Established 1999

PRAWA - WŁADZA - PROBLEMY

1 październik 2018

Polacy w krainie blasku

Obecnie rządzący w Polsce już prawie podporządkowali sobie sądy, całkowicie opanowali prokuraturę oraz policję. Teraz zmierzają do zawłaszczenia samorządów i wszystkich mediów. Celem dalekosiężnym jest uruchomienie takich procesów, które pozwolą uzyskać pełną kontrolę nad całym społeczeństwem. PiS od chwili objęcia władzy działa według tradycyjnych procedur korupcyjnych. Najpierw jest prymitywne łapówkarstwo, potem powstanie nomenklatury przechodzącej stopniowo w nepotyzm. Kolejnym krokiem w kierunku kleptokracji jest sponsoring czyli transfer środków publicznych na rzecz partii władzy – pisze Andrzej Zientara.

Andrzej Zientara

Ostatnim stadium oligarchizacji będzie klientelizm polegający na uzależnieniu prywatnego biznesu od rządowych umów i regulacji oraz transfer pieniędzy na rzecz wybranych politycznie grup i środowisk. To co obserwujemy jest logiką partyjnego łupu, która może się sprawdzić, gdy PiS wygra wybory samorządowe i ostatecznie upartyjni wszystkie instytucje państwa. Partia Prawo i Sprawiedliwość tak bardzo chce rządzić, że gdyby wyprowadzenie Polski z UE było potrzebne dla utrzymania władzy – nie cofnie się.

Rozmowy o Polsce (część druga)

Co obywatele myślą o destrukcyjnej roli rządów PiS i przyszłości Polski może obrazować poniższy dialog rodaków (na podstawie zasłyszanej rozmowy).

J… do swego rozmówcy M…

Przyszłość Polski zależy przede wszystkim od jej rządu, który powinien postępować mądrze i racjonalnie. Nie dzielić Polaków na lepszych i gorszych, na zdrajców i patriotów oraz nie odbierać im praw obywatelskich i walczyć z szowinizmem. Przyszłość Polski zależy także od właściwego doboru sojuszników i mądrej działalności dyplomatycznej nie ośmieszającej kraju na arenie międzynarodowej. Tak się nie dzieje, PiS i jego funkcjonariusze oszukują, tolerują nienawiść i zachowują się awanturniczo. Tymczasem Rosja podgryza fundamenty UE i skutecznie infiltruje życie polityczne w Polsce bez kontrreakcji władzy. Czy Polacy będą skłonni zgodzić się na kondominium rosyjskie, gdy dostaną gwarancje utrzymania dobrobytu na obecnym poziomie oraz możliwości podróżowania bez restrykcji i utrudnień? Wydaje się, że znacznej części społeczeństwa nie zależy na pełnej suwerenności i nie chcą oni nic wiedzieć o łamaniu konstytucji i niszczeniu praworządności.  Okres zaborów, dyktatury i zniewolenia ukształtował ich oraz przekształcił w bezwolnych i posłusznych władzy odbiorców świadczeń socjalnych. Ostatnie 25 lat demokracji nie wystarczyło na zmianę tych postaw. Większości Polaków nie jest potrzebna wolność i prawa, im jest potrzebna kasa. PiS to wie i mówi swym wyborcom, bądźcie posłuszni a dostaniecie to na czym wam najbardziej zależy.

M… podejmuje rozmowę

Nie jestem przekonany, że Polakom i Polsce nie jest potrzebna wolność. Im jest potrzebna wolność, poszanowanie prawa i uczciwość, a jak to zaistnieje to będzie kasa i wypoczynek. Polska jest rozkradana od dziesięcioleci, ale to obszerny temat. Polakom jest potrzebny nowy rząd nie oparty na dotychczasowych i obecnych elitach. „Wszyscy won” jak mówi jeden z znanych publicystów. Ale czy wystarczy Polakom świadomości i przekonania, że tak można?

J…

Jeżeli PiS wygra najbliższe wybory, 2018-2019-2020 roku, i powstanie nowa ekipa rządowa, to może być dramat polityczny, gospodarczy i militarny. Funkcjonariusze partii rządzącej okopują się na swoich posadach i starają się, gdzie tylko się da, wyciągnąć jak najwięcej kasy dla siebie. Jakość, moralność, uczciwość i kompetencje tych polityczno-gospodarczych elit jest bardzo niska. Żeby tylko chodziło o kasę, ale tu przede wszystkim chodzi o władzę pozbawioną wszelkiej kontroli społecznej. PiS robi wszystko aby zawłaszczyć oraz uzależnić od siebie wszystkie instytucje i struktury państwa. Sądy, prokuraturę, policję, wojsko, fundacje, spółki, firmy i banki. Trybunał Konstytucyjny został spacyfikowany, Krajową Radę Sądowniczą i Sąd Najwyższy opanowali funkcjonariusze partyjni. Władza okrada Polaków z wolności osobistej i światopoglądowej, oszukuje i okłamuje oraz coraz bardziej zadłuża kraj. Martwię się czy ten sposób rządzenia nie doprowadzi do zubożenia społeczeństwa i poddania go dyktaturze jednego człowieka lub grupy polskich oraz obcych oligarchów.

M…

Nie mówię, że nowa władza ma być oparta o PiS, wręcz przeciwnie – musi być oparta o ludzi spoza tego kręgu. Są w naszym kraju ludzie stowarzyszeni w ugrupowaniach, którym leży na sercu dobro Polski i Polaków. Należy zrobić porządek we wszystkich trzech ośrodkach władzy plus mediach. Dotychczasowy rząd też okrada Polskę i dlatego jeszcze raz powtórzę „wszyscy won”. Dla Polski widzę scenariusz taki:

Do władzy dochodzi zupełnie nowa formacja polityczna mająca w założeniu dobro Polski we wszystkich aspektach polityczno-gospodarczych. Władza jest zmodyfikowana i dostosowana do oczekiwań społecznych i prawnych, do potrzeb gospodarki i rolnictwa. Wbrew pozorom i medialnej bzdurze na szczęście jest w Polsce wolność słowa. W kilku krajach, o których wiem, których dumnie nazywa się „demokratycznymi” za publiczną krytykę władz jest przewidziana kara więzienia.

J…

Podoba mi się to oczekiwanie na nadejście nowej siły mającej tylko dobro Polaków i Polski na względzie. O ile świat sobie poradzi bez Polski to rozwój Polski zależy od współpracy ze światem. Praca PiS nad nowym Polakiem i nowym ustrojem powoduje, że Polska staje się w Europie ciałem przeznaczonym do likwidacji. To nie jest fatalistyczna wizja lecz realna groźba cywilizacyjnej degradacji państwa. Uważa pan, że pojawi jakaś nowa siła, która kolejny raz będzie budować Polskę i Polaków na nowo? Czy to znaczy, że PiS polegnie ze swoją budową patriotycznego i dumnego narodu, który podnosi kraj z ruiny i sam podnosi się kolan? Gdzie tu widać nową siłę, gdy wolni obywatele są systematycznie pacyfikowani. Młody Polak narodowiec-nacjonalista oraz zapatrzony w internet gracz komputerowy mają w głębokim poważaniu prawo i pracę na rzecz społeczeństwa. Większość Polaków w średnim wieku, podobnie jak to było w starożytnym Rzymie, potrzebuje tylko igrzysk oraz chleba i nie w głowie mu wolności oraz prawa obywatelskie. Emeryci i renciści to pokolenie schodzące zapatrzone we wskazania Kościoła i jego biskupów. Lud plebejski nie potrafiący wyjść poza prymitywne wyobrażenia i pojęcia oparte na proletariackim oraz narodowym mesjanizmie z zamkniętymi oczami dalej będzie wspierał PiS. Tylko garstka intelektualistów, potrafiąca wyciągać wnioski z historii i rozumiejąca, że podstawą rozwoju jest demokracja oraz praca u podstaw, w masie zadowolonych uczestników igrzysk i teatru oraz odbiorców socjalnych, nie liczy się przy urnach wyborczych. Bezboleśnie PiS władzy nie odda i nie dopuści nowej siły do działania, zniszczy się ją w zarodku siłą lub fałszerstwami.

Postscriptum

Na rynku księgarskim ukazała się książka Eustachego Rylskiego pt. „Blask”.  Autor poprzez bohaterów powieści Dona, a po jego zniknięciu Gaponia, opisuje kraj i jego przyszłość pod rządami tyranii. Kraj, w którym rządzi falanga, psychiczna przemoc, nienawiść, wzajemna pogarda i kleptokracja. Wskazuje, że są społeczeństwa, które potrzebują bezwzględnego oraz brutalnego przewodnika i dobrze się w jego obecności oraz przy jego rządach czują. Gotowe są podporządkować się władzy surowej, ale ich zdaniem społecznie sprawiedliwej. Władzy, która ustali reguły gry i zakreśli kordon. Jak z niego wyjdziesz to przepadniesz. Jeśli nie wyjdziesz i zaakceptujesz to będziesz miał się całkiem znośnie. Na tym właśnie, według Rylskiego, polega ruch w totalitarnym interesie, a ściślej bezruch. Zdemolowaną gospodarkę da się podnieść, indywidualna zaradność aktywnych społecznie obywateli pozwoli im przetrwać, ale strat cywilizacyjnych nie da się szybko odrobić. Deprecjacja prawa i jego anarchizacja stawiająca na sprawiedliwość ludową oraz wydrenowanie rynku z gotowości do pracy nie będzie epizodem. Niektóre populistyczne dobrodziejstwa mogą być bardzo demoralizujące i trudne do cofnięcia. Brutalność obyczajów, wulgaryzm słowny oraz kłamstwo i oszustwo mogą stać się normą a patriotyzm w wersji wykluczającej postawą nagradzaną szacunkiem.

Opowieść Ryskiego pt. „Blask” pokazuje kraj, który zmierzając ku ciemnej stronie mocy napotyka wreszcie sprzeciw obywateli przerażonych skutkami totalitarnego sposobu sprawowania władzy i żąda sprawiedliwości oraz odwetu. W czasie procesu sądowego oskarżony Gaponia nie przyznaje się do winy i wprowadzenia totalitarnych rządów. Na sali sądowej oświadcza: „Stworzyliśmy wam ludziom tylko okazję do złego, bo tacy jesteście, ani trochę lepsi. Obiecaliśmy narodowi wszystko, nawet coś więcej niż życie, obiecaliśmy blask”. Sąd skazuje Gaponia na karę śmierci. Autor w trakcje snucia opowieści i na jej końcu zdaje się pytać czytelników czy świat „blasku” jest już naszym światem czy dopiero będzie?

Dialogi  do publikacji przygotował
ANDRZEJ ZIENTARA

W wydaniu nr 203, październik 2018, ISSN 2300-6692 również

  1. DECYDENT POLIGLOTA

    Nauka przez przypominanie
  2. LEKTURY DECYDENTA

    Anioł Śmierci
  3. BIBLIOTEKA DECYDENTA

    Maciek
  4. ROZWOJOWE PROGNOZY

    Włochy biedniejsze niż Polska
  5. PAŁAC CHOJNATA

    Nudne miejsce dla paryżanki
  6. LEKTURY DECYDENTA

    Polska oczami sędziego
  7. BIBLIOTEKA DECYDENTA

    Polacy kochają wolność
  8. A PROPOS...

    ...PGNiG i gazu z Ameryki
  9. POLSKI SUKCES W LONDYNIE

    Moneta z rumem
  10. WSPÓLNE CZYTANIE

    Trójka bohaterów
  11. NA ZAMKU W NIEPOŁOMICACH

    W oparach czakramu
  12. LEKTURY DECYDENTA

    Zdrowe śniadanie początkiem dnia
  13. BEZ GORSETU

    Czas kobiet
  14. WIATR OD MORZA

    Septem peccata capitalia...
  15. BIBLIOTEKA DECYDENTA

    Prawda o walkach w Afganistanie
  16. LEKTURY DECYDENTA

    Ferment w Unii Europejskiej
  17. DECYDENT POLIGLOTA

    Zostań uznany za Francuza
  18. FILOZOFIA I DYPLOMACJA

    Pjongjang nadal ma atomy
  19. WIATR OD MORZA

    Krew gorszego sortu
  20. CO SIĘ W GŁOWIE MIEŚCI

    Honor a godność
  21. PRAWA - WŁADZA - PROBLEMY

    Polacy w krainie blasku
  22. BIBLIOTEKA DECYDENTA

    Przemiana duchowa oszusta