Established 1999

WSPÓLNE CZYTANIE

3 lipiec 2019

Maluszki też się złoszczą

Jest to książeczka z cyklu opowiadającego o rodzeństwie maluchów Wysockich: o  6.letniej Melanii czyli Meli i o jej 4.letnim braciszku, Groszku.

Książeczka jest wspaniale zilustrowana przez Katarzynę Urbaniak. Przy okazji poznajemy całą rodzinkę naszych bohaterów, a także grono ich koleżanek i kolegów.  Dzień, w którym trafiła do książeczki, nie był najlepszy dla dziewczynki: przede wszystkim, dlatego, że zaspałaby do przedszkola, gdyby mama jej nie obudziła, a ponieważ ją obudziła nagle i w pośpiechu, więc Mela, jak to się zwykle mówi, wstała lewą nogą i od samego rana była naburmuszona. Ponadto, mama przygotowała jej strój, którego Mela zwyczajnie nie lubiła: a mianowicie getry w nietoperze, co pogłębiało zły nastrój dziewczynki.

Zamęt przy śniadaniu dołożył się do listy niepowodzeń: Groszek zjadł ulubiony jogurt Meli o smaku malinowym. W wyniku tego zamętu i samych niepowodzeń, dzieciaki nieco spóźniły się do przedszkola, w którym panowała atmosfera próby do przedstawienia. I dopiero wówczas dziewczynka uświadomiła sobie, że nie opanowała przydzielonej jej roli. A nie przygotowała, gdyż o niej zupełnie zapomniała, a poprzedni dzień wypełniła wizytami rodzinnymi, zwłaszcza wizytą u dziadka Zdziśka i babci Irenki. Mela nic nie umiała, a resztki nauczonej się kiedyś roli, w tym teksty piosenek, zupełnie wyleciały jej z głowy. Na szczęście, pani Hania, wychowawczyni, była bardzo dobra i wyrozumiała i pocieszała Melę, że jeszcze jest wystarczająco dużo czasu do przedstawienia, by wszystkie braki nadrobić.

Choć prawie wszystkie dzieciaki miały jakieś braki, zacinały się i dukały, ale Mela zupełnie się załamała i miała dość wszystkich dzisiejszych niepowodzeń. Nawet popłakała się, chyba ze złości. Niepowodzenie i smutek, tak szybko, jak przyszły tak samo szybko odeszły, po rozmowie Meli z Moniką i po kolejnej jej wizycie u babci Marysi.

Bardzo miła książeczka, o sporej wymowie dydaktycznej, skierowanej zarówno do dzieci, jak i do dorosłych. Rodzice powinni, może bardziej niż to czynią, uwzględniać gusty, dotyczące ubrań i jedzenia, a dzieciaczki nie powinny obwiniać wszystkich wokół za swe niepowodzenia. Pozytywną postacią, godną naśladowania przez dorosłych, jest przedstawiona w książeczce przedszkolanka, pani Hania.

Warto tę książeczkę przeczytać wspólnie, by się wiele rzeczy z niej nauczyć. A nauczyć się mogą zarówno dorośli, jak i dzieci.

                                                                                     Jacek Potocki

Ewa Skibińska. „Mela ma zły dzień”, z cyklu „Mela i Groszek”. Ilustrowała Katarzyna Urbaniak. Wydawnictwo „Wilga”, Warszawa 2019

W wydaniu nr 212, lipiec 2019, ISSN 2300-6692 również

  1. WSPÓLNE CZYTANIE

    Groszek dorośleje
  2. LEKTURY DECYDENTA

    Młodzi i piękni oboje
  3. BIBLIOTEKA DECYDENTA

    Rok zmiany
  4. LEKTURY DECYDENTA

    Szlachta i kurtyzany
  5. BIBLIOTEKA DECYDENTA

    Siła roślin
  6. LEKTURY DECYDENTA

    "Anioł zemsty"
  7. FILOZOFIA I DYPLOMACJA

    Czy powstanie Wielka Albania?
  8. BIBLIOTEKA DECYDENTA

    Cierpieć muszą wszyscy
  9. LEKTURY DECYDENTA

    Kapitalizm
  10. BIBLIOTEKA DECYDENTA

    Prawdziwe oblicze FDR
  11. DECYDENT GLOBTROTER

    Skarbnica chińskiej kultury
  12. WSPÓLNE CZYTANIE

    Maluszki też się złoszczą
  13. LEKTURY DECYDENTA

    Jestem debeściak!
  14. WIATR OD MORZA

    Żubr na grilla
  15. CO SIĘ W GŁOWIE MIEŚCI

    Ludzie bez honoru