Minister gospodarki odczuwa lobbing przedsiębiorców, gdyż jest często zapraszany na różnego rodzaju spotkania, dyskusje, prezentacje. Jest to ważny lobbing, ale przedsiębiorcy nie powinni zapominać, że taka współpraca powinna być w większym niż dotąd stopniu nawiązywana z przedstawicielami władzy ustawodawczej, czyli parlamentarzystami. Lobbing rozumiem jako dotarcie do osób mających wpływ na podejmowane decyzje, z argumentami, innym punktem widzenia niż ten, ktory jest powszechnie obowiązujący. Potrzebny jest przy tym lobbing wyprzedzający, a nie interwencyjny, gdy uchwalone przepisy okazują się złe - mówi Jacek Piechota, minister gospodarki.