LEKTURY DECYDENTA
Młodzi i piękni oboje
Obsesją bohatera tej powieści, były duże piersi kobiece. Marzył o nich dniami i nocami. I pewnego dnia staje w drzwiach jego domostwa znana amerykańska aktorka, znana z ogromniastego biustu. więcej...
Jest to powieść o kilku przesłaniach: fantastycznym, filozoficznym i politycznym. Autorem jest znany polityk i naukowiec, stąd te rozważania są przejrzyste i komunikatywne.
Wątek fantastyczny obejmuje przeniesienie w przyszłość, poprzez zastosowanie specjalnego Terminala Odejścia, starszego pana, urodzonego w 1871 roku i uczynienie z niego czterdziestolatka. Ale ma on żyć jedynie przez rok, już jako brat swoich odmłodzonych komputerowo rodziców i wujek samego siebie. Stąd akcja książki podzielona na 12 miesięcy.
Autor przeniósł akcję do roku 1989, uważanego za rok zasadniczych przemian w Polsce. I te przemiany, to przesłanie polityczne, a przesłanie filozoficzne, to ontologiczno-teologiczne rozważania w różnych częściach książki, głównie na temat istnienia bądź nieistnienia Boga. Czytelnicy mają również okazję zapoznać się z krytycznymi opisami siermiężnego bytowania Polaków w okresie minionym, na tle „ubogaconej” egzystencji PZPR. Dość liczne przypadki stosunków damsko-męskich, z udziałem sympatii autora z lat jego młodości i innych panienek, obecnie nawet zamężnych; niektóre prezentacje są dość śmiałe.
Wreszcie polityka. Fascynacja „Solidarnością” i innymi, antyreżimowymi strukturami. Sytuacja polityczna tamtego okresu. Raczej częste rozbieżności polityczne w polskich rodzinach, praca autora na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach czyli w K., kilkanaście lat wcześniej, niż praca jego na tym uniwersytecie w realnym życiu.
Autor, obecnie doświadczony polityk, okazuje sporą powściągliwość w stosunku do przemian w 1989 roku, opisywanych w książce: małe grupki młodych kontestatorów, szukających kontaktów z „ojcami” przemian, obrady Okrągłego Stołu. Autor pomaga swoim młodym kolegom w nawiązaniu współpracy z wybitnymi działaczami; te wątki są okazją do wspomnianych wyżej ocen teologicznych czyli do dość wstrzemięźliwych ocen, dotyczących religii i samego Boga, ocen dokonywanych w trakcie spotkań z młodymi gniewnymi.
Opis pomocy autora w kampanii wyborczej do Sejmu i Senatu, które odbyły się 4 czerwca 1989 roku, czyli w Dzień Dziecka, który uległ w owym roku przesunięciu, gdyż „komunizm właśnie odchodził do lamusa historii”, jak entuzjastyczne sygnalizował autor. I tu autor wprowadza do powieści wątek o różnych rodzajach ludzi, po części inkarnowanych: o neandertalczykach, o homo sapiens, o denisowianach, o Hobbitach i o innych. Zatrzymuje się też nad powstaniem niepodległej Polski w 1918 roku i rolą sytuacji międzynarodowej w tym zakresie. Ocenia kwestię kolaboracji, w kontekście II wojny światowej i po 1989 roku oraz omawia sprawę roli w tym polityków.
Koniec powieści to totalna wojna przeciwko agresywnym rodzajom ludzkości, w której zginęło 90% ludzi. Nasz bohater, by przetrwać, schodzi na 12 lat pod ziemię i właśnie wtedy zaczyna korzystać z Terminala Odejścia, co ma dać mu dodatkowy rok. I właśnie ten rok jest opisany w książce.
Interesująca, mobilizująca do myślenia, powieść.
Jacek Potocki
Marek Migalski. „1989 Barwy zamienne”. Wydawnictwo „Sonia Draga”, Katowice 2019
WSPÓLNE CZYTANIE
Groszek dorośleje
Kolejna książeczka o rodzeństwie Wysockich koncentruje się na dniu, w którym czteroletni Groszek idzie po raz pierwszy do przedszkola. więcej...