Annie w początkowej fazie książki umiera, ale już szybko okazuje się, że żyje po śmierci, a pod koniec książki, żyje już pełnią życia doczesnego.

Annie jest życiową nieudacznicą: nieśmiała, prawie nic się jej nie udaje, ani w szkole, ani w toksycznej rodzinie. Prześladuje ją trauma z dzieciństwa, trauma po przeżytym wypadku w lunaparku, gdzie doznała inwalidztwa ręki, najpierw odciętej, a potem przyszytej przez chirurgów. Po latach samotności zawiera związek małżeński z kolegą szkolnym sprzed lat, Paulem. Na ślubie widzi mężczyznę, który już nie żyje, a który ją uratował przed śmiercią w lunaparku i to zapowiada serię dalszych tragicznych niepowodzeń.

Młoda para wybiera się w podróż balonem, który ulega katastrofie i sama doznaje poważnych obrażeń. Annie decyduje się oddać Paulowi swoje płuco do przeszczepu, by ratować umierającego męża. I wówczas rozpoczyna się zasadnicza część akcji powieści, przeplatana wspomnianymi fragmentami życia głównej bohaterki. Od drugiego roku życia dziewczynce nic się nie udaje, co wywołuje duże niezadowolenie rodziców, a zwłaszcza wściekłość ojca.

Po wypadku Annie jest w Niebie, gdzie spotyka pięć osób „ze swojego czasu na ziemi”. Pierwsza osoba to chłopak, który stał się kaleką w wypadku kolejowym. Lekarze rękę mu przyszyli, a on stał się znanym lekarzem i to on uratował Annie po wypadku w lunaparku. Starsza pani, jako druga osoba, która rozmawia z Annie to przekształcona w człowieka suczka Cleo, przyjaciółka Annie z dzieciństwa. Trzecia osoba to Lorraine, matka Annie. Opisane są jej rodzinne perypetie; Annie zaprzyjaźnia się z matką dopiero po jej śmierci, po spotkaniu z nią i rozmowie w Niebie. Przedtem, matka i córka, nie tylko że nie lubiły się, ale wręcz się nienawidziły. Ze wspomnień o życiu Annie dowiadujemy się, że wcześniej wyszła ona za mąż, urodziła dziecko, które zmarło. Wreszcie spotkanie z człowiekiem, który uratował ją w lunaparku, ale sam zginął. To Eddie, którego widziała na swoim ślubie. Ostatnią osobą z piątki spotkanych w Niebie, jest jej mąż Paul, który zmarł po wypadku, a przeszczep płuca, otrzymanego od Annie, go nie uratował.

Znakomitą pointą rozważań autora jest to, że Annie w rzeczywistości żyje, że jest w ciąży i że urodzi córeczkę.

Warto zwrócić uwagę na trafne, liczne sentencje oraz na spostrzeżenia autora, które stanowią dla czytelników wspaniałą dydaktykę: po pierwsze, że życie nie kończy się wraz ze śmiercią, po drugie, że dobry człowiek czuje wdzięczność i konieczność dania innym czegoś w zamian za to, co otrzymał.

Jacek Potocki

Mitch Albom. „Kolejna osoba, którą spotkamy w Niebie.” Tłum. Jakub Jedliński. Wydawnictwo „Zysk i S-ka”, Poznań 2019