12 lipiec 2021
Co nas czeka?
Punktem wyjścia rozważań autora jest konstatacja o bezprecedensowej szybkości zmian, jakie obecnie zachodzą w stosunkach międzynarodowych, a wpływających na bezpieczeństwo państwa.
Oprócz tych zmian, są czynniki, które nie wpisują się w opracowywane modele. Noszą one miano „czarnych łabędzi”. Aby prawidłowo poznać nowe tendencje, należy nie tylko poznać determinanty bezpieczeństwa państwa, ale i uwzględnić owe „czarne łabędzie”.
Autor starał się odpowiedzieć na pytanie, jakie czynniki mają wpływ strategiczny na kształtowanie się środowiska bezpieczeństwa państwa. W pracy autor przytacza opinie różnych specjalistów, a także omawia zawartość sześciu rozdziałów merytorycznych książki przypominając, że jego głównym zadaniem było zdefiniowanie strategicznych czynników czyli megatrendów, określających kształt środowiska bezpieczeństwa państwa w perspektywie połowy XXI w.
Mówiąc o zmianie paradygmatów, autor zwraca uwagę na konieczność uwzględnienia w badaniach trzech kwestii, czyli trzymania się – w miarę możliwości – istniejących dotychczas interpretacji, tego, że badania dotyczą zachodzących zmian w ich trakcie, a także należy uwzględnić nierównomierny rozwój cywilizacyjny w skali globalnej.
Autor bardzo wysoko ocenia demokrację liberalną, jako najbardziej efektywny system polityczny, który umożliwił powstanie społeczeństwa informacyjnego. Przypomina też kryzys finansowy 2008 roku, który dość szybko przekształcił się w kryzys społeczny i doprowadził do krytyki systemu liberalno-demokratycznego, co znalazło odbicie w 7 tezach Narodowej Rady Wywiadu Stanów Zjednoczonych.
W skali poszczególnych państw najbardziej rzucającym się w oczy jest casus Chin, których społeczeństwo bogaci się bez wolności politycznych i społeczeństwa obywatelskiego. Poza tym, współcześnie, państwo przestało być jedynym silnym aktorem w stosunkach międzynarodowych, a stały się takimi aktorami koncerny międzynarodowe, organizacje przestępcze i organizacje terrorystyczne, a tradycyjne organizacje międzynarodowe zaczęły słabnąć (np. ONZ czy Unia Europejska). Państwo nie jest w stanie kontrolować nawet wszystkich procesów na swoim terytorium, nie mówiąc już o skali regionalnej, czy globalnej.
Zmienił się też charakter konfliktów zbrojnych i wojen. Rosjanie mówią o tendencji do zacierania się różnic między stanem wojny i pokoju. Ogromny wpływ na te zmiany ma rewolucja technologiczna. Autor pisze o plusach i minusach społeczeństwa informacyjnego, związanych z utratą prywatności, o inwigilacji społeczeństw i jednostek i ich podatnością na manipulację. Zwraca uwagę na wojnę w cyberprzestrzeni.
Autor przypomina o dominacji USA, które wyszły zwycięsko z „zimnej wojny” militarnie, gospodarczo, technologicznie i kulturowo. Pisze też o aktualnym osłabieniu pozycji USA, względem Chin i Indii. Pisze o państwach zbójeckich i upadłych. Krytycznie wypowiada się o Unii Europejskiej.
I uwaga podsumowująca: „pierwsza połowa XXI wieku to czas przełomu na arenie międzynarodowej”. Tomasz R. Adamowicz pisze o głównych kierunkach tych zmian: wzrost napięcia między poszczególnymi aktorami, spowolnienie procesów globalizacyjnych. Sporo jest o polityce ChRL i Rosji, o współpracy obu tych państw. Sporo jest o NATO, kiedyś monolicie, a dzisiaj już niekoniecznie. Pisze o klimacie, o starzeniu się społeczeństw. Wreszcie o „czarnych łabędziach” czyli o czynnikach, mających wpływ na bezpieczeństwo, które są jeszcze nieznane.
A Polska? Największy wpływ na nasze bezpieczeństwo mają czynniki technologiczne; za innymi autorami Tomasz R. Aleksandrowicz podaje katalog pozostałych czynników.
Jest to bardzo potrzebna książka, z którą nasi sternicy powinni wejść w XXI wiek.
Jacek Potocki
Tomasz R. Aleksandrowicz. „Kluczowe megatrendy w bezpieczeństwie państwa XXI wieku”. Wydawnictwo „Difin”, Warszawa 2020, s. 181
DECYDENT SPRZEDAJE
Biurka i szafy
Nie znaczy to, że DECYDENT się kurczy lub zamyka. Po prostu, robimy remanent i oferujemy sprzęty, których właściwie nigdy nie używaliśmy, a kupione były dla innych projektów, kiedy DECYDENT współpracował z agencją reklamową. Ot, co. A oferta jest naprawdę dobra. więcej...