HISTORIA DECYDENTA
Jedwabne
Jest to książka o mordzie w Jedwabnem, o którym tak wiele pisano. Autorem jest Polak, mieszkający stale w USA. więcej...
Czy zdarzyło Wam się wylosować główną nagrodę na loterii albo wygrać szóstkę w totka? Znacie to uczucie, kiedy serce bije mocniej, a Wy czujecie się jak zwycięzca? Ja tak właśnie się poczułem, kiedy przeglądając aukcje Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w 2017 zobaczyłem pochodzący z lat 40. XX wieku plakat, wzywający do zbiórki środków na rzecz Polskiego Szpitala im. Paderewskiego w Edynburgu – pisze Leszek Wieciech.
Wiedziałem, że nie mogę przegapić tej okazji – musiałem wygrać aukcję. I wygrałem. Do mojej kolekcji pamiątek, związanych z historią polsko-szkockich kontaktów, trafiła kolejna perełka. Plakat został wystawiony na licytację przez wdowę po Mirosławie Sawickim, działaczu KOR, ministrze Edukacji Narodowej i Sportu w rządzie Marka Belki, a w latach 1998-2002 radcy-ministrze pełnomocnym w Ambasadzie RP w Waszyngtonie. Tuż przed zakończeniem misji dyplomatycznej otrzymał on tę cenną pamiątkę jako wyraz uznania ze strony Polonii Amerykańskiej. Mirosław Sawicki zmarł w 2016 roku, a rok później wdowa po nim wystawiła plakat na aukcję WOŚP.
Czym był Szpital im. Paderewskiego? Był zupełnie wyjątkową instytucją medyczną, stworzonym na terenie Szkocji szpitalem dla przebywających na ternie Wielkiej Brytanii obywateli polskich, w tym żołnierzy.
Jak donosił „Dziennik Żołnierza” z dnia 18 października 1941 roku:
Dnia 17 b.m. o godz. 14.30 odbyło się w Edynburgu otwarcie szpitala im. Ignacego Paderewskiego. Szpital ten powstał przy pomocy finansowej udzielonej przez brytyjsko-amerykański komitet pomocy dla ofiar wojny na terenie W. Brytanji. Ogromną pomoc w organizacji szpitala okazał departament zdrowia w Szkocji, władze miejskie oraz uniwersytet miasta Edynburga. Przewodniczącą brytyjskiego komitetu wykonawczego była pani Coawshay, która zebrała znaczne fundusze na ten cel na terenie Ameryki. W komitecie tym współpracowała również pani Nortan, wielka przyjaciółka żołnierzy polskich.
Otwarcia szpitala dokonał Naczelny Wódz gen. broni Władysław Sikorski oraz Earl of Rosebery.
Na potrzeby szpitala zaadoptowano mieszczący się na terenie Western General Hospital budynek, w którym mieścił się internat dla dziecięcych rekonwalescentów. Dyrektorem szpitala został ppłk. prof. dr Antoni Jurasz, wybitny poznański chirurg, mający doświadczenie w wojskowej służbie medycznej, zarówno podczas I wojny światowej w armii niemieckiej, jak też w kampanii wrześniowej 1939.
Szpital był początkowo obliczony na 80 łóżek, głównie internistycznych. Z czasem funkcjonowały oddziały chorób wewnętrznych, chirurgiczny, okulistyczny, laryngologiczny, ginekologiczno-położniczy i stomatologiczny, a liczba łóżek wzrosła do 120, a następnie 150, przy czym oddziały chirurgiczny i ginekologiczno-położniczy mieściły się w innych budynkach Western General Hospital.
Zakres działalności szpitala obejmował niesienie pomocy osobom cywilnym – Polakom – oraz członkom rodzin wojskowych. W praktyce w szpitalu leczeni byli również polscy żołnierze. Pełnił on też funkcję szpitala klinicznego dla Polskiego Wydziału Lekarskiego na Uniwersytecie w Edynburgu, praktyki przechodzili w nim świeżo dyplomowani absolwenci. Przy szpitalu funkcjonowała też przychodnia przyszpitalna, która w szczytowym okresie przyjmowała nawet około 100 pacjentów. Personel lekarski stanowili profesorowie i wykładowcy polskiego wydziału lekarskiego. Funkcjonowała też pracownia RTG oraz przyszpitalna przychodnia. Personel pomocniczy składał się z pielęgniarek polskich i szkockich. Przełożoną pielęgniarek była siostra Teresa Allan, której w uznaniu zasług w 1947 nadano Złoty Krzyż Zasługi.
Szpital miał budżet niezależny od Polskiego Wydziału Lekarskiego. Środki na zakup wyposażenia – które po wojnie miały być przewiezione do Polski – pochodziły głównie z Fundacji Paderewskiego (Paderewski Testimonial Fund). Zbiórkę propagował właśnie taki plakat, jaki udało mi się wylicytować na aukcji WOŚP. W wyniku trzymiesięcznej wizyty prof. Jurasza w USA w 1942 roku budżet zasiliły też dotacje Fundacji Rockefellera. Władze Szkocji pokrywały bieżące koszty funkcjonowania budynku, opłacały pielęgniarki, wyżywienie i pralnię. Część kosztów była refundowana przez rząd polski w Londynie.
W październiku 1943 r. w szpitalu Paderewskiego odbyło się uroczyste odsłonięcie pamiątkowej tablicy wdzięczności dla Ministerstwa do Spraw Szkocji i dla Królewskiego Grodu Edynburga za pomoc w ufundowaniu szpitala. Odsłonięcia tablicy dokonała Księżna Gloucester, która niedawno objęła patronat nad szpitalem. Akt odsłonięcia odbywał się w hallu szpitala, gdzie tablica została wmurowana. Niestety, tablica ta nie dotrwała do naszych czasów. Przy okazji odsłonięcia tablicy oddano do użytku szpitala mobilną radiologiczną stację, ufundowaną przez Amerykański Fundusz im. Paderewskiego.
„Reprezentant Funduszu im. Paderewskiego, Wiceprezes Amerykańskiego Towarzystwa British War Relief p. Gilbert Carr, wręczył Księżnie Gloucester klucze stacji radiologicznej, składając życzenie, aby ta ruchoma stacja oddała sprawie polskiej jak najwięcej pożytku. Po uroczystości Księżna Gloucester zwiedziła szpital, zatrzymując się specjalnie przy uratowanych z „Orkana” marynarzach polskich.” („Dziennik Żołnierza” 02.11.1943).
W 1944 roku w szpitalu odsłonięto kolejną tablicę, upamiętniającą amerykańskich darczyńców. Niestety, ta tablica również zaginęła po wojnie.
Po zakończeniu wojny zakres działalności szpitala ulegał ograniczeniu, związanym ze zmniejszaniem liczby polskich żołnierzy i ich rodzin na terenie Wielkiej Brytanii i ostatecznie uległ likwidacji latem 1947 roku. W ostatnich dwóch latach istnienia przy Szpitalu funkcjonowało Studium Lekarskie, którego celem było umożliwienie dokończenia studiów tym studentom medycyny, którzy podczas wojny służyli w jednostkach wojskowych, bądź też zostali wyzwoleni z obozów jenieckich czy też koncentracyjnych. Było to też skutkiem zarządzenia władz brytyjskich, by zaprzestano przyjmowanie nowych studentów na Polski Wydział Lekarski, co nastąpiło 5 lipca 1945 roku. Studium przyjęło 37 osób, które następnie otrzymały zaświadczenia, potwierdzające zdanie egzaminów, upoważniających do otrzymania dyplomu ukończenia studiów, a następnie zdania egzaminów lekarskich. 15 abiturientów zdało taki egzamin.
Marzeniem prof. Jurasza było przeniesienie szpitala wraz z wyposażeniem do Polski. W 1945 roku zrezygnował z funkcji dziekana PWL, koncentrując się na realizacji tej koncepcji. Niestety, warunki geopolityczne po II wojnie światowej to uniemożliwiły. Prof. Jurasz po wojnie osiadł w USA, gdzie zmarł w 1961 roku. W 1977 roku jego prochy zostały przywiezione do Poznania i spoczęły w grobie rodzinnym na cmentarzu parafii św. Wojciecha.
Już po zakończeniu funkcjonowania Szpitala im. Paderewskiego, prawdopodobnie w latach 60. XX wieku, w hallu szpitala odsłonięto tablicę pamiątkową, następnie przeniesioną do głównej recepcji w nowym budynku Western General Hospital. Napis na tablicy głosi:
This is the emblem of the Polish School of Medicine at the University of Edinburgh which was founded in the Second World War. It was the Western General Hospital that the Polish Paderewski Hospital was established and clinical training was conducted for the Polish soldier-students of whom 227 graduated in the year 1941-49. (To jest emblemat Polskiego Wydziału Lekarskiego na Uniwersytecie w Edynburgu, który powstał podczas drugiej wojny światowej. To właśnie w Western General Hospital utworzono polski szpital im. Paderewskiego, w którym przeprowadzano szkolenie kliniczne dla polskich żołnierzy-studentów, z których 227 ukończyło studia w latach 1941-49).
Budynek, w którym mieścił się Paderewski Hospital, został zburzony w 2010 roku. Obecnie na tym miejscu mieści się centrum opieki nad osobami w podeszłym wieku.
W 2018 roku postanowiono uczcić istnienie Szpitala nazywając jedno z audytoriów na terenie głównego budynku WGH Aulą Paderewskiego (the Paderewski Lecture Theatre). W hallu przed aulą na 4 piętrze mieści się mała wystawa, upamiętniająca zarówno Polski Wydział Lekarski, jak też sam Szpital im. Paderewskiego. Wśród eksponowanych pamiątek jest wykonana w skali 1:1 kopia plakatu, który kupiłem na aukcji WOŚP.
Inne pamiątki związane z PWL znajdują się na stałej wystawie, mieszczącej się w nowym kompleksie Royal Infirmary. Opiekuje się nią dr Maria Długołęcka-Graham.
LESZEK WIECIECH
Konsul Generalny RP w Edynburgu w latach 1995-1999
ŻYWOTY DECYDENTA
Prawdziwy św. Mikołaj
Ten wielki biskup z Miry to jest właśnie „święty Mikołaj od prezentów”, które dzieci dostają 6 grudnia i pod choinkę, 24 grudnia. Ta książka-album jest właśnie o nim. Żył on w III-IV wieku i był znany z bezinteresownej miłości bliźniego i z wielkiej dobroczynności. więcej...