Established 1999

SIŁA LOBBINGU

23 lipiec 2012

Nie ma Ojczyzny bez Opolszczyzny

Lobbing samorządowy – kampania obrony województwa opolskiego. Przez wieki Opolszczyzna była oddzielnym bytem administracyjnym jako księstwo, rejencja i województwo opolskie. Społeczeństwo tej ziemi, pomimo swej różnorodności, miało wyraźne poczucie tożsamości. I oto wizja nowego podziału administracyjnego Polski na 12 regionów zagroziła dalszemu istnieniu tego województwa.

W 1997 r. ekipa polityków z Górnego Śląska przyjęła kluczowe stanowiska w naszym państwie. Podobnie w Sejmie, bardzo ważne funkcje parlamentarne objęli posłowie z największych ośrodków administracyjnych dążących do poszerzenia granic swych wpływów.


 


   Czarne chmury zawisły nad Opolem, jako historyczną stolicą regionu


 


   W grudniu 1997 r., na ciężko doświadczone skutkami niedawnej powodzi społeczeństwo województwa opolskiego spadła wiadomość, iż rząd Jerzego Buzka zamierza przeprowadzić reformę administracyjną państwa tworząc 12 rządowo-samorządowych województw.


   Ponieważ głównym ośrodkiem władzy w regionie był wówczas Urząd Wojewódzki, natychmiast zebrało się pod moim przewodnictwem kolegium wojewody. Przyjęliśmy obszerny i długofalowy plan obrony dalszego istnienia województwa opolskiego. Opisaliśmy w nim wszechstronne działania, wyznaczyliśmy ich realizatorów oraz czas wykonania. Nasz plan został całkowicie zrealizowany, a bieg ówczesnych wydarzeń powodował sukcesywne wzbogacanie przyjętych metod działania i instrumentów służących ich wykonaniu.


   Rozpoczęła się wielka kampania lobbingowa elit regionalnych na polskiej arenie politycznej, rządowej i parlamentarnej. Oczywiście, nie zapomniano o środkach masowego przekazu.


   Bardzo ścisła współpraca między administracją rządową i Sejmikiem Samorządowym zaowocowała włączeniem samorządu do działań obronnych. Urząd wojewody wyznaczył sobie rolę drugoplanową, aby nie demonstrować postawy sprzecznej z linią narzuconą przez ministrów. Rolę wiodącą przejął Sejmik Samorządowy. Opracowywane w Urzędzie Wojewódzkim ekspertyzy uzasadniające rację bytu województwa opolskiego trafiły do Sejmiku, którego Rada i przewodniczący Ryszard Wilczyński zajmowali oficjalne stanowiska w dyskusji nad reformą administracyjną.


   Procedura narzucona przez centrum polityczne państwa nie uwzględniała przy tej reformie konsultacji społecznej. Całkowicie zlekceważone, potraktowane przedmiotowo nasze społeczeństwo zawrzało. Tysiące osób publicznie w lokalnych środkach masowego przekazu protestowało przeciw takiemu sposobowi wprowadzania reformy. Szybko powstały struktury obywatelskie prowadzące w sposób zorganizowany działania na rzecz obrony województwa. Największą z nich był Obywatelski Komitet Obrony Opolszczyzny.


   Rada Regionalna, pracująca już od dwóch lat nad „Strategią rozwoju województwa opolskiego do 2015 roku”, sfinalizowała ten projekt, oparty na szerokiej konsultacji społecznej. Odbyła się wojewódzka konwencja poświęcona tej strategii, na której ponad 500 delegatów z całego regionu w tajnym głosowaniu przyjęło ją do realizacji. To dodatkowo skonsolidowało mieszkańców województwa.


   Codziennie przez pół roku podejmowane były kolejne działania na rzecz obrony dorobku naszej małej ojczyzny. Przy tych poczynaniach nie było podziałów politycznych.  Wszyscy nasi parlamentarzyści, działacze samorządowi, dziennikarze, działacze społeczni, organizacje pozarządowe i obywatele prowadzili działania lobbingowe na rzecz obrony województwa. Tysiące listów, podpisów pod petycjami do rządu i parlamentu płynęły do Warszawy. Marszałek Sejmu przyjmował nasze delegacje, które na jego ręce składały protesty z tysiącami podpisów.


   Byliśmy obecni we wszystkich środowiskach masowego przekazu, gdzie przedstawialiśmy publicznie punkt widzenia mieszkańców naszego województwa. Podstawą prowadzonego przez nas lobbingu była pełna wiarygodność.


   Był taki okres w działaniach przygotowujących nowy podział administracyjny, kiedy wydawało się, iż spełnienie określonych kryteriów może zdecydować o ostatecznym losie naszego województwa.


   Natomiast z udziałem naukowców z Instytutu Śląskiego w Opolu i Uniwersytetu Opolskiego opracowaliśmy gruntowną analizę, w jakim stopniu spełniamy te kryteria. Raporty w tej sprawie dostarczyliśmy wszystkim parlamentarzystom i wysokim urzędnikom państwowym. Jako wojewoda opolski wystosowałem, dotychczas nigdzie nie publikowane, listy do premiera i wicepremierów, w których przedstawiłem argumenty potwierdzające korzyści społeczne i polityczne wynikające z poszanowania woli mieszkańców Opolszczyzny.


   Niestety, szybko okazało się, że to nie żadne obiektywne kryteria jakościowe, a jedynie wola polityczna (zainteresowanie wpływami politycznymi w wiodących ośrodkach), będzie podstawą decyzji rządu i parlamentu w sprawie ilości nowych województw.


   W tym czasie ogromna większość naszej regionalnej społeczności była już zmobilizowana do obrony województwa. Powstały piosenki o małej opolskiej ojczyźnie. Funkcjonowały symbole identyfikujące obrońców. Skala tych zjawisk była niezwykła i żywiołowa. Przeciwnicy naszej sprawy też  konsolidowali szyki.


   Przystąpiliśmy do fazy nacisków i negocjacji. Nasze indywidualne spotkania z szefami ugrupowań politycznych w Polsce, rozmowy z posłami z innych województw, liczne wyjazdy do potencjalnych sojuszników w Warszawie, Gdańsku, Toruniu, Bydgoszczy, Zielonej Górze powoli przynosiły efekty. Posłannictwo bp Alfonsa Nossola do najważniejszych osób w państwie, zaproszenie marszałka Sejmu, przewodniczących klubów parlamentarnych i prezydenta RP do Opola, to były kolejne z podjętych działań. Podjęliśmy też liczne próby dialogu ze zdecydowanymi przeciwnikami naszej sprawy.


   Całe nasze społeczeństwo żyło obawą przed skutkami przegranej batalii o potraktowanie nas jako gospodarza we własnym domu. Nie było różnic w uczuciach ludności zamieszkałej tu od pokoleń i osób, dla których Opolszczyzna była nowym domem po wojnie. Na wiece w obronie województwa przychodziły tysiące mieszkańców. Miasta i samochody były oflagowane, a kolejne grupy mieszkańców, w tym również strażaków, policjantów i znanych w regionie osobistości, jechały do Warszawy na pokojowe manifestacje. Odbywały się konferencje naukowe i debaty społeczne z udziałem ekspertów od regionalistyki. Trwała edukacja naszego społeczeństwa na temat europejskich standardów w zakresie podmiotowości społeczności regionalnych w polityce państwa.


   Nieustająco monitorowaliśmy bieg wydarzeń. Natychmiastowa reakcja na każdą nową sytuację i jednoznaczne poparcie społeczne naszych działań były źródłem sukcesu w tej kampanii. Nieprawdopodobna mobilność społeczna i wysoka kultura polityczna zjednały nam przychylność polityków i kręgów opiniotwórczych w całej Polsce.


   Zorganizowanie „łańcucha nadziei”, w którym stanęło ponad 80 tysięcy osób, aby trzymając się za ręce w ten sposób zademonstrować przeciw zakusom likwidacji naszego województwa, to przykład społecznej kultury i siły.


   Bardzo ważne było zachowanie spójności postaw wszystkich osób publicznych w województwie, zarówno w swoim środowisku, jak i w Warszawie. Będąc całkowicie przekonanym o słuszności naszych racji, publicznie broniłem wartości, jaką jest nasze województwo. Znajomość historii i ludzi naszego regionu zawsze mnie upewniała, że – jak głosiło jedno z ówczesnych haseł – „Historia rację przyzna, zwycięży Opolszczyzna”.


Odnieśliśmy zasłużony sukces.


   Opublikowana latem 1998 r. „Biała księga obrony województwa opolskiego” była dostarczana posłom i senatorom przed podjęciem ostatecznej decyzji o liczbie województw na mapie Polski po reformie. Teraz z kart tej książki można uczyć polityków i dzieci  w szkołach, jak trzeba bronić swoich interesów, nawet przy początkowej  frontalnej wrogości decydentów do danej sprawy. Taki lobbing służy nie tylko realizacji celu podstawowego, ale również przynosi bogate owoce w zakresie konsolidacji grup interesu i wzbogaca ich normalną działalność.


   Dziś wiemy, że drzemie w nas, jako społeczności Śląska Opolskiego, wielka siła skutecznego działania.


 


 


RYSZARD ZEMBACZYŃSKI


były wojewoda opolski


Wystąpienie na konferencji „Czas na lobbing” zorganizowanej przez Institute for International Research


 


 


 


Cele kampanii lobbingowj:



  • Powrót do zakresu przestrzennego województwa sprzed reformy z 1975 r.
  • Zachowanie integralności społeczeństwa, które po bardzo ciężkich doświadczeniach okresów totalitarnych, poczuło się wreszcie upodmiotowione
  • Troska o zachowanie bogatego dorobku o charakterze regionotwórczym w zakresie nauki wyższej, kultury infrastruktury okołobiznesowej i usług administracyjnych
  • Utrzymanie na dotychczasowym poziomie szans rozwojowych centrum administracyjnego województwa
  • Zachowanie ciągłości układu regionalnego jako wartości kulturowej i społecznej
  • Spowodowanie zmiany decyzji najwyższych organów państwa w sprawie nowego podziału administracyjnego kraju na województwa.

 Strategia kampanii lobbingowej:



  • Natychmiastowe przystąpienie do działań z głęboką wiarą w zwycięstwo
  • Pełna mobilizacja  społeczności regionalnej oraz jej przywódców
  • Wykorzystanie całej dostępnej wiedzy przemawiającej za dalszym istnieniem województwa
  • Wykorzystanie wszystkich legalnych sposobów oddziaływania  na gremia decydenckie
  • Maksymalne wykorzystanie środków komunikacji do prezentacji argumentów merytorycznych
  • Indywidualne rozmowy z najważniejszymi przywódcami grup parlamentarnych, premierem, ministrami
  • Prowadzenie stałego monitoringu wydarzeń w trakcie kampanii i wprowadzanie nowych działań adekwatnych do sytuacji.

 


Strategicznym założeniem była wiara w partnerstwo


władzy i społeczeństwa w tej sprawie


 


 


 


Niektóre narzędzia zastosowane w kampanii lobbingowej:


·         ekspertyzy naukowe, publikacje, debaty


·         uchwały, rezolucje, petycje, protesty.


·         listy z podpisami tysięcy mieszkańców,


·         bogata, jednoznacznie czytelna i powszechnie stosowana symbolika kampanii,


·         rundy rozmów z przeciwnikami i sojusznikami w naszej sprawie,


·         utworzenie organizacji lobbingowych,


·         edukacja społeczeństwa w zakresie praw konstytucyjnych i standardów europejskich,


·         masowe protesty w regionie i w stolicy,


·         zapraszanie najważniejszych osobistości w państwie do regionu celem wysłuchania racji społecznych,


·         demonstracja jedności postaw opolskich parlamentarzystów i polityków w dążeniu do celu na każdym etapie kampanii,


·         obecność reprezentantów województwa podczas prac komisji sejmowych,


·         szeroki lobbing parlamentarny.

W wydaniu 22, czerwiec 2001 również

  1. LOBBING W PRZEDSIĘBIORSTWIE

    Na miarę potrzeb
  2. SIŁA LOBBINGU

    Nie ma Ojczyzny bez Opolszczyzny
  3. TEORIA KAMPANII LOBBINGOWEJ

    Proste zasady
  4. DECYZJE I ETYKA

    EB czy SOK?
  5. PTK CENTERTEL

    Zdobędziemy pozycję lidera