HISTORIA DECYDENTA
Jedwabne
Jest to książka o mordzie w Jedwabnem, o którym tak wiele pisano. Autorem jest Polak, mieszkający stale w USA. więcej...
Raphacholin to niezawodny lek w przypadku wzdęć, nudności i niestrawności. Obserwując wyczyny, procedury i opiekuńcze skrzydła władzy, społeczeństwu coraz bardziej zaczynają dolegać te objawy – pisze Sławomir J. Czerniak.
Ponieważ za komunistów podobne dolegliwości również dokuczały, satyrycy chcąc uśmierzyć te narodowo – patriotyczne bóle, pokazywali w krzywym zwierciadle wyczyny tamtej władzy.
Jedną z ciekawszych pozycji był zbiór rysunków i tekstów pt. „Pożegnanie z komuną” Andrzeja Mleczki. A że przypadkowo znalazłem te wiekopomne dzieło, zrobiłem powtórkę z rozrywki i, żeby ulżyć narodowi w jego podobnych dolegliwościach, przy niewielkiej adaptacji, humory Mleczki przypominam, bo pasują jak ulał do obecnej sytuacji. Oto kilka z nich:
– pacjent u lekarza: lekarz – więc ma pan w dupie partię i ten cały nowy ład i chce pan usunąć operacyjnie…?
– faceci przy piwie: …równali, równali i zrównali.
– Kurski do swojego redaktora w TVP: Będę szczery redaktorze, najbardziej poniżają mnie telewizyjne dyskusje o godności.
– narada w Policji: żeby było sprawiedliwie damy wszystkim w dupę po równo.
– dwie starsze kobiety oglądają w TVP wystąpienie premiera: Taki młody, taki przystojny i tak pięknie kłamie.
– Pan Bóg zza chmury do opozycji: Słuchajcie, mnie się ten system też nie podoba, ale jak patrzę na waszą robotę to mi się chce rzygać.
– facet czyta z gazety znajomemu: …przegonili Żydów, Amerykanów i teraz nie mają na kogo zwalić…
– papuga w klatce, a pan do niej mówi: A teraz powtarzaj za mną: „Jestem wolna, jestem szczęśliwa.
– prezes partii na egzekutywie do jej kierownictwa: Możemy już oddać władzę koledzy – wszystko co można było ukraść i spieprzyć zostało ukradzione i spieprzone…
W postaci bonusa chcę przywołać podobnie przerobiony stary kawał:
– Nauczycielka do ucznia: Jasiu, dlaczego nie odrobiłeś lekcji? Jaś do niej: wy…..raj się! Ona idziemy do dyrektora. Dyrektor do Jasia, jak się odzywasz do nauczycielki! A Jaś do dyrektora: wy…raj się! Dyrektor na to: jutro masz przyjść z ojcem! Ojciec nie przyjdzie, bo został nowym kuratorem i jedzie na szkolenie z min. Czarnkiem. Dyrektor po chwili mówi do nauczycielki: ja idę do ubikacji, a pani jak uważa…
Humory i rysunki Andrzeja Mleczki poprawiały samopoczucie i nie tylko. Poprawiajmy sobie nastroje jak się tylko da, śmiech to zdrowie, mniejsze zagrożenie zawałów, lepsza wentylacja płuc, żeby kolejne pożegnanie z obecną rzeczywistością było nową kolejną nadzieją na lepsze jutro. Czemu jutro? Bo dzisiaj budujemy nasze jutro!
Sławomir J. Czerniak
PS Gdyby dzisiaj żył niezapomniany Boguś Smoleń z TEYa, oceniając rządzących, w tym ostatnie wykręty nt. Pegasusa, przypomniałby swoje powiedzenie: o bulwa, ale ziemniaki…
ŻYWOTY DECYDENTA
Prawdziwy św. Mikołaj
Ten wielki biskup z Miry to jest właśnie „święty Mikołaj od prezentów”, które dzieci dostają 6 grudnia i pod choinkę, 24 grudnia. Ta książka-album jest właśnie o nim. Żył on w III-IV wieku i był znany z bezinteresownej miłości bliźniego i z wielkiej dobroczynności. więcej...