Pokiereszowana i niebywale powikłana polska historia pełna jest zadziwiających zdarzeń. Ot, choćby takich, jak jubileusz rycerskiej siedziby obronnej w Oporowie nieopodal Kutna. Inicjatorem budowy zamku i klasztoru był właściciel dóbr oporowskich abp Władysław Oporowski herbu Sulima. Budowę zamku ukończono ok. 1440 roku. Można więc przyjąć, iż w przyszłym roku będziemy świętowali jubileusz 570-lecia.

Oporowski zamek rycerski miał szczęście w burzliwej polskiej historii – nigdy nie został doszczętnie złupiony, zdewastowany lub spalony. Natomiast przez wieki często zmieniał właścicieli, a były wśród nich rody: Korzeniowskich, Pociejów, Oborskich, Orsettich. W 1932 r. zamek kupili Elżbieta i Michał Szymon Karscy.

Po II wojnie światowej zespół zamkowo-parkowy przejęła Polska Rzeczpospolita Ludowa. W 1949 r. otworzono w zamku muzeum z ekspozycją wnętrz dworskich. W latach 1962-65 wykonano gruntowne prace konserwatorskie. Zbiory zamkowego muzeum przedstawiają dzieła malarstwa, rzeźby i wyroby rzemiosła artystycznego od XVI do początku XX wieku.

Jak łatwo policzyć, w tym roku Zamek w Oporowie obchodzi rocznicę utworzenia muzeum. Bogdan Zdrojewski, minister kultury i dziedzictwa narodowego, uznał, że należy uświetnić to wydarzenie nadając zamkowi tytuł Zasłużony Kulturze „Gloria Artis”.

Przy takich okazjach dyplomy są niezwykle wskazane dla podtrzymania wiedzy potomnych. Jednak na utrzymanie zamku potrzebne są fundusze. Starostwo powiatowe w Kutnie pomaga w miarę ustawowych możliwości. Znaczący wkład w utrzymanie zamku i parku wnoszą sponsorzy prywatni z bliższych i dalszych okolic, jak choćby Zakłady Porcelany w Ćmielowie.

Podczas przyjęcia na dziedzińcu zamkowym Anna Majewska-Rau, dyrektor Muzeum Zamek w Oporowie, lobbowała wśród gości na rzecz naprawy zabytkowego drewnianego mostu łączącego zamek, usytuowany na wyspie, ze stałym lądem. Most, podgryzany przez buszujące w fosie bobry, wymaga natychmiastowego generalnego remontu.

Deszczowego jubileuszowego dnia do zamkowych komnat zjechali znamienici goście. Wśród nich syn ostatniego właściciela zamku Juliusz Karski z żoną Ewą. Przybył również Wilhelm Orsetti, potomek poprzednich zamkowych włodarzy.

Licznie przybyłe władze szczebla ogólnopolskiego i powiatowego reprezentowali m.in. Piotr Majewski z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, poseł ziemi kutnowskiej Tadeusz Woźniak, Marek Drabik – wiceprzewodniczący Rady Powiatu w Kutnie, Jerzy Pawlak – członek zarządu Powiatu Kutnowskiego, Zbigniew Wdowiak – wiceprezydent Kutna, Grzegorz Ambroziak – burmistrz Żychlina oraz prof. Leszek Kajzer z Uniwersytetu Łódzkiego i prof. Stanisław Baj – prorektor Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie.

Juliusz Karski słowem i kwiatami dziękował Annie Majewskiej-Rau oraz jej mamie Grażynie Majewskiej-Rzymkowskiej (dyrektor zamku w latach 1961-2006) za troskliwą dbałość o parkowo-zamkowe dobro.

Artystycznym akcentem jubileuszu był koncert w wykonaniu Sebastiana Kaniuka, kontratenora, któremu na fortepianie towarzyszył Przemysław Lechowski. W programie koncertu znalazły się, m.in., kompozycje Jana Sebastiana Bacha, Ryszarda Straussa, Gustava Mahlera. 

Zarządzany gospodarnie skromnymi środkami Zamek w Oporowie prezentuje się naprawdę godnie, dając świadectwo długiej historii dóbr oporowskich.

Monika Iskandar

dyrektor zarządzająca

IMR advertising by PR