LEKTURY DECYDENTA
Kierunek: Azja!
Niedawno wydany numer „Spraw Międzynarodowych” w całości poświęcony jest Azji. więcej...
Nie mam tu na myśli najpiękniejszej ulicy naszej „warszawki” – pisze Sławomir J. Czerniak.
Trzeciego marca br. popełniłem felieton pt. „Do łopat”, który przekazywał informację na temat zamierzeń co do budowy przekopu Mierzei Wiślanej.
Minął ledwie miesiąc i zgodnie z lokalnymi wiadomościami, do Elbląga przybył Marek Gróbarczyk, minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej wraz z ekspertami, gdzie na konferencji padło stwierdzenie, że przekop musi zostać zrealizowany, bo Zalew Wiślany to jedyny akwen Unii Europejskiej, do którego Unia nie ma pełnego dostępu. (?)
Zawsze mówiono o rozwoju Elbląga jako portu, oraz gmin nadzalewowych, a teraz wprowadzono politykę i strategię.
Tak czy inaczej zgodnie z deklaracjami ministra przekop będzie wykonany w miejscowości Nowy Świat do 2022 r. w gminie Sztutowo, miedzy Skowronkami a Przebrenem.
Zaprezentowano ciekawe rozwiązanie hydrologiczno-budowlane, które prezentuję na zdjęciu. Wynika z niego, że bez obawy i straty czasu będzie można dojechać do Krynicy Morskiej, ulubionej przez Polaków, a warszawiaków zwłaszcza.
Kilka szczegółów technicznych: długość kanału to 1,1 km, 80 m szerokości i 5 m głębokości. Będą mogły wpływać statki o zanurzeniu do 4 m (teraz do 2 m), długości 100 m i szerokości do 20 m przez śluzę i dwa mosty. Koszt około 800 mln zł.
Obecne przeładunki z ok. 200 tys. ton mają osiągnąć do 1,5 miliona ton. Dla porównania: port w Gdyni rozładowuje ok. 19 mln ton, a port w Darłowie ok. 350 tysięcy ton.
Przedsięwzięcie ma zrealizować budżet państwa, bez starań o unijne dofinansowania. Chcę przypomnieć, że miesiąc temu koszt szacowano na 650 mln złotych. Czyli w państwie nie jest tak źle, jak twierdzi tow. Balcerowicz, którego zegar zadłużenia państwa w Warszawie powinien się zatrzymać.
Przedsięwzięcie ma być zgodne z dyrektywą unijną w kwestii ochrony środowiska i zakończone kompromisem z lokalnymi przeciwnikami tego przedsięwzięcia . Wynika to z priorytetów rządu, ponieważ kanał, poza względami gospodarczymi, jest bardzo ważny pod względem bezpieczeństwa kraju, ale i całej Unii Europejskiej.
Minister zapowiedział też lobbowanie na rzecz Elbląga w sprawie mostu w Nowakowie, który obecnie uniemożliwia planowaną żeglugę.
Oczywiście, w trakcie konferencji doszło do politycznych erekcji, w trakcie których Poseł PiS Wilk wygarnął rządowi PO-PSL to, że torpedował tą inwestycję, włącznie z premierem Donaldem Tuskiem. W 2006 r. Jarosław Kaczyński podjął decyzję o budowie kanału (przekopu?) i były na ten cel pieniądze. Niestety ktoś, nie podano na konferencji kto, wstrzymał inwestycję. Tym musi zająć się komisja sejmowa!
Na wstępne inwestycje i konferencje podobnego typu wydano od 90 lat ponad 70 mln złotych. Wśród nich jest modernizacja szlaku wodnego, tzw. Pętla Żuławska ok. 270 km z marinami, oraz porty nad Zalewem. Od lat jakoś nie widać żeglarskiego boomu na taką żeglarską atrakcję.
Oczywiście, jako „tubylec” chciałbym, aby sen o „Nowym Świecie” dla tego rejonu Polski spełnił się, gdyby chodziło o przemyślaną inwestycję morską.
Zastanawia aspekt polityczny w kontekście bezpieczeństwa Unii Europejskiej w tej części Europy. Już w historii mieliśmy „incydent” z „gdańskim korytarzem”, który miał nas uniezależnić od Niemiec. Zakończyło się światową katastrofą. Dzisiaj „korytarz elbląski” jak widać ma uniezależnić nas od Rosji, także najbliższego sąsiada, jak kiedyś Niemiec? Czy naprawdę rozważono także skutki polityczne tego przedsięwzięcia?
Pytanie pozostawiam do odpowiedzi czytelnikom Decydenta i jeśli to możliwe proszę o komentarz w tej kwestii redaktora Jacka Potockiego, profesjonalisty w zakresie polityki zagranicznej Polski, któremu dedykuje ten felieton.
Sławomir J. Czerniak
Z KRONIKI BYWALCA
Ku czci ofiar ludobójstwa
24 kwietnia na całym świecie diaspora ormiańska czci pamięć 1,5 miliona ofiar ludobójstwa, popełnionego w latach 1915-17 na Ormianach przez armię turecką i Kurdów. więcej...