KOBIETY DECYDENTA
Rosyjska arystokratka
Jest to książka poświęcona rosyjskiej księżniczce, Sophy Dołgorukiej. W dużej mierze opierają się te wspomnienia na pamiętniku babki autorki, która również nosiła to samo imię. więcej...
Życiorys autorki w dużym stopniu pokrywa się z biografią bohaterki powieści: bohaterka nazywa się Róża Więdłocha i, tak jak autorka, jest bibliotekarką i nauczycielką.
Róża pracuje w prywatnej szkole, w Ciążeniu, w życiu prywatnym się jej raczej nie wiedzie: rodzona siostra odbiła jej narzeczonego. A zawodowo? Dyrektorka i właścicielka szkoły obarcza ją funkcją wychowawczyni jednej z klas ósmych. W trakcie jej rozmowy z dyrektorką pojawia się nowy nauczyciel, Michał Wróbel, który w pewnym momencie, pojawia się na dłużej w powieści, jako pretendent do związku z Różą.
A tymczasem, rodzi się związek Róży z Dominikiem Mrozińskim, właścicielem kwiaciarni, najpierw Róża godzi się zamieszkać z nim, potem ustalają termin ślubu, co jest sporym przedsięwzięciem, Róża zachodzi w ciążę, następuje poronienie i ślub zostaje odwołany. A koło Róży zaczyna kręcić się Michał Wróbel, natomiast Dominik staje się zazdrosny.
Przez cały czas czytelnik jest świadkiem pracy Róży z młodzieżą, jako nauczycielki języka polskiego i jako bibliotekarki. O ile to drugie zajęcie daje pewne, pozytywne efekty, o tyle praca nauczycielki jest dość konfliktowa: Róża wprawdzie stosuje nowoczesne metody nauczania, daje liczne prezenty uczniom, jednakże młodzież jej raczej nie lubi, jest złośliwa i ma duże oczekiwania, czyli żadnych wymagań od nauczyciela.
Na uwagę zasługuje praca Róży, Michała Wróbla i młodzieży nad przygotowaniem musicalu o szkole. Jest to praca, która kończy się niezłym efektem. Musical bowiem ludziom się podobał.
Czytelnik dowiaduje się od Róży o jej poprzednim związku z Patrykiem, którego „odbiła” jej rodzona siostra. Z siostrą się ostatecznie pogodziła, a nawet się zaprzyjaźniła. Koniec powieści to koniec związku z Dominikiem, chociaż ta sprawa nie jest do końca jasna: czy „nowy amant” zajmie miejsce dotychczasowego narzeczonego?
Nieco zagadkowe jest to zakończenie powieści, Książka zasługuje na szczególną uwagę z kilku względów: po pierwsze, dobrze przedstawiono w niej uczucia dwojga osób względem siebie, bez nieeleganckiej wulgarności, po drugie, czytelnik ma okazję poznać zarówno atmosferę szkoły jak i klasy, po trzecie, ma on również okazję zapoznać się ze sposobem myślenia uczniów jak i konkretnego nauczyciela i po czwarte, czytelnik przypomina sobie szereg czynności, związanych z przygotowaniem do ślubu kościelnego, na którym tak bardzo ma zależeć matce Dominika. Te czynności irytują Różę. Na uwagę czytelnika zasługują też stosunki w rodzinie Róży.
Jest to dobra książka, którą się dobrze czyta.
Jacek Potocki
Jagoda Wochlik „Jakoś to będzie, Różo”. Wydawnictwo „Replika”, Poznań 2021, s. 351
SMAKI DECYDENTA
Góralki Oryginał Hot Chocolate
Góralki są niesamowite! Wciąż zaskakują! I smakiem, i wyglądem. więcej...