Kiedy musimy z niego skorzystać – musimy użyć rąk. To nic więcej niż umywalka ze stałym kranem, ale gdyby miała wąż…

Dlaczego narzekam na bidet? Bo lubię bidetkę.

Pierwszy raz użyłam jej w stolicy Wietnamu Hanoi.

Musiałam skorzystać z toalety publicznej i zauważyłam, że nie ma tam papieru toaletowego. Ale była bidetka.

Po powrocie do Polski zainstalowałam ją w moje łazience. Nie zamienię jej na bidet.

Chyba że na japoński sedes z fontanną…

Elżbieta Potocka

PS W artykule o feng shui napisałam, że zaleca, by klapa sedesu była zawsze spuszczona. Dlaczego? Pominę filozoficzne aspekty feng shui, skupię się na higienie.  Kiedy spuszczamy wodę przy otwartej desce sedesowej – dookoła roznoszą się bakterie kałowe, wirusy i zarazki. Osiadają one na wszystkim co jest w pobliżu wucetu – ręcznikach, kosmetykach itd. Klapę sedesową powinno się zamknąć po skorzystaniu z toalety i przed spuszczeniem wody. Poza tym zamknięta muszla wygląda lepiej.