WIERSZOWNIA DECYDENTA
PRL bis
Piosenka na udaną wiosnę. więcej...
Jest to książka o życiu prywatnym autorów książek dla dzieci, o ich wysiłkach i finansach.
Tego rodzaju twórczość pojawiła się w Polsce dość późno. Za prekursorkę tej twórczości można uznać Klementynę z Tańskich Hoffmanową. Autor przypomina, że jej debiut nastąpił w 1819 roku, kiedy to napisała dwie książki dla dzieci i uważa, że pisarka położyła ogromne zasługi dla edukacji najmłodszych, choć przytacza przy okazji dość krytyczne uwagi współczesnych, w tym Juliusza Słowackiego.
Po niej nastąpił okres zastoju, a rzadkie książki, przeznaczone dla dzieci, nakazywały im posłuszeństwo wobec starszych, pobożność i altruizm. Odmienne stanowisko zaprezentowała Maria Konopnicka, której utwory wzbudziły zgorszenie kręgów konserwatywnych, a jeden z biskupów nazwał ją wręcz poganką i zarzucił jej bluźnierstwo. To Maria Konopnicka stworzyła oddzielną dziedzinę liryki dziecięcej, co stanowiło przełom w literaturze. Z latami w utworach poetki pojawiły się wątki moralizatorskie, co jednak nie zmniejszyło wartości tych utworów. Konopnicka ignorowała negatywne uwagi współczesnych na temat bajek i baśni. Konopnicka była autorką „Roty”, bardzo popularnego utworu.
Autor wspomina też poetę Władysława Bełzę i jego utwór „Katechizm młodego Polaka” („Kto ty jesteś? Polak mały. Jaki znak Twój? Orzeł Biały.”), a także przygodę, jaką na tle tego utworu miał w pociągu poeta Jerzy Wittlin.
Autor pisze o trudnych stosunkach Konopnickiej z dwiema córkami, z których jedna zmarła w zakładzie psychiatrycznym. Pisze o braku potomstwa czyli dzieci, innych autorów dziecięcych, jak Kornel Makuszyński czy autor słynnego elementarza, Marian Falski. Falski nie chciał się zgodzić przed wojną na klerykalizację elementarza, natomiast w PRL nie zaakceptował do końca indoktrynacji komunistycznej. Falski był działaczem PPS-Lewicy i pozostał wierny swym poglądom. Autor wspomina pracę Falskiego nad elementarzem, a właściwie to nad kolejnymi książkami, pracę podjętą wraz z żoną, Ireną Oxner, chorą na nieuleczalną chorobę pigmentację siatkówki.
Przedwojenne Ministerstwo Oświaty wywierało nacisk na Falskiego w kierunku wprowadzenia do elementarza treści religijnych. Falskiemu udało się pozyskać spore grono stałych współpracowników (poeta Julian Tuwim i uznani plastycy). Autor pisze też o pierwowzorach bohaterów elementarza, m.in. Ali, pisze o perypetiach Falskiego w PRL i wymuszanych na nim zmianach.
Dalej, książka traktuje o Kornelu Makuszyńskim, popularnym przed wojną, a ignorowanym w PRL. Autor wiele pisze o stosunkach pisarza z pierwszą żoną i o wpływie tzw. antyfeminizmu pisarza na jego utwory. Druga żona zabroniła Makuszyńskiemu pić i pisarz zmienił, tzn. złagodził, swój antyfeminizm i czasami nawet „bronił” kobietę. Pilnował też wyjątkowo swoich finansów i był jednym z najlepiej zarabiających pisarzy w Polsce. Był człowiekiem spełnionym, a jednocześnie udawał skromnisia. Słynny Koziołek-Matołek czy Małpka Fiki-Miki i rysownik Marian Walentynowicz. Pisarz lubił dzieci, ale tylko w swych książkach. W życiu były to jedynie podtykane mu „nieznośne bachory”. Komiksy dla dzieci, pióra Makuszyńskiego, cieszyły się dużą popularnością również w PRL.
Pan Koper pisze o niewyobrażalnym luksusie, który charakteryzował Makuszyńskiego oraz o ekranizacji jego niektórych książek. Pisarz był zapalonym brydżystą, przetrwał okupację i Powstanie Warszawskie w stolicy, choć utracił w czasie wojny swoje ukochane pamiątki i po wojnie musiał nieco zmienić przekaz swoich książek. Władza zaczęła uważać pisarza za przedstawiciela literatury sanacyjnej, a za wyjątkowo szkodliwego uznała Koziołka-Matołka. Utrudnienia zmaterializowały się, kiedy po 1947 roku przystąpiono do likwidacji prywatnych wydawnictw. Koniec stalinizmu i polski Październik poprawiły sytuację pisarza.
A jak wyglądała sytuacja Juliana Tuwima? Po pierwsze, nie dochował się poeta własnego potomstwa. Po drugie, miał szerokie zainteresowania i był kolekcjonerem osobliwości, co ujawniał w swoich publikacjach na łamach różnych czasopism.
Bardzo niejednolitą ideologicznie postacią był Jan Brzechwa, który przed wojną opłakiwał marszałka Piłsudskiego, a w PRL wychwalał Plan 6-letni i rozpaczał po śmierci Stalina. Autor pisze o sukcesach zawodowych Brzechwy jako prawnika, który wyspecjalizował się w prawie autorskim i z tego tytułu miał niemałe dochody. Nieustannie też miewał powodzenie u kobiet i je skutecznie uwodził. Walczył w Powstaniu Warszawskim, a po wojnie stał się cennym nabytkiem Jerzego Borejszy, który z nadania PKWN organizował nowe życie wydawnicze w PRL. Potem Brzechwa pisał szopki polityczne, „odgrzewał” swoje przedwojenne wiersze dla dzieci, czy te pisał rzeczy nowe, ale na zamówienie władzy. W swoim środowisku był uznany za poetę dyspozycyjnego i serwilistę.
Inne postaci, przedstawione w książce to Henryk Jerzy Chmielewski czyli Papcio Chmiel, Wanda Chotomska i jej nienajlepsze relacje z córką, Michał Sumiński z telewizji. Autor też wyjaśnia czytelnikom, dlaczego pewnych postaci zabrakło w książce.
Bardzo interesująca publikacja o ludziach, których poznaliśmy w dzieciństwie.
Jacek Potocki
Sławomir Koper, „Tajemne życie autorów książek dla dzieci”. Wydawnictwo „Fronda”, Warszawa 2021, s.2 87
HISTORIA DECYDENTA
Kandydat na króla
Bohaterem tej powieści Jarosława Iwaszkiewicza jest syn króla Bolesława Krzywoustego, książę Henryk Sandomierski. więcej...