18 luty 2018
Po Smoleńsku
W II tomie książki występują te same postaci, co w I tomie, ale akcja książki dotyczy sytuacji już po katastrofie pod Smoleńskiem.
Bohaterowie noszą nazwisko niemieckiej rodziny von Scholtów z Brazylii i udają bogatych biznesmenów, dzięki ogromnym pieniądzom, które dostali od niedoszłego ich zabójcy, Wolskiego, opłaconego przez rosyjską Federacyjną Służbę Bezpieczeństwa. W celu dodatkowego zaciemnienia swojej proweniencji publicznie podkreślają kontakty z organizacją wspomagającą byłych SS-manów, zwaną „Odessa”.
Czy ludzie, mający związki z tą organizacją są w stanie zyskać sympatię Polaków, choć w powieści są to związki wyssane z palca, przywoływane wyłącznie dla kamuflażu? Ale, mimo tego kamuflażu, na ślad naszych bohaterów, na polecenie Moskwy, trafia słynna mafia sołncewska. Autor wykazuje powiązania i kontakty z tą mafią najwyższego rosyjskiego kierownictwa: mafia jest ich skarbnikiem, dba o ich sprawy finansowe, wreszcie „odpala dolę” im za każdy swój przekręt.
Ten wątek jest wręcz identyczny z sugestiami niemieckiego autora Jürgena Rotha w niedawno wydanej w Polsce książki „Smoleńsk 2010. Spisek, który zmienił świat”, tyle że tam Władimir Władimirowicz działał w symbiozie z mafią leningradzką, sorry, dzisiaj się mówi, petersburską. Na arenę wstępują funkcjonariusze z angielskiej SAS, którzy pomagają bohaterskim Polakom, a obecnie fikcyjnym członkom niemieckiej rodziny, walczyć i z mafią i z rosyjskimi władzami. Ratują ich w sytuacji wręcz beznadziejnej, kiedy mafia już ma ich załatwić na dobre. Nasi bohaterowie załatwiają mafiosów, co doprowadza rosyjskie służby do wściekłości.
Autor opisuje dość szczegółowo kontakty polskiego premiera z Moskwą tuż przed powołaniem go na stanowisko przewodniczącego Rady Europy. Jakby on pytał towarzyszy rosyjskich o zgodę, czy ma przyjąć nominację. Podobnie bliskie, nacechowane ewidentną służalczością, kontakty z Moskwą ma polski minister spraw zagranicznych.
Bohaterska Czeczenka z rodu Dudajewów, poznana w I tomie, obecnie jest już żoną jednego z polskich bohaterów powieści i walczy aktywnie z Rosjanami.
Głównym celem działań naszych bohaterów jest zemsta na najwyższych członkach rosyjskiego kierownictwa za katastrofę w Smoleńsku. Ma to być krwawy zamach w czasie Igrzysk Olimpijskich w Soczi, ale w zamachu ginie sobowtór Władimira Władimirowicza. Jest to dość kontrowersyjny wątek książki, biorąc pod uwagę czystość ideową Polaków-katolików. Czy tak należy działać? Czy prezydent i premier Rosji mają obawiać się fizycznej likwidacji przez Polaków?
Dochodzi do tego dziwna osoba autora, niby cudzoziemca. Jednakże zorientowani w dokonaniach współczesnych polskich satyryków, a zwłaszcza w ich metodzie pisania, mogą zorientować się, kto jest autorem tej powieści, ukrywającym się pod ksywką „Tom Whiters”.
Jacek Potocki
Tom Whiters. „Za krawędzią strachu”. Wydawnictwo „Bollinari Publishing House”, Warszawa 2017
LEKTURY DECYDENTA
Po Smoleńsku
W II tomie książki występują te same postaci, co w I tomie, ale akcja książki dotyczy sytuacji już po katastrofie pod Smoleńskiem. więcej...