Established 1999

BRANŻA KOSMETYCZNA

26/08/2009

Dezodoranty dla bogaczy

Ogólnie można powiedzieć, że tym większa siła lobbingu, im większy kapitał za nim stoi. Ale nie wolno zapominać o sile zdrowych argumentów – mówi Grażyna Paturalska.


Z GRAŻYNĄ PATURALSKĄ


 


z Platformy Obywatelskiej


 


rozmawia Paweł Makowski


 


Pani poseł, w czasie debaty sejmowej o podatku akcyzowym zaapelowała pani do poczucia estetyki posłów, przestrzegając, że utrzymanie akcyzy na kosmetyki spowoduje, że do Unii Europejskiej wejdziemy nieświezi i niedomyci. Posłowie nie uznali tego argumentu …


Nie skutkowały argumenty oparte o kalkulacje ekonomiczne, pokazujące negatywne skutki dla branży, dla całej gospodarki. Akcyza na kosmetyki to skutek nieopanowanego apetytu fiskalnego rządu. Użyłam argumentu natury higieniczno-estetycznej, miałam nadzieję, że poskutkuje. Stało się inaczej, widać autorzy i promotorzy  pomysłu akcyzy na kosmetyki nie rozumieją tej argumentacji, dla nich nadal w XXI wieku kosmetyki są artykułami niekoniecznie pierwszej potrzeby…. W efekcie do Europy będziemy wchodzić, delikatnie mówiąc niedomyci, a wzrost cen dotknie przede wszystkim osoby o mniejszych dochodach. Jak bardzo ważna politycznie była kwestia utrudnienia dostępu do kosmetyków świadczy fakt, iż nie ufano osobistym wyborom posłów – zarządzono dyscyplinę klubową w SLD.


W UE kosmetyki nie są obłożone akcyzą, więc w tym wypadku argument o dostosowywaniu naszego prawa do unijnego nie miał racji bytu?


W Unii kosmetyków akcyza nie dotyczy – zaliczane są do grupy tzw. towarów niezharmonizowanych, nie objętych obowiązkiem nakładania akcyzy, w przeciwieństwie do na przykład wyrobów alkoholowych. Nie było zatem obowiązku nałożenia tego podatku – tym bardziej, że dotyczy artykułów pierwszej potrzeby. 


Przykład z akcyzą na alkohol dowodzi, że jej obniżenie może przynieść dobre skutki budżetowe…


Jak powiedziałem, wyroby alkoholowe, papierosy należą do grupy produktów  zharmonizowanych. Kwestią otwartą jest wysokość podatku – ostatnia obniżka doprowadziła do zmniejszenia przemytu, wzrosła legalna sprzedaż, a co za tym idzie dochody skarbu państwa. Mniej piliśmy w szarej strefie, nastąpiło przesunięcie popytu,  statystyczny poziom konsumpcji nie zmienił się.


Bardzo niedobrze  stało się, że przyjęto tak wysoką akcyzę na piwo – to stworzy popyt na legalnie przywożone piwo od sąsiadów, które oczywiście będzie tańsze. Polacy będą pili piwo czeskie, słowackie, niemieckie.


Platforma Obywatelska zapowiedziała zaskarżenie ustawy o podatku akcyzowym do Trybunału Konstytucyjnego. Chodzi o niezgodną z Konstytucją, zdaniem PO, delegację dla ministra finansów, który może zmieniać wysokość podatku. Na jakim etapie jest ten wniosek?


Prace nad wnioskiem trwają. Nie tylko ta ustawa zostawia zbyt szeroki margines interpretacji dla urzędników – warto wspomnieć choćby ustawodawstwo podatkowe i karno skarbowe. Brak jednoznacznych sformułowań obraca się zawsze przeciw obywatelowi, urzędnik na tym nie ucierpi.. 


Jak słyszymy, że będzie akcyza na dezodoranty, a na jachty nie, to powstaje domysł – załatwili sobie, że będzie taniej…


Całe szczęście, że w tym przypadku zniesiono akcyzę. To nie jest tak, że lobby bogatych załatwiło sobie dojście do tańszych jachtów. Chodzi o zupełnie co innego – o miejsca pracy, tysiące miejsc pracy – Polskie stocznie są renomowanym producentem jachtów, największym  ich eksporterem w Europie. Około 10 tysięcy ludzi ma dzięki temu pracę, głównie w najbiedniejszych regionach kraju. Akcyza oznacza utratę konkurencyjności polskich wyrobów, a zatem upadek branży – skutki łatwo sobie wyobrazić. Koszy tego bezrobocia, zasiłków na pewno przekroczyłyby groszowe wpływy z akcyzy. 


Podobno wysokość akcyzy na poszczególne grupy towarów zależy od tego, co kto sobie wylobbuje?


Ogólnie można powiedzieć, że tym większa siła lobbingu, im większy kapitał za nim stoi. Ale nie wolno zapominać o sile zdrowych argumentów. Nawet jeżeli są ustawy „przelobbowane”, czyli mówiąc wprost – skorumpowane, nie wolno doprowadzić do sytuacji, kiedy posłowie ustanawiający prawo, będą się bali kontaktować z grupami bezpośrednio zainteresowanymi ustawami. Taka sytuacja spowoduje zupełne odejście od logiki. Jeśli my, posłowie, zostaniemy odizolowani od faktycznych potrzeb, od informacji, które posiadają tylko praktycy, będziemy stanowili złe prawo. Nie wolno wylać dziecka z kąpielą. Trzeba pamiętać o argumentach.


Kłania się ustawa o lobbingu…


Platforma Obywatelska jest bardzo przychylna tej ustawie, ale projekt który powstał stwarza wiele furtek, pozwalających na ucieczkę w jakieś boczne ścieżki. Taka ustawa musi być jednoznaczna.


Dziękuję za rozmowę.


 


 


 


 

W wydaniu 53, marzec 2004 również

  1. ZDOLNOŚCI PRZYWÓDCZE

    Psychologiczne fanaberie
  2. KOMISJA EUROPEJSKA

    Międzynarodowe grupy nacisku (c.d.)
  3. SZTUKA MANIPULACJI

    Pochwała jako wyrzut
  4. PUNKTY WIDZENIA

    Przeciw lobbingowi
  5. PUNKTY WIDZENIA

    Niemądre rozbicie
  6. BRANŻA KOSMETYCZNA

    Dezodoranty dla bogaczy
  7. BRANŻA KOSMETYCZNA

    Podatek akcyzowy
  8. SEJMOWA KOMISJA ŚLEDCZA

    Reality show
  9. POLSCY POLITYCY

    Zdolności i manipulacje
  10. TROSKI PRZEDSIĘBIORCY

    Syndrom U-boota
  11. NIEUCZESANE REFLEKSJE

    Ale heca
  12. DYPLOMACJA

    Niecierpliwy pesymista
  13. ZAPROSZENIA

    DECYDENT patronował
  14. RECENZJA

    Uczta zgniłych jabłek
  15. RECENZJA

    "Korupcja i rządy"
  16. DECYZJE I ETYKA

    Czy etyka jest rodzaju żeńskiego?
  17. LOBBING W WIELKIEJ BRYTANII

    Fuzje a lobbing / Lobbing on mergers
  18. KWIATY I KRZEWY

    Ogród dla Europy