Z POLSKI I CAŁEGO ŚWIATA
Zostań korespondentem - 9.08
Decydenci! Piszcie do DECYDENTA. Zapraszamy wszystkich, którzy mają cokolwiek do powiedzenia, skomentowania, opisania, pochwalenia się! Zostancie korespondentami DECYDENTA! więcej...
Bogacze nawet w kryzysie nie mają wątpliwości – kupują produkty wyłącznie markowe, im droższe tym lepiej, tym bardziej snobistycznie. Ale krezusi to ułamek konsumentów.
Najwięcej dylematów ma klasa średnia, która w złych gospodarczo czasach ma ból głowy – kupować nadal markowe oszczędzając na innej jakości życia czy przejść na wytwory bezimienne? Oto jest dobre pytanie. Stuprocentowowo wiadomo, że produkty tanie są gorszej jakości od droższych. Czyli jednak – markowe, bo trwalsze? Bo dają satysfakcję z dobrze zainwestowanych pieniędzy?
Marka jest ważna. Jej budowanie to podstawowy cel każdego producenta dobrej jakości produktów. Nawet uznane marki nie mogą spoczywać na laurach, muszą nieustająco podtrzymywać swoją obecność w świadomości konsumentów.
Jak budować markę? Ludzie zajmujący się tym zagadnieniem zawodowo mają wiedzę w małym palcu, gdyż przestudiowali opasłe tomy spisane przez różnych markowych guru, z Wally Olinsem na czele. Czego więc jeszcze mogą się dowiedzieć? Ano, mogą. Z książeczki Pawła Tkaczyka „Zakamarki marki”, której podtytuł precyzuje: „Rzeczy, o których mogłeś nie wiedzieć, zapomnieć lub pominąć podczas budowania swojej marki”. Dodajmy: i popaść w niebezpieczną rutynę codzienności.
Dlatego jest to lektura obowiązkowa dla każdego decydenta zajmującego się markami. Jest to czytanie przypominające wiele oczywistości, ale niezwykle potrzebne to odświeżenie. Zaletą książki jest jej niezwykła zwięzłość, krótkie, precyzyjnie zatytułowane rozdziały i logicznie wyłuszczona wiedza. Tkaczyk podaje też mnóstwo przykładów markowych działań, zadaje pytania, odpowiada na nie, ale też zmusza do ponownego przemyślenia wielu zagadnień. Rozważa też kilka problemów, które albo już światają na horyzoncie, albo dopiero się w Polsce pojawią. Wspomina o grywalizacji (teorii wykorzystania mechaniki gier do celów biznesowych), której poświęcił osobną książeczkę (napiszemy o niej później), geolokalizacji czyli marketingu mobilnym. Czy o brandowaniu przyszłości.
Co tu dużo gadać, o zakamarkach marki Pawła Tkaczyka trzeba czytać.
GALERIA SCHODY
Dorota Porębska. Fotografie
Nigdy nie uwiodły jej aparaty cyfrowe, jest wierna fotografii analogowej, która pozwala uwiecznić duszę, a nie tylko powłokę cielesną. Dorota chętnie fotografuje młode kobiety, ceni ich naturalność, a nawet małe niedoskonałości. więcej...