LEKTURY DECYDENTA
Podręcznik kontrwywiadowcy-amatora
Jest to książka o tajnikach wywiadu i kontrwywiadu dla szerokiego czytelnika, autorstwa emerytowanego pułkownika polskich tajnych służb. więcej...
Tak nazwany w lokalnych mediach, i nie tylko, przekop Mierzei Wiślanej może kojarzyć się z najgorszymi doświadczeniami III Rzeszy – pisze Sławomir J. Czerniak.
Do tej pory padały określenia bardziej stosowane, wymierzone przeciwko aktualnej polityce Rosji na temat przekopu, państwa, które zgodnie z Jałtą chce korzystać z jej zapisów, na które „wielka trójka” skazała Polskę.
Jako że pisząc z terenów zdobytych przez Armię Czerwoną, które przypadły Polsce przy „zielonym stoliku” (nie dano nam szansy udziału w tym procederze, mimo ponad sześciu milionów zabitych Polaków), zamiast za stracone niepewne ziemie na Ukrainie i Białorusi, jestem zobowiązany do poinformowania czytelników Decydenta w cyklu „Wiatr od morza”, co tu się dzieje w ostatnich czasach na tych terenach i może wpłynąć na suwerenność Polski.
Do wiadomości i rozwagi czytelników podaję.
Przekop przez Mierzeję, nazywany coraz częściej „wilczą fosą”, będzie realizowany (o czym powiadomił Prezes Jarosław) po rejsie zdezelowanym stateczkiem po rzece Elbląg (przeróbka z XIX w). Zakończenie prac zakłada się na 2022 r. Mam nadzieję, że Prezes dożyje, gdyż będzie miał 75 lat i przetnie szarfę.
Koszt inwestycji która wstępnie miała wynosić 650 mln PLN, wzrosła w międzyczasie do 850 mln PLN. Dzisiaj znaleźli się chętni do zaprojektowania przekopu w kwocie od 5,2 – 7,3 mln PLN. Jest to koszt opracowania tylko do mostu w Nowakowie (obecnie pontonowy).
A co dalej? Jako tubylec cieszę się, że z kasy państwowej będą środki na tę wiekopomną inwestycję. Czy będzie efekt ekonomiczny? Zobaczymy. Ostatecznie piramidy w Egipcie są dzisiaj atrakcją turystyczną…
Novum powalającym z nóg jest zapowiedź ministra Macierewicza, którą popełnił w czasie niedawnej wizyty w Braniewie. Według zapowiedzi ministra:
– do Elbląga przeniesione zostaną jednostki Marynarki Wojennej! Nie było tego nawet za czasów III Rzeszy,
– opustoszałe garnizony po b. Wehrmachcie, później przez LWP (Ludowe Wojsko Polskie), są w dobrym stanie i mają przyjąć 150.000 etatów wojskowych i związanych z wojskiem. Władze miasta już robią bilans zysków, zapominając, że mogą być straty…
– kuriozum jest podana (10.11.2016 r.) przez Dziennik Bałtycki wiadomość, że została zmieniona granica między Federacją Rosyjską a Polską! Według niej Warmia przypada Rosji – patrz zdjęcie. Optymiści twierdzą, że jest to kolejna pomyłka portalu Google, gdzie zmienia się granice państw. Znamiennym natomiast jest, że informacja ta okazała się w dniu kiedy ogłoszono o zwycięstwie Trumpa – czyżby nowy „Pakt o nieagresji,” miedzy Putinem a Trumpem? Zaś prawdopodobieństwo spotkania tych obu władców potęg jako pierwsze jest niemalże pewne, gdyż media o tym już spekulują.
Proszę więc ministra Macierewicza, aby zaczął korzystać z ocen dokształconych fachowców wojskowych, gdyż obecna sytuacja zmienia wspaniałą doktrynę wojskową jaką zaplanował, czyli pospolite ruszenie – obrona terytorialna, drony, helikoptery, wojenne okręty w Elblągu i przekop, który miał wprowadzić te okręty na Zalew Wiślany, jako antidotum na Cieśninę Piławską; wydają się w obecnej sytuacji co najmniej nieadekwatne i nie zabezpieczająca polskiej racji stanu, podobnie jak we wrześniu 1939 r.
Jako wybitnemu historykowi pragnę przypomnieć, że nie na Westerplatte, czy w Wieluniu zaczęła się II Wojna Światowa, tylko z Elbląga (Elbinga), skąd wystartowały trzy bombowce i dwa myśliwce, które zbombardowały most na Wiśle w Tczewie…
Gdyby nie było możliwe opracowanie nowej doktryny przez MON, to jest jeszcze szansa na starą koncepcję Jana Pietrzaka, obecnego nadwornego klowna PiS: wypowiedzieć wojnę Ameryce i na drugi dzień się poddać.
„Wilcza fosa” kojarzy się jednak z Wilczym Szańcem, w którym właściciel tej nieruchomości nie wstrzymał jednak swojej zagłady i niemieckiego narodu…
Jeżeli obecny status nam się nie podoba, to trzeba otwarcie wystąpić o rewizję granic do tych sprzed 1939 r., a minister Waszczykowski na pewno pomoże w tej kwestii.
PS Felieton dedykuję wynalazcy leku Depamide.
Sławomir Jerzy Czerniak
Elbląg
IMR I KWIAT KOBIECOŚCI
Drugie życie, nowa ja
Na zaproszenie organizacji Kwiat Kobiecości kobiety z całej Polski, które pokonały raka jajnika, przyjechały do podwarszawskiej posiadłości „Zacisze” Anny Korcz z zamiarem potwierdzenia i wzmocnienia motywacji do pełnoprawnego życia prywatnego, społecznego i zawodowego. więcej...