spis firm lobbingowych. Oto, co z pomysłu udało się zrealizować. więcej...
Mam świadomość, że moje lobbowanie w sprawie stworzenia warunków dla przedsiębiorczości łagodnymi metodami perswazji i przedstawiania spraw oczywistych nie jest jak widać sposobem zbyt skutecznym – pisze Wojciech S. Pratkowski.
WOJCIECH S. PRATKOWSKI
PKMC Management Consultants
Już po wyborach samorządowych i nasi światli decydenci chcąc nie chcąc powinni mieć znowu czas na sprawy moim zdaniem dla Polski najważniejsze, czyli jak stworzyć warunki dla rozwoju gospodarki i ograniczenia bezrobocia.
Krajowa Izba Gospodarcza podała informację, że według ich szacunków tylko 15–20 proc. przedsiębiorstw w Polsce jest przygotowanych do walki konkurencyjnej po wejściu Polski do Unii Europejskiej. Moje doświadczenia zawodowe to potwierdzają i można dodać, że z tych 15–20 proc. większość to przedsiębiorstwa zagraniczne lub z większościowym kapitałem zagranicznym, stosujące w codziennej praktyce nowoczesne systemy i narzędzia zarządcze, które są dla nich metodami standardowymi.
Aktualny rząd tak samo jak wszystkie poprzednie nie zauważa problemu nowoczesnego zarządzania, ponieważ takie metody musiałby wprowadzić najpierw w swoim działaniu, a nowoczesne zarządzanie to optymalna do zadań organizacja, racjonalne wydatki z pełną kontrolą ich zasadności, a prz
ede wszystkim myślenie o rozwoju i niezbędnych zmianach dla stworzenia możliwości funkcjonowania w przyszłości.Taki był program wyborczy SLD i nawet taki stary lis jak ja, uwierzyłem w dobre intencje lidera ww. ugrupowania, który dodatkowo zapowiadał, pod płaszczykiem seksownego hasła o prawdziwym mężczyźnie, konsekwencje w działaniu. A jaka jest praktyka? Pan Piechota zanim jeszcze zaczął wdrażać program wspierania przedsiębiorczości, już zapowiedział opracowywanie nowego. Rząd szykuje następną “reformę
” górnictwa, której podstawowym produktem, poza możliwością wydawania na jej realizację państwowej “kasy”, będą nowi bezrobotni.Atrakcją ostatniego okresu była sprzedaż STOEN-u i związane z tym wydarzenia w Sejmie. Nie popieram działań posłów LPR i Samoobrony, ale jak słyszę wystąpienia p. Kaczmarka uzasadniające sprzedaż i uzyskaną cenę, to nie wiadomo, czy śmiać się, czy płakać. Uzasadnienie sprzedaży, to rozpoczęcie projektu przez poprzednią ekipę, oraz poparcie załogi i związków zawodowych, a cena to
równowartość zysku uzyskanego w ciągu 83 lat. Brawo!!! Super uzasadnienie dla ciemniaków, a także super robota dla naszych partii pseudonarodowych.Po takim oświadczeniu sprzedającego, właściciel inwestora STOEN-u powinien wyrzucić na zbity łeb cały jego zarząd za działanie na szkodę firmy, ponieważ świat cywilizowany nie widział jeszcze transakcji zakupu inwestycyjnego, w którym bezpośredni zwrot ceny zakupu następuje po 83 latach.
Nie będę pisał o co chodzi w takich transakcjach prywatyzacyjnych, bo w nich nie uczestniczę, ale uważam, że w sytuacji takiej firmy jak STOEN, która jest praktycznie samograjem w sferze zarządzania (są i będą stali klienci, są i będą linie przesyłowe i stacje, są i będą tani dostawcy), można było kupić zgodę załogi na jej re
dukcję nawet o 50 proc.. Każdy bank da kredyt na modernizację tego typy firmy i realny zysk będzie minimum dziesięciokrotnie wyższy, co pozwoliłoby na wpływy do budżetu minimum 200 mln PLN rocznie. A tak zyski będą wpływały gdzie indziej, a my z naszych podatków będziemy opłacać bezrobocie, które kreuje rząd w ramach walki z bezrobociem.Drugą atrakcją, pod hasłem walki z szarą strefą, była sprawa abolicji i oświadczeń majątkowych. Pozostaje otwarte pytanie, czy rząd, Sejm i Senat forsowały te ustawy świadomie wbrew przepisom konstytucyjnym, czy też z powodu braku znajomości Konstytucji. Jako obywatel i przedsiębiorca chciałbym otrzymać odpowiedź od ww. decydentów na to pytanie, która wreszcie pozwoli mi uświadomić sobie w jakim kraju żyję? Może w takim,
w którym władza wykonawcza i ustawodawcza jest wyłączona z obowiązku działania zgodnie z prawem?Bezspornym faktem jest, że to my aktualni i potencjalni przedsiębiorcy możemy wygrać walkę z bezrobociem, kreować wzrost gospodarczy, zmniejszać udział szarej strefy w polskiej gospodarce i dawać mniej łapówek, a obowiązkiem rządu i parlamentu jest stworzenie nam warunków do tego poprzez:
Mam świadomość, że moje lobbowanie w sprawie stworzenia warunków dla przedsiębiorczości łagodnymi metodami perswazji i przedstawiania spraw oczywistych nie jest jak widać sposobem zbyt skutecznym, ale prawdziwy lobbysta musi być cierpliwy jak kropla wody krusząca beton i mam
nadzieję, że w niedalekiej przyszłości powstanie prawdziwe lobby przedsiębiorców tak skuteczne, jak lobby rolnicze, oraz że opozycja, a przynajmniej jej część, zacznie być aktywna poprzez prorozwojowe inicjatywy ustawodawcze i przestanie się zachowywać jak “ujadający kundelek”, który nie załatwi żadnej sprawy, a ciągle zaznacza swoją obecność.
OD REDAKTORA
Lobbing nad Tamizą
W Londynie ukazją się dwa miesięczniki "The Parliament" oraz "The House" służące lobbingowi grup interesów. Są czytane i stanowią żródło informacji dla Izby Gmin i Izby Lordów. więcej...