Established 1999

SZTUKA MANIPULACJI

02/09/2012

Unik bierny i czynny - 2.09

Intencjom uniku (uchylić się przed niewygodnym wymaganiem, nakazem) podporządkowana jest taktyka – pisze prof. dr hab. Mirosław Karwat.

Najważniejsze – to nie być w miejscu, w którym moglibyśmy być zapytani albo poproszeni o coś niewygodnego lub wyznaczeni do niechcianego zadania. A w każdym razie nie być w tym miejscu w takiej chwili, w której groziłoby nam odebranie niewygodnej prośby lub polecenia – czy to bezpośrednio od nadawcy, czy od jego posłańca. Można też zachować się tak, jak gdyby nas tam wtedy nie było (choć byliśmy), jak gdybyśmy czegoś nie doczytali, nie dosłyszeli, nie zobaczyli. Stwarzanie pozorów nienawiązania kontaktu (udaję, że nie zauważyłem, nie widzę, nie słyszę itp.) skutkuje równie realnie, jak gdyby tego kontaktu naprawdę nie było. Jeśli taki przekaz nie dojdzie to skutku, to podmiot oporny staje się – przynajmniej na jakiś czas, na zasadzie odroczenia – „zwolniony” ze spełnienia wymagań. Przypomina to znaną cyniczną zasadę naciągaczy: owszem, brać, ale nie kwitować.

Oto typowe przykłady uniku:
Nie zgłosiłem się do koszar, nie przybyłem na zebranie, nie stawiłem się na rozprawie sądowej, gdyż nie zostałem powiadomiony (o co sam zadbałem, nie podając po zmianie aktualnego adresu, numeru telefonu lub rozmyślnie wyjeżdżając na urlop w takim terminie, bym nie zdążył odebrać aviso). Nie odebrałem telefonu, gdyż wysiadła mi bateria (a inna rzecz, że przezornie nie włączyłem ładowarki). Nie zrozumiałem informacji przekazanej mi przez telefon, gdyż – sam to słyszałeś – telefon trzeszczał i sygnał się urywał (a już ja wiem dobrze, w jakich miejscach mieszkania lub ogródka zasięg zawiedzie). Nie podszedłem do Ciebie, gdyż Cię nie zauważyłem (umyślnie wybrawszy miejsce, z którego mogłem Cię nie dostrzec i nie widzieć, że dajesz mi znaki licząc na rozmowę).


Specyficzną formą uniku jest skierowanie potencjalnych oczekiwań w inną stronę, oddalenie ich od siebie przez podrzucenie innym „kukułczego jaja” zanim zostaną nam przedstawione. Celują w tym urzędnicy i funkcjonariusze różnych służb, gdy z refleksem rewolwerowca nie dopuszczają do zreferowania sprawy i przerywają już w pierwszym zdaniu, pod hasłem „to nie należy do moich zadań”, by natychmiast skierować petenta do kogoś innego. Popularnie nazywane to jest spychotechniką, a przypomina przestawienie tramwajowej zwrotnicy: już-już miałeś dojechać do mnie, a ja tymczasem skierowałem Cię w bok.


Taktyka uniku występuje zarówno w postaci biernej, jak i czynnej. Bierna odmiana uniku to próba uniknięcia kontaktu (styczności, spotkania, rozmowy) przez omijanie pewnych miejsc i określonych momentów (np. zebrań na tematy niewygodne i w składzie zagrażającym powierzeniem albo rozliczeniem roboty, uroczystości oblężonych przez natrętne media), niezgłaszanie się w miejscu i w terminie wyznaczonym, nieodpowiadanie na korespondencję itp. To repertuar uciekiniera, zbiega.


Natomiast czynna próba uniknięcia niepożądanego kontaktu i jego niewygodnych konsekwencji to np. rozmyślne spóźnienia, zamierzone pomyłki co do miejsca i czasu spotkania, odpowiadanie na korespondencję z taką zwłoką, aby sprawa przestała być aktualna lub aby skutecznie zniechęcić tych, którzy prośby, wezwania lub polecenia przez jakiś czas wytrwale ponawiają; a także pomysłowo upozorowane nieporozumienia w odbiorze zapytań, próśb lub poleceń (sądziłem, że o coś innego chodzi; nie wiedziałem, nie zrozumiałem, że to zadanie dla mnie). W tym przypadku nie kryjemy się po krzakach, lecz śmiało podejmujemy wyzwanie, przewrotnie zdobywają alibi.


Czynne uniki przybierają czasem formy spektakularne – np. swego czasu znany polityk oblegany na Wiejskiej przez dziennikarzy opuścił budynek przez okno po drabinie.


A są tacy mistrzowie, którzy skutecznie unikają nawet… samych siebie. Gdy np. zwierzchnik z urzędu zobligowany jest do nakazania czegoś podwładnym, co dotyczy jednak i jego samego, wystarczy mu o tym zapomnieć w nawale spraw (tak jest zapracowany, że na śmierć zapomniał, iż powinien z tego zadania rozliczyć wszystkich włącznie ze sobą o 15.00) – i w ten sposób jako spóźniający się z czymś pracownik unika siebie samego w roli egzekutora. Zaś polityk, który rozpętał jakąś aferę w roli parlamentarzysty lub partyjnego działacza, może z pryncypialną miną uchylać się od odpowiedzi na pytania dziennikarzy, gdy właśnie wspina się po schodach na posiedzenie gabinetu, gdyż o tej porze i w tym miejscu występuje przecież w całkiem innej roli. To już wyższa szkoła jazdy: nie chować się, nie uciekać, lecz korzystać ze swej inwencji w wynajdywaniu rozmaitych wybiegów i wymówek.


Prof. dr hab. Mirosław Karwat
Uniwersytet Warszawski



W wydaniu nr 130, wrzesień 2012 również

  1. PR FORUM 2012 W WIŚLE

    Rola nowych mediów
  2. W IMR ADVERTISING BY PR

    Jesienna dbałość - 18.09
  3. DALI, PICASSO, KLIMT, SCHIELE...

    Sztuka nowoczesna podbija świat - 20.09
  4. NOWY OBIEKT POŻĄDANIA

    Praca w urzędzie - 18.09
  5. MIESZKANIE DO WYNAJĘCIA

    Najlepsza lokalizacja w Białołęce
  6. ROŚNIE INFLACJA?

    Kupuj ziemię! - 14.09
  7. STUDIUJ TABLICĘ MENDELEJEWA

    Myśl, ryzykuj, a zysk cię zadziwi - 13.09
  8. FUNDACJA JA WISŁA

    Narew - 13.09
  9. BUDOWNICTWO ENERGETYCZNE

    140 mld złotych do podziału - 12.09
  10. ISP

    Ważny wyrok - 12.09
  11. INWESTYCJE W SZTUKĘ

    Świat stoi otworem - 11.09
  12. GALERIA SCHODY

    Beata Gralewska - do 15.09
  13. KAMPANIA "SPRAWDZONY DRÓB"

    Jakość dla zdrowia ma znaczenie - 6.09
  14. ZGADYWANIE PRZYSZŁOŚCI

    Eurogeddon — kiedy przyjdzie jego czas? - 6.09
  15. WSPÓŁCZESNA KONIECZNOŚĆ

    Jak przebrnąć przez projekt internetowy? (cz. 1) - 6.09
  16. OBNAŻANIE GŁUPOTY

    Kraj bez przyszłości - 6.09
  17. BIBLIOTEKA DECYDENTA

    Życie po Monte Cassino - 5.09
  18. 10 - 16.09. 2012 R.

    Warmia Mazury Senior Games
  19. I CO TERAZ?

    Przecena - 4.09
  20. NIEZŁA SZTUKA (2)

    Kabaret Starszych Panów nie umarł
  21. LEKTURY DECYDENTA

    Kulisy nabitego trzosu - 4.09
  22. ROPA RZĄDZI ŚWIATEM

    Polityczne huragany - 3.09
  23. WYSYCHA RZEKA MARKOWYCH WHISKY

    Czy grozi nam trzeźwość? - 3.09
  24. DECYDENT SNOBUJĄCY

    Piątek, 28.09 – Interpretacje
  25. SZTUKA MANIPULACJI

    Unik bierny i czynny - 2.09
  26. SIŁA POLITYKI

    Zaplątany w Europie - 28.09