Korupcja to zjawisko wyjątkowo groźne, ale walcząc z nim nie wolno wyolbrzymiać jego skali. Korupcja to powiększenie majątku prywatnego kosztem zdrowej konkurencji. Nikomu, a zwłaszcza gospodarce, niczego dobrego nie przynosi. Osłabia wiarygodność całego polskiego biznesu. Jest nie do zaakceptowania. Sama koncepcja "skradzionego pierwszego miliona" zasluguje na odrzucenie. Trzeba podejmować działania instytucjonalne. Nie szedłbym drogą powoływania w tym celu urzedów antykorupcyjnych, ani tworzenia coraz to nowszych komisji nadzwyczajnych. To nic nie da. Większą wrażliwość można wymóc na instytucjach już istniejących. W tej dziedzinie nie ma nic wielkiego do wymyślenia - mówi Janusz Wojciechowski, prezes NIK. więcej...