TROSKI PRZEDSIĘBIORCY
Afery czy reformy?
Zastanawiam się, co w naszej sytuacji jest gorsze, korupcja czy zaniechanie reformowania i stwarzania warunków dla rozwoju gospodarczego. Felieton Wojciecha S. Pratkowskiego. więcej...
Zastanawiam się, co w naszej sytuacji jest gorsze, korupcja czy zaniechanie reformowania i stwarzania warunków dla rozwoju gospodarczego. Felieton Wojciecha S. Pratkowskiego.
WOJCIECH S. PRATKOWSKI
PKMC Management Consultants
Jest połowa sierpnia i choć powinno być już gorąco od dyskusji o projektach okołobudżetowych ustaw mających być impulsem dla rozruchu naszej gospodarki, to jest gorąco, ale od większych lub mniejszych afer i to zajmuje nasze elity poza, oczywiście, wypoczynkiem po ciężkiej i wyczerpującej “pracy” dla dobra.
Niestety, poza dobrem własnym i nieskutecznymi próbami poprawy wizerunku, w działaniach naszych elit nie widzę żadnych symptomów troski o naszą gospodarkę i o zmianę nastrojów przedsiębiorców na prorozwojowe i proinwestycyjne.
Mam nadzieję, że w numerze pażdziernikowym DECYDENTA będę mógł przynajmniej w zarysie skomentować to, co nas przedsiębiorców czeka w roku następnym i czy będzie to przełom w myśleniu i działaniu, czy tylko drobna korekta dotychczasowej polityki miłościwie panującego nam p. Millera i SLD.
Jeśli nie będzie przełomu, to będzie to – moim zdaniem – ostatni gwóźdź do “trumny” p. Millera i SLD, jako partii nie potrafiącej wykorzystać szansy, którą stworzyła im nieudolna i nieskuteczna w działaniu ekipa poprzedników z AWS i Unii Wolności. Mam nadzieję, że dla dobra naszej gospodarki i przyszłej pozycji w Unii Europejskiej p. Miller naładowany energią chorwackiego słońca podejmie wreszcie dla naszego i własnego dobra odważne decyzje gospodarcze, bo tylko
to może nam pomóc, a jego jako polityka uratować.Zastanawiam się, co w naszej sytuacji jest gorsze, korupcja czy zaniechanie reformowania i stwarzania warunków dla rozwoju gospodarczego. Wybierając mniejsze zło, uważam, że groźniejsze dla nas wszystkich jest zaniechanie reform gospodarczych i politycy powinni się na tym koncentrować. Niestety, przy powszechnej w naszym kraju korupcji, łatwiej i efektowniej jest być śledczym niż reformatorem, a jeśli celem elit jest własna egzystencja, to mamy afery, a ni
e reformy.Sezon ogórkowy w pełni, więc dla porządku muszę odnotować też sukcesy w naszej rzeczywistości gospodarczej. Pan Balcerowicz, którego dawno nikt nie chwalił, a nawet p. Lepper zaprzestał swojego “Balcerowicz musi odejść”, co było pewnego rodzaju dowodem uznania, postanowił pochwalić się sam i własne ciało przyboczne, pisząc we “Wprost” o sukcesie, jakim jest zduszenie prawie do zera inflacji i jej ustabilizowanie. W naszej rzeczywistości gospodarczej odebrałem to tak, jakby do rodziny pacjenta
przywiezionego ze stanem przedzawałowym do szpitala wyszedł lekarz i powiedział, że dokonał udanego zabiegu okulistycznego i został poprawiony wzrok pacjenta o 2 dioptrie, co dobrze rokuje na przyszłość, natomiast naczyń wieńcowych nie ruszamy, bo nie ma kardiologa. Można i tak, tym bardziej, że konstytucyjnie wszystko jest OK.Drugim ciekawym wydarzeniem “ogórkowym” było niekompletne wypełnienie przez p. Kaczyńskiego oświadczenia o dochodach, niby drobiazg, ale tylko dla prominentnego polityka. Gdyby takie niedopatrzenie lub omyłkę zrobił w CIT lub PIT przedsiębiorca, to na pewno nie skończyłoby się tak bezboleśnie dla zainteresowanego, nawet gdyby była to tylko nieświadoma pomyłka.
Tak to Polską rządzą profesorowie teoretycy, nieodporni na korupcję urzędnicy oraz niekompetentni politycy. A ten stan rzeczy może zacząć naprawiać wyłącznie rozwijająca się gospodarka, która jak już się rozpędzi to nawet ignorant, głupek i kombinator jej nie zatrzyma, a będzie w sposób naturalny eliminowany.
Życzę panu Panie Premierze odwagi i determinacji przy oczekiwanych przez całe społeczeństwo działaniach reformowania gospodarki, bo to już ostatnia chwila na przebudzenie się ze stanu zaniechania , bez względu na powody jego powstania.
OD REDAKTORA
Piąty rok
Jubileusz pięciolecia na rynku wydawniczym pisma lobbingowego - jedynego w Polsce - to duży sukces. Co przez te lata osiągnęliśmy? - wyjaśnia Damian A. Zaczek. więcej...