POLITYKA DECYDENTA
Werblan o sobie
Jest to wywiad-rzeka, udzielony przez Andrzeja Werblana znanemu dziennikarzowi, Robertowi Walenciakowi. więcej...
W książce prowadzone są od początku do końca dwa wątki: czyny emerytowanego komisarza policji, Jana Nowickiego i działania na terenie Wrocławia, „uciekiniera” z Krakowa, młodego gangstera, Sebastiana Herta, zwanego Sebą lub „Ultrasem”, chronionego przez wrocławskich szefów przed krakowiakami.
W tle pojawia się postać prokuratora Wilczyńskiego; pendrive z jego sprawami, zawierający fakty, obciążające wielu. Dlatego powieść jest zdominowana przez wątek poszukiwań tego pendrive’a, w wyniku czego „trup ściele się gęsto”. W książce jest wiele powiązań świata przestępczego ze środowiskiem „obrońców prawa”. A gdzie działają gangsterzy? Mają oni wiele biznesów, ale głównie są to restauracje, nocne kluby i dyskoteki, gdzie poznaje się i korumpuje przedstawicieli prawa.
Takie właśnie jest „miejsce pracy” Sebastiana. Interesujące są silne powiązania tego młodego gangstera z tzw. kibolami. Sam gangster uprawia sporty siłowe, zwłaszcza kickboxing; uczestniczy nawet w międzynarodowych zawodach, w trakcie których jego drużyna pokonuje drużynę rosyjską, zgodnie zresztą z obecnie modnym trendem w powieściopisarstwie.
Partnerką życiową Sebastiana jest córka komisarza Nowickiego. W pewnym momencie ta pani wyprowadza się od gangstera i wraca z małą córeczką do ojca. Sama pani jest również zamieszana w poszukiwania pendrive’a, gdyż korzysta z samochodu Seby, a pewni ludzie uważają, że w nim jest właśnie pendrive ukryty. Najpierw giną szefowie Seby, potem gangsterzy usiłują wydobyć pendrive od Seby, docierają do jego partnerki, Marty, w końcu ginie gangster Sebastian.
W powieści ukazana jest bezwzględność i brutalność gangsterów, ich powiązania z kibolami i „wyczynowcami” sportów siłowych. Ponadto odzywają się w powieści „demony przeszłości”: SB, zdemoralizowana prokuratura i policja (od czasów milicji), na których zbierają „haki” gangsterzy.
Książka bardzo logicznie i interesująco przedstawia obecny świat przestępczy i organy ścigania. Autor nie unika sposobności podania licznych wulgaryzmów, co momentami może nieco zdenerwować czytelnika.
Jacek Potocki
Tomasz Duszyński. „Toksyczni”. Wydawnictwo „Sine Qua Non”, Kraków 2019, str. 381.
ANIOŁ, DIABEŁ, TUROŃ
Hej ho, hej ho, kolędować się szło
W podejrzanej okolicy brną przez śniegi kolędnicy. Dwaj pasterze szopkę niosą, śmierć wywija dziarsko kosą. więcej...