Established 1999

Wydanie 75, luty 2008

20 luty 2008
Sztuczne podnoszenie wartości

W Polsce ze snobizmem mamy do czynienia głównie w sferze kultury, w niej ludzie lubią podkreślać swoją lepszość, wyższość. Lubią afiszować się uczestnictwem w wyższej kulturze. Proszę zwrócić uwagę, że obelgą jest zarzucenie komuś braku kultury. A ludzie lubią podkreślać swoją kulturalność i inteligenckość, zwłaszcza w Polsce. Demonstrowanie zamożności nie jest snobizmem, który się opłaca. Jeśli ktoś ma duże pieniądze, to na ogół wszyscy o tym wiedzą, więc nie ma konieczności podkreślania tego faktu. W snobiźmie musi być element sztuczności, który jest widoczny, gdy na nas patrzą inni. Snobizm jest zawsze negatywny, aczkolwiek może mieć pozytywne funkcje. Działanie w kierunku podnoszenia własnej wartości, zdobywanie wiedzy, choćby powierzchownej, może w efekcie zmienić człowieka na lepsze - mówi prof. Henryk Domański. więcej...

18 luty 2008
Podskakiwanie na palcach

Ucieleśnieniem snobizmu często są nuworysze (nowobogaccy), którzy rozmach w interesach chcieliby utożsamić z rozległością swych horyzontów, finezję gry na giełdzie z subtelnością duszy, a szybkość swego dorobku uznać za ekwiwalent kilku stuleci czyjegoś szlachectwa. Niestety, ich stan konta bywa odwrotnie proporcjonalny do stanu kultury, a elegancja ich mebli (o ile nie dowodzą bezguścia) niewspółmierna do ich prostactwa czy chamstwa - pisze Mirosław Karwat. więcej...

7 luty 2008
Jeszcze nie czas

Zdrowy snobizm nie istnieje. To, co uznać można za zdrowe w snobiźmie jest właściwie naśladownictwem. Naśladować jednakże może zarówno snob, jak i grupy społeczne poddające się wpływom autorytetów, pozytywnych wzorców życia indywidualnego i społecznego, wzorom kulturowym. Ze snobizmem mylony jest również pęd do zachowań modnych. Wskazuje się często, że falowanie mód wywoływane jest przez owczy pęd snobujących się to tym, to tamtym zjawiskiem, idolem, czy stylem. Być „trendy” to dążenie snoba. Ale nie tylko snoba. Znaczna część ludzi, ulegających modom chce po prostu dobrze wyglądać, zachowywać się tak, jak czyni to większość, albo po prostu wierzy mass-mediom, narzucającym sposoby ubierania się, urządzania mieszkania, czy zachowania - uważa prof. Henryk Przybylski. więcej...

5 luty 2008
Równość w pracy?

Wiele przedsiębiorstw nie stosuje się do Kodeksu Pracy, który zobowiązuje pracodawcę do poinformowania pracownic i pracowników, że firma przestrzega zasady równego traktowania, przeciwdziała dyskryminacji, molestowaniu seksualnemu i mobbingowi. Częściej te standardy spełniają firmy duże (69%), niż małe i średnie (36%). więcej...