LEKTURY DECYDENTA
Tarzan wiecznie żywy
Ta przygodowa książka od razu wzbudziła furorę. Napisał ją Amerykanin, ale poświęcił ją kolonializmowi angielskiemu, bardzo mobilnemu, oraz zachłannemu. więcej...
Minimalne wynagrodzenie za pracę w 2017 roku wyniesie 2000 złotych brutto – zdecydował rząd na posiedzeniu we wtorek. To zaskakująco wysoka podwyżka – uważa Konfederacja Lewiatan.
Tak wysoki wzrost płacy minimalnej z 1850 zł do 2000 zł może być bardzo niekorzystny dla mikrofirm, które są zwykle mniej efektywne, a średnie wynagrodzenie w nich niewiele przekracza 50 proc. płacy w dużych firmach, a jednocześnie jest tylko trochę wyższe niż płaca minimalna. Dla 96 proc. mikrofirm wysoka podwyżka płacy minimalnej będzie problemem i skłoni przynajmniej część z nich do przejścia do szarej strefy – mówi dr Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, główna ekonomistka Konfederacji Lewiatan.
Duże podniesienie płacy minimalnej nie będzie miało znaczenia w górnictwie i energetyce, ale będzie miało istotny wpływ na firmy prowadzące działalność hotelarską, gastronomiczną, handlową czy utrzymania czystości. Wzrost płacy minimalnej spowoduje podwyższenie pozostałych wynagrodzeń w przedsiębiorstwach, ponieważ trzeba zachować właściwe relacje między wynagrodzeniami a kwalifikacjami i wydajnością pracy poszczególnych pracowników. To wywoła presję na wzrost wydajności pracy i redukcję zatrudnienia.
Wynagrodzenia znacznie się różnią także w poszczególnych regionach i powiatach. Na przykład, we wschodnich regionach kraju wynagrodzenia są o wiele niższe. Płaca minimalna w jednych będzie stanowiła zaledwie 30 proc. średniej, a w innych ponad 60 proc. W tych ostatnich można się spodziewać zmniejszenia zatrudnienia osób o niskich kwalifikacjach albo ucieczki do szarej strefy.
Konfederacja Lewiatan
DECYDENT SNOBUJĄCY
Dziś Anglia, jutro Śląsk
23. czerwca puszkę Pandory otworzyli Anglicy. Nikt nie wie, co i kiedy z niej wyskoczy. więcej...