Kwitnie, zanim jeszcze rozwiną się liście. Zaczyna już w styczniu i dlatego jest symbolem odporności i wytrwałości. Ma pięć płatków, które symbolizują pięciu bogów szczęścia: Długowieczności (Shou), Szczęścia (Fu), Pozycji społecznej (Lu), Szczęśliwego życia (Xi), i Bogactwa (Cai).

Zawiera też aluzje do seksualnych rozkoszy. Od wieków łoże nowożeńców przykrywano pledem z motywem kwiatów śliwy.

KWIAT WIOSNY TO PEONIA

Ukochana przez Chińczyków już 1000 p.n.e. Czasem zwana „kwiatem bogactwa i szczęścia”. Niektóre jej odmiany były tak cenne, że stanowiły posag lub spadek. Występuje w trzech kolorach i każdy symbolizuje coś innego: czerwona – miłość i namiętność; różowa zrozumienie między partnerami, a biała to wyraz czułości.

LOTOS – TO KWIAT LATA

To jedna z najważniejszych roślin w Chinach. I najświętszych. Związana z buddyzmem. Opowieść głosi, że wszędzie, gdzie stąpał mały Budda, zakwitały kwiaty lotosu.

Cykl życiowy lotosu różni go od innych roślin. Korzeniami tkwi w mętnej, błotnistej wodzie, w nocy się w niej zanurza, a rano znowu rozkwita. Jego czysty kwiat unosi się na długiej łodydze, a jego płatki nie opadają po zawiązaniu się owocu. Kiedy kwitnie jednocześnie sadzi ziarno. Przez ten niezwykły cykl stał się symbolem odrodzenia i czystości, i częścią symboli buddyzmu, który uczy, że ludzkie życie jest jak „kwiat lotosu” i „mętna woda”, czyli realia codziennego życia. Ponieważ to jedyna roślina, która jednocześnie wytwarza zarówno kwiat – przyczyna, jak i strąk nasion – skutek, stała się symbolem buddyjskiej zasady równoczesności przyczyny i skutku, duchowego przebudzenia, czystości i wierności.

CHRYZANTEMA – KWIAT JESIENI

Kwiat niezwykły – kwiat cesarski. Uprawiany w Chinach od 3 tysięcy lat. Zwany też „Pustelnikiem wśród kwiatów”. Żyje, kiedy inne już zwiędły. Jest symbolem długowieczności. Symbolizuje też szczęście i pragnienie spokojnej emerytury.

Zgodnie z zasadami feng shui (patrz: https://decydent.pl/chinska-energia/)  kwiaty chryzantem w domu to źródło natury i przyjemności. Pozytywnie wpływa na naszą psychikę.

Urodę tych kwiatów można podziwiać w filmie  Yimou Zhanga „Cesarzowa”.

ELŻBIETA POTOCKA
miłośniczka chińskich kwiatów i chińskiego kina