4 luty 2013
Zimowe tęsknoty - 4.02
Rower w lecie to zjawisko banalne, w zimie… prawie nadprzyrodzone. W mojej prywatnej kolekcji dzieł sztuki – bo nie jest to tylko przyrząd transportowy i sportowy – rower zajmuje poczesne mejsce – pisze Andrzej Popielski.
Wjechał pomiędzy książki, muzykę i obrazy w różnej formie. I nie chce udać się do posezonowego, zimowego przeglądu, czyli do konserwatora sztuki.
Nieco pokraczną konstrukcję roweru uważam za jedno dzieł estetycznych. Można go np. wieszać na ścianie. Podobno jego pomysł wymyślił w 1490 r. Ten Leonardo, ale go nie zbudował. Jeżdżący narodził się dopiero na początku 19. wieku, a w formie podobniejszej do obecnej, bliżej wieku dwudziestego. Był nazywany welocypedem, bicyklem (dotąd w różnych językach określają go podobne nazwy). Polska nazwa roweru została zapożyczona od angielskiej fabryki samochodowej Rover, która kiedyś je produkowała..
W mądrym Internecie również przeczytałem, że rower jest pojazdem napędzanym siłą mięśni osoby (czyli mięśniaka) kierującej nim za pomocą przekładni mechanicznej, wprawianej w ruch, przeważnie, nogami. Takie techniczne coś niecoś – już nie prymityw w typie młotka, ale jeszcze nie komputer. Prawdziwa pompa tlenu i dłuższego życia. Ile na nim atrakcyjnych myśli, pomysłów i marzeń oraz wrażliwości na dzieło przyrody, czyli pejzaż. Rower to jest świat – śpiewa nie tylko Lech Janerka.
Andrzej Popielski – dziennikarz, fotograf, poeta
www.aspop.com.pl
Rowerem po śniegu
Kręć się, kręć pedale
w galopie oraz w cwale
Pędź w głośne uniesienie
na najbliższe wzniesienie
To ekstaza kilometrów
i mowy
Najbardziej niezwykły w świecie
orgazm transportowy
Zwłaszcza gdy obok
ślizga się Zimna Dama
To nie jest drogowy banał
z samochodowych kanap
Dla kół żerem będzie
plan ulic, dróg oraz pól
cyklistów wężowe nuty
kręcących się w bieli
kół
Drogowy styl
co nas woła
to filozofia na kołach
Copyright by Andrzej St. Popielski
URODA DECYDENTKI
Cera w zimie - 21.02
Wiosna nas zwykle odmładza i dodaje młodzieńczych rumieńców na policzkach, ale jesień i zima, niestety, delikatnie mówiąc: nie dodają nam urody. Zima jeszcze do 21 marca. Co robić? więcej...