Established 1999

Wydanie nr 217, grudzień 2019, ISSN 2300-6692

23 grudzień 2019
Do ostatniej kropli krwi

Nie studiujemy historii, która się, niestety, lubi powtarzać – można śmiało zarzucić Amerykanom. Do tej pory żadna siła zewnętrzna nie pokonała Afganistanu: ani Brytyjczycy, którzy w XIX wieku prowadzili dwie wojny z Afgańczykami i trzecią w 1919 roku, ani towarzysze radzieccy w latach 1979-1989. George W. Bush rozpoczął wojnę z talibami afgańskimi w 2001 roku, najpierw jako USA, a potem pod płaszczykiem NATO – pisze Jacek Potocki. więcej...

4 grudzień 2019
Sery Gusto z Czarnocina

Gotowanie i publiczne chwalenie się takimi umiejętnościami stało się niemal powszechne. Wiarygodnie brzmią przepisy i popisy zawodowych kucharzy. Osobiście natomiast nie popieram, iż coraz więcej celebrytów występuje w programach kulinarnych. Wiadomo, że niektórzy z nich są fanami gotowania i naprawdę potrafią widzowi pokazać jakieś fajne przepisy bądź sztuczki kulinarne - pisze Michał Koperski. więcej...

2 grudzień 2019
Od żemyka do konika

To nie błąd w tytule lecz trochę zmienione nazwisko dyrektora generalnego Funduszu Obsługi Zadłużenia Zagranicznego (FOZZ) Grzegorza Żemka. Kto dzisiaj pamięta, że był taki fundusz i co się z nim i wokół niego działo? A była to chyba największa afera w początkach III Rzeczpospolitej. Najwięcej dowiedziałem się o niej z wydanej w 2000 r. książki „PO DRUGIEJ STRONIE LUSTRACJI. Opowieść świadka koronnego o tym, jak państwowe służby sekretne zapełniły czarna kasę wyborczą AWS dolarami FOZZ” – opatrzył glosami i przysposobił do druku Jakub Kopeć". Lekturą rozczarowałem się, bowiem opisywane wydarzenia wydały mi się "bujdą na resorach" – pisze Wiesław Krzywicki. więcej...

2 grudzień 2019
Sankcja honorowa

Człowiek honoru, jak już wiemy, albo nie popełni czynu niegodnego, tym bardziej haniebnego – gdyż nie pozwolą mu na to jego zasady, głos sumienia, poczucie godności osobistej w danej roli, potencjalny wstyd i obawa przed kompromitacją – albo przyjmuje na siebie konsekwencje sprzeniewierzenia się – choćby mimowolnego lub wskutek zaniedbania - zasadom, zobowiązaniom, czyli zdolny jest do samo ukarania. Powiedzmy jednak sobie jasno: takiej cnocie sprzyja – by nie powiedzieć: wymusza je – nacisk otoczenia, środowiska. Nacisk w postaci oczywistych i jednoznacznych oczekiwań („jak powinieneś się zachować”), wymagań obyczajowych, a niekiedy nawet dość natrętnych sugestii - pisze prof. dr hab. Mirosław Karwat. więcej...