11 kwiecień 2019
Co zagraża Ameryce?
Arabia Saudyjska przed kilkoma dniami zagroziła, że z powodu rozbieżności w stosunkach ze Stanami Zjednoczonymi, w transakcjach obejmujących ropę naftową odejdzie od dolara, popularnie zwanych petrodolarami. Ekonomiści uważają, że taki krok doprowadzi do chaosu w finansach świata, ale politycy amerykańscy dostrzegają w tym kroku również wyraźne zagrożenie dla dominacji finansowej i politycznej Stanów Zjednoczonych – pisze Jacek Potocki.
Jacek Potocki - dyplomata, korespondent zagraniczny, publicysta, komentator
Saudowie jednak są zbyt istotnym sojusznikiem i kontrahentem USA na Bliskim Wschodzie, by Ameryka potraktowała ich podobnie, jak przywódcę roponośnego Iraku, Saddama Husajna czy lidera wydobywającej ropę naftową Libii, Muammara Kadafiego, którzy zapowiedzieli podobne posunięcia i nawet usiłowali je wprowadzić w życie. Obaj zginęli z tego powodu w inspirowanych przez Amerykanów wojnach i w efekcie nie doszło ani do odejścia Iraku od dolara w handlu ropą, ani do wprowadzenia przez Libię tzw. złotego dinara w tych transakcjach, do którego miały przyłączyć się inne kraje afrykańskie, które sprzedają ropę.
I tę sytuację analitycy stawiają, jako rzeczywistą przyczynę inwazji amerykańskiej na Irak i akcji w Libii, pod przykrywką wspólnego tam działania NATO, na czele z Francją.
To nie są jedyne przypadki na tej niwie. Od dawna bowiem główni aktorzy światowego handlu ropą, tj. Rosja (sprzedawca) i Chiny (nabywca) i cała struktura BRICS używają swoich walut bądź euro w tych transakcjach, domagając się odejścia od dolara. Od rozliczeń w dolarze za ropę odszedł Iran, a ostatnio Wenezuela. W tym ostatnim przypadku USA nie zwalczają prezydenta Nicolasa Maduro z powodu złego zarządzana krajem, a zwłaszcza łamania praw człowieka w walce z opozycją, tylko właśnie z powodu groźby odejścia od rozliczeń za ropę w dolarze.
Jednakże sygnalizowane wyżej przypadki stanowią raczej niewielki procent transakcji naftowych i nie są zagrożeniem dla pozycji USD. Natomiast ewentualna decyzja Arabii Saudyjskiej o odejściu od dolara rzeczywiście może zrujnować zarówno światowy system finansowy jak i polityczną pozycję USA; stąd nic dziwnego, że Amerykanie tak obawiają się jej i nawet jej nie komentują.
Sytuacja ta wyjaśniać może motywy ostatnio podjętej przez USA akcji prawnej przeciwko OPEC. Ta organizacja również wskazuje na celowość uniezależnienia światowego handlu ropą od dolara.
I to wszystko stanowi prawdziwe zagrożenie dla pozycji Ameryki.
JACEK POTOCKI
KICK THE TICK
Sposób na kleszcze
Zagrożenie ukłuciami kleszczy trwa w Polsce co najmniej od kwietnia do października. Czym grozi zakażanie boreliozą, jak się przed kleszczami chronić oraz jak bezpiecznie samodzielnie usunąć kleszcza. więcej...