15 luty 2016
Cios w ministerialne plecy
Oj, nie ma łatwo profesor-minister Piotr Gliński w walce z niezależnym teatrem. I całe szczęście.
Po krnąbrnym Janie Klacie z Teatru Starego w Krakowie niezawisłość myślową zadeklarował Teatr Powszechny w Warszawie, który „chce być miejscem przyjaznym dla wszystkich widzów”. Co rzekłszy, wprowadza bilety dla dwojga, ale par homoseksualnych (poprawniej politycznie: par jednopłciowych). Zapowiada też prowadzenie warsztatów antydyskryminacyjnych nie tylko o mniejszościach seksualnych, ale też religijnych i narodowych. „Bilet dla dwóch” firmuje dyrektor Teatru Powszechnego Paweł Łysak. A motto sceny brzmi: Teatr, który się wtrąca. Gratuluję światopoglądowej odwagi, którą w Powszechnym zapoczątkował Zygmunt Huebner (teatr nosi jego imię). Z zainteresowaniem czekam na reakcję ministra kultury.
BIBLIOTEKA DECYDENTA
Zbrodnia i kara w kraju faraonów
Intryga wydaje się prosta: oto do Egiptu zmierza poselstwo władcy kraju Mitanni, które ma dostarczyć małoletnią córkę króla faraonowi, by ją ten poślubił, co ma doprowadzić do sojuszu obu państw. więcej...