ODIHR W WARSZAWIE
Misja
Nasze zadanie polega na tym, by problemy bałkańskie nie wypadały z pola widzenia, by na to, co dokonano, bezustannie dmuchano, chuchano, interesowano się tym - mówi Hrair Balian. więcej...
Co jeszcze dzieje się w moim kraju? Bardzo wiele,np., rząd nasz postanowił sprywatyzować sektor produkcji prądu i firmy telekomunikacyjne – mówi ambasador Arabii Saudyjskiej.
Osama A. Al Sanosi,
ambasador Królestwa Arabii Saudyjskiej w Polsce
Miło mi wystąpić przed Czytelnikami znanego, polskiego miesięcznika, stawiającego sobie za jeden z podstawowych celów ekonomiczny lobbing Polski – pokazywanie, jakie panują tu warunki biznesowe i jakie są szanse, by cudzoziemiec mógł robić tu interesy. Uznałem za rzecz pożyteczną, by skorzystać z nadarzającej się sposobności, i zaprezentować Państwu pokrótce, na łamach tego wpływowego pisma zadania, jakie postawiłem sobie w związku z rozpoczętą niedawno misją dyplomatyczną w waszej ojczyźnie.
Historia stosunków między Rzeczpospolitą Polską a Królestwem Arabii Saudyjskiej liczy sobie już przeszło 70 lat. Moim rodakom trudno zapomnieć o tym, że już w 1929 roku władze polskie uznały władztwo króla Abdulaziza Al Sauda nad Hidżazem, Nadżdem i terytoriami przyległymi. Kraj wasz był jednych z pierwszych – konkretnie dziewiątym – który podjął taką decyzję. Ten oficjalny akt był cezurą w kontaktach dwustronnych. Po nim, w latach trzydziestych, nastąpiła seria wzajemnych wizyt na szczeblu ministerialnym.
Kontakty dyplomatyczne wznowiono w 1989 roku, gdy Polska odzyskała w pełni suwerenność i niepodległość, otrzymawszy zarazem możliwość samodzielnego rozstrzygania o tym, z kim chce utrzymywać stosunki dyplomatyczne. 7 czerwca 1998 roku polska ambasada otworzyła swoje podwoje w Rijadzie. 30 listopada 2001 roku odbyła się uroczysta ceremonia otwarcia ambasady Arabii Saudyjskiej w Warszawie.
Nie ukrywam, że moją ambicją jest zadzierzgnięcie silnych więzi między naszymi państwami, szczególnie w dziedzinie gospodarczej. Powiem bez cienia przesady, że aby rozszerzyć wzajemne współdziałanie, trzeba sięgnąć po istniejący olbrzymi potencjał. Podpisanie dwustronnej ramowej umowy stworzy prawne i strukturalne podwaliny pod wszelkiego rodzaju współpracę. Zapewniam, że będę mocno zachęcał saudyjski sektor prywatny do podejmowania inicjatywy i wspólnych działań z Polakami.
Arabia Saudyjska, którą rządzi król Fahd Ibn Abdul Aziz Al Saud, jest dziś rozwiniętym, nowoczesnym krajem. Zamieszkują go 22 miliony ludzi. Nie odkryję Ameryki, przypominając jedynie, że głównym surowcem energetycznym, eksploatowanym przez nas, jest ropa naftowa. Posiadamy też znaczące zasoby gazu, żelaza, złota i miedzi. Ilości ropy naftowej (1/4 ujawnionych światowych źródeł), daje podstawy do stwierdzenia, że długo jeszcze pozostaniemy największym producentem tego surowca. Będzie to ugruntowywać naszą czołową pozycję w kartelu OPEC (Organizacji Państw Eksporterów Ropy Naftowej) i w gospodarce globalnej.
Co jeszcze dzieje się w moim kraju? Bardzo wiele – na przykład rząd nasz postanowił sprywatyzować sektor produkcji prądu i firmy telekomunikacyjne. Dzięki temu staną się one bardziej konkurencyjne i będą przynosić więcej zysków. Podjęliśmy również energiczną akcję na rzecz przyciągnięcia inwestorów zagranicznych. Służą temu uchwalone specjalne ustawy i przepisy, mające owocować napływem inwestorów. I to już się zaczęło. Tylko latem ub.r. wydano zezwolenia na inwestycje
opiewające na 30 miliardów dolarów.Dzięki pomnożeniu krajowego budżetu, rząd saudyjski wydawać może coraz więcej pieniędzy na cele oświatowe i realizację programów społecznych. Chcę zilustrować zmiany, jakie zaszły takim oto porównaniem: proszę sobie wyobrazić, że w 1953 roku w naszym kraju kształciły się zaledwie 34 tysiące uczniów i studentów. Obecnie, na ośmiu uniwersytetach i w 24 tysiącach szkół, nauki pobiera 4,7 miliona osób.
Na zakończenie pragnę wyrazić satysfakcję z tego, że jestem pierwszym ambasadorem mojej ojczyzny w Rzeczypospolitej Polskiej. I jest też dla mnie zaszczytem to, że mogłem – choćby w krótkim zarysie – przedstawić Królestwo Polakom za pośrednictwem DECYDENTA. Zapewniam Czytelników, że jestem tu po to, by nadać jeszcze wyższą rangę naszym stosunkom, które już i dziś są bardzo dobre.
(HS)
KONFERENCJA O LOBBINGU
Teoria i praktyka
Jak zmienić dwuznaczne postrzeganie lobbingu w Polsce? Jak wypromować lobbing jako zgodny z prawem, powszechnie stosowany i uznany sposób wpływania na decyzje polityczne? więcej...