Established 1999

WIATR OD MORZA

2 grudzień 2019

Polskie legendy

Zmęczony ostatnimi wyborami oraz towarzyszącymi im spektaklami indoktrynacji, manipulacji, sanacji, faszyzacji, onanizacji, pedofilizacji i innych politycznych erekcji i polucji, udałem się na wypoczynek na Teneryfę… bo mi się należało – pisze Sławomir J. Czerniak.

Sławomir J. Czerniak

Nie było mnie tydzień i znowu nie przypilnowałem tych politycznych miglanców w kraju! Masakra!

Już pierwsza wiadomość była powalająca z nóg. Znowu, po 80 latach, jak we wrześniu 1939 r. (siedem wagonów złota) „wcięło” nam podobno państwowe rezerwy złota. Przez te lata ani komuniści, ani Kościół katolicki, ani homoseksualiści, ani LGBT, nie warzyli się położyć łapy na naszej kasie pozostawionej na tzw. ostatnią godzinę.

Nie znalazłem żadnych danych w jedynej prawdziwej telewizji publicznej na temat, kto potencjalnie tego dokonał, dlatego postanowiłem szukać informacji mniej lub bardziej prawdopodobnych.

Z dzieciństwa przypomniałem sobie warszawską legendę o nijakim Kubie, który mieszkał gdzieś w rejonie Żoliborza i dowiedziawszy się o Złotej Kaczce, chciał posiąść jej bogactwo, bo była cała ze złota, a skrzydła połyskiwały ponadto srebrem i brylantami. Aby to posiąść, musiał wydać 100 dukatów – co do grosza. Gdy je wydał, w kieszeni został grosz, czym nie spełnił umowy. Uczciwie oddał go żebrakowi w formie 1 gr+, za co dostał dobrą pracę. Szył ubrania i przestał narzekać na brak pieniędzy.

zlota kaczka

Ta legenda skojarzyła mi się z postawą i życiorysem politycznym Pana Prezesa. Też kiedyś nie miał nic poza skromną willą na Żoliborzu. Chęć posiadania wszystkiego, czyli bogactwa kaczki, spowodowała, że chyba poszedł tropem warszawskiej legendy. Posiadł partię, o której marzył, dobra doczesne, kasę, ochronę ABW, BMW na które nie ma prawa jazdy, służebnice które mu gotują i sprzątają, kota którego wyprowadza achrana, ale potknął się na srebrnych wieżach. Chyba skruszony, wzorem legendy, zaczął oddawać swój ostatni grosz nam, obecnym żebrakom w postaci różnych plusów… Spotkała go legendarna nagroda. Ma niezłą dochodową robotę i szyje nam Polskę, na miarę swoich wyimaginowanych iluzji politycznych.

Przeciwnicy skandują, że Polska się wali, jak jedna pani w Krakowie, która też chciała być rewaloryzowana… jak walące się zabytki  (rysunek Mleczki).

Ale wy, zaplute mordy reakcjonistyczne, nie macie racji. Prezes sięgnął do nienaruszalnych państwowych zasobów złota, które ruszą naszą polską bryłę z posad świata, o ile nie zdecyduje o ich przejeździe przez Toruń.

Z drugiej strony, ten niepozorny człowieczek, za nic nie odpowiedzialny, jako szeregowy poseł, zaś jako wódz w strukturach PiS, wyprodukował przez 8 lat Polsce taki cocktail, którego nie powstydziłby się sam tow. Mołotow.

Myślę, że za te zasługi powinien dostać te rezerwy złota, bo należą się Jemu, za ciężkom pracę, jak kotu whiskas! Wtedy, na licznych patriotycznych imprezach „czopkujacych” dokonaniom Pana Prezesa, będziemy mogli zobaczyć Go ociekającego złotem, jak legendarna kaczka…

Ostatecznie mieszka podobno nadal w zaniedbanej willi na Żoliborzu, którą pozyskał w czasach tow. Bieruta tatuś Rajmund, o którym Pan Prezes milczy jak grób i chodzi w jednym czarnym garniturze. Taki remont na miarę potrzeb wodza Rewolucji, wymaga przecież nakładów. Myślę, że te narodowe zasoby złota wystarczą. Jak nie, to złożymy się jak we wrześniu 1939 r. na karabiny, dla żołnierzy, którzy poszliby na Niemca bez broni. A także, aby tego cocktailu nie wrzucił do polskiego kibla, bo trudno nam będzie umyć się po tych stworzonych w Polsce w tym czasie fekaliach….

Myślę także, że prezes Kurski, zamiast filmu, który chce kręcić za moje pieniądze na cześć „diskopolarza”, powinien nakręcić film o osiągnięciach Pana Prezesa i reaktywować przyznawanie tzw. „Złotych Kaczek” oraz przyznać ten tytuł za film Prezesowi. Jedne z ostatnich nagród za filmy: „Jesteś Bogiem”, „Dom Zły” i „Dzień Świra”.

Mogę zasugerować Panu Kurskiemu tytuł tego filmu: „Lot nad kukułczym gniazdem”.

Sławomir J Czerniak

W wydaniu nr 217, grudzień 2019, ISSN 2300-6692 również

  1. STYL DECYDENTA

    Żyjmy właściwie!
  2. FILOZOFIA I DYPLOMACJA

    Do ostatniej kropli krwi
  3. NKWD I DECYDENT

    ZSRR w czasie wojny
  4. LEKTURY DECYDENTA

    Znieść celibat?
  5. KRYMINAŁ DECYDENTA

    Zbiór zagadek i rozwiązań
  6. POLITYKA DECYDENTA

    Trump bez tajemnic
  7. 13. MEDIATORY

    Laureaci
  8. NOWELE DECYDENTA

    Perełki polskiej literatury
  9. SMAKI DECYDENTA

    Sery Gusto z Czarnocina
  10. DECYDENT POLIGLOTA

    Wszystko o języku angielskim
  11. SĄ RZECZY, KTÓRE TRZEBA ROBIĆ

    Od żemyka do konika
  12. WIATR OD MORZA

    Polskie legendy
  13. CO SIĘ W GŁOWIE MIEŚCI

    Sankcja honorowa
  14. KOBIETY DECYDENTA

    Pomogły wygrać wojnę