DECYDENT GLOBTROTER
Azja jest blisko
Autor rozpoczyna książkę od pochwał dla prezydenta Gruzji, Micheila Saakaszwili, który „obrał prozachodnią drogę”. więcej...
Tytułowym bohaterem książki jest pierwszy polski król elekcyjny, Henryk Walezy, natomiast bohaterem rzeczywistym, nadającym powieści rytm i intrygę, jest Polak bardzo skromnego wzrostu, ale nie karzeł, Jan Krasowski.
W trakcie powieści czytelnik dowie się, dlaczego Krasowski był taki mały oraz dlaczego znalazł się na dworze francuskim.
Na dworze francuskim polski „karzełek” ma duże powodzenie u pań, jest też popularny wśród dworzan płci męskiej i cieszy się sporymi względami dworu. Również rodziny królewskiej. Czytelnik ma okazję zaznajomić się z realiami Francji owego czasu: w tym z tzw. nocą św. Bartłomieja, w czasie której katolicy zamordowali tysiące francuskich innowierców-hugenotów, także kochankę Jana Krasowskiego, Alexis. Ta ostatnia zginęła na oczach Walezjusza, którego Krasowski do końca powieści uznaje za wroga i któremu poprzysiągł zemstę, choć chyba niesłusznie. We Francji uważa się, że Henryk Walezy był przeciwny rzezi w noc św. Bartłomieja.
Czytelnik poznaje też rzeczywistą, ówczesną władczynię Francji, Katarzynę Medycejską oraz nieudolnego, chimerycznego, władcę tego kraju, Karola IX. A sam Walezjusz? Zniewieściały, lubiący się przebierać za kobietę, bardzo inteligentny brat króla Francji. Krasowski bezskutecznie próbuje „pogrążyć” księcia Henryka na drodze obyczajowej. Okazuje się, że Henryk we Francji był po prostu nietykalny. Przy okazji dowiadujemy się o romansie Henryka z mężatką Marią. Henryk jest jednym z kandydatów na króla Polski, po bezpotomnej śmierci ostatniego z Jagiellonów, Zygmunta Augusta . Krasowski uważa, że „załatwi” go właśnie w Polsce poprzez doprowadzenie do skazania Walezego na banicję.
Poselstwo francuskie do Polski, warunki, na jakich Walezy miał zostać królem i wreszcie elekcja. Zadaniem Jana Krasowskiego było przekonać Polaków i Litwinów do kandydatury Walezego. Zasadniczym problemem dla młodego Henryka jest ustalone w umowie elekcyjnej jego małżeństwo z podstarzałą Anną Jagiellonką. Potem mamy do czynienia z niechęcią Henryka do objęcia rządów w Polsce i do wspomnianego małżeństwa i o nieustannym marzeniu o powrocie do Francji. Akcje magnatów, zwłaszcza Tęczyńskiego, Zborowskiego i Jerzego Mniszka. Wreszcie, zaprzyjaźnienie się Jana Krasowskiego z Henrykiem i ucieczka króla do Francji, by tam objąć tron po zmarłym bracie, Karolu IX. Koniec powieści to wzmianka o zamordowaniu Henryka w 1589 roku.
Warto przeczytać tę dobrą powieść historyczną, która ostrzega Polaków przed wymuszonymi przez sytuację, niechętnych Polsce rządami obcych.
Jacek Potocki
Jędrzej Napiecek. „Król, który uciekł”. „Wydawnictwo Krytyki Politycznej”, Warszawa 2019, str. 377
LEKTURY DECYDENTA
Polacy na Dachu Świata
Już na początku książki autor opisuje dość dokładnie tytułowy młynek modlitewny z Tybetu. Potem jest akcja powieści, a właściwie zapis wspomnień bohatera książki, Jana Greffa, z podróży szkunerem w kwietniu 1853 roku. więcej...