Jednak opatrzność zawsze dawała nam szansę na poprawę, czyniąc znaki na niebie i ziemi.

Tym razem, wobec obecnej sytuacji politycznej stało się podobnie.

Cud…

 Nie będę dzisiaj zbytnio plótł,
Powiem nim dojdzie wieść do prasy.
W Sejmie RP stał się cud,
Pokazał się pisowcom Papież.

Rozsiadł się w ławach aktyw ich,
Wtem białą zjawę w drzwiach dostrzegą !
Jezu ! J. P. II, poznał zjawy twarz,
Kuchciński, marszałek od sejmu niemego.

Wytęża aktyw wzrok i słuch,
Brudziński z Gowinem chcą notować,
Lecz On rozpłynął się jak duch,
Nie powiedziawszy ani sława.

Pytanie czytam z waszych warg.
Czemu się Papież mówić wzbraniał ?
Bo gdy zobaczył Prezesa tam,
Załamał się i odstąpił od swego przesłania…

Obywatel II kategorii może domniemywać, że spowodowały to ostatnie wydarzenia wokół Organów Sprawiedliwości, oraz Konstytucji, gdyż przywołują koszmarne wspomnienia z Sierpnia 1980r. Może w Polsce zapomina się o tych historycznych wydarzeniach, ale tutaj na Wybrzeżu nie.

Obecne majstrowania przy podziale trójwładzy jak żywo przypomina okres bezprawia w Polsce i walkę ludzi w czasie sierpnia 80. Tam chodziło o zapewnienie narodowi sprawiedliwości, wobec wypaczeń i wynaturzeń w tamtych czasach. Dzisiaj zaczęło się preludium bezkarnego łamania wszystkiego, co wywalczono w sierpniu 1980 r. oraz zdobyczy wolnościowych wypracowywanych z mozołem przez te 37 lat.

Przypomnę zaledwie kilka wystąpień w Stoczni Gdańskiej wypowiadanych 37 lat temu:

– A. Gwiazda: „Wysoka Komisjo ! Jest to sprawa czy w kraju naszym będzie ustrój określany jako policyjny, czy jako demokratyczny. Żyjemy w kraju, w którym jedność narodu jest wymuszana pałką policyjną (oklaski)”.

– A. Walentynowicz: „My stoczniowcy wystosowaliśmy list do Sejmu, na którym było 187

podpisów. Do dnia dzisiejszego nie otrzymałam odpowiedzi… Konstytucja jest pięknym  dokumentem, ale nie honorowana. Powołałam się już w milicji na Konstytucję, to się uśmiechnął funkcjonariusz cywilny i tyle miałam odpowiedzi. Dziękuję (oklaski)”.

– Alojzy Szablewski: „Panowie głosicie wzniosłe hasła o równości i sprawiedliwości, a sami dzielicie społeczeństwo na my i oni – (oklaski). Czy nie zależy wam, panowie, na zyskaniu miłości i szacunku waszych poddanych? Naród, który będzie kochał swoją władzę, będzie pełen entuzjazmu do pracy, poświęcenia i tworzenia lepszego jutra naszej ojczyzny (oklaski).”

– Z. Zieliński : „Chcę powiedzieć, że sposób rozumowania w tej sprawie nasuwałby wniosek, że trzeba by może odnieść te wszystkie sprawy, bo ja wiem, do Międzynarodowych Trybunałów w Hadze, bo w państwie nie ma już żadnej sprawiedliwości (śmiech).

Itd., itp.

Te przytoczone przykłady, potwierdzają jednak twierdzenia, że Prezes nie miał pojęcia o co w Stoczni Gdańskiej idzie walka, gdyż – według Frasyniuka – nie było go w Gdańsku, a był we Wrocławiu. Zobaczymy jak przez PiS obchodzona będzie 15. sierpnia rocznica Sierpnia 1980 w Gdańsku?

Dlatego zwieńczeniem obecnej sytuacji w kraju, są coraz większe manifestacje, nazywane przez PiS „spacerami” oraz postawy artystów i kabareciarzy. Ci ostatni zawsze zwiastowali nadejście zmiany rządu….

Sytuacja zmienia się dynamicznie i nie po myśli. Wyraz temu dał Prezes, a w zasadzie szał z jakim wystąpił na mównicy i na twarzy. Żeby nie mógł się opanować taki polityk jak Prezes, to wręcz nieprawdopodobne! A tak go ceniłem za opanowanie i ten piękny drwiący uśmieszek z nas wszystkich… Co się stało?

Scena ta skojarzyła mi się ze słynnym obrazem Podkowińskiego „Szał”.

Fachowcy ocenili go kiedyś, że jest on w duchu symbolizmu, oraz jako wyraz pragnień erotycznych, których instynktowność obrazuje naga kobieta obejmująca konia – pomyślałem że w obecnej sytuacji pasowała by tu ta posłanka K. Piotrowicz. Koń natomiast (Prezes) jest dziki, nieskrępowany, dynamiczny i gwałtowny. Stanowi symbol owej ciemnej strony człowieka. Marzy mi się, żeby jakiś obecny malarz namalował dla potomnych ten obraz w wersji współczesnej…

Felieton dedykuję wszystkim, którzy kiedyś w sierpniu 1980 r. walczyli o to, co uzyskaliśmy i tym, którzy zaczęli walczyć o to, co nam się chce zabrać, a zwłaszcza młodym, bo w ich mądrości i wiedzy nadzieja dla następnych pokoleń.

SŁAWOMIR J. CZERNIAK

PS

Jako że jestem jako ten „Wiatr od morza”, to z bieżących tutejszych informacji pragnę przekazać :

– Nie rozpoczęto jeszcze przekopu przez Mierzeję oraz budowy łodzi podwodnych w Elblągu;

– Kwatera dla wojsk NATO w Elblągu, na bazie b. koszar Wehrmachtu, świeci się jak „dogs eggs”;

– Dziewczyny na poligonie w Orzyszu są szczęśliwe, bo dowództwo NATO zainstalowało przewoźne burdele – trwa casting…  

I to by było na tyle….