Z POLSKI I CAŁEGO ŚWIATA
Zostań korespondentem - 9.08
Decydenci! Piszcie do DECYDENTA. Zapraszamy wszystkich, którzy mają cokolwiek do powiedzenia, skomentowania, opisania, pochwalenia się! Zostancie korespondentami DECYDENTA! więcej...
Żeby zrozumieć, dlaczego włosy nam wypadają, trzeba prześledzić choćby w skrócie historię pojedynczego włosa. Z każdego mieszka włosowego wyrasta około 25-35 włosów w ciągu życia. To taki cykl istnienia włosa. Każdy włos rośnie od dwóch do siedmiu lat i w każdym momencie znajduje się w jakimś okresie wzrostu, jakiejś fazie swojego życia. Takie fazy są trzy: anagenowa, katagenowa i telogenowa. Czyli są to fazy: wzrostu, odpoczynku i wypadania – Monice Iskandar mówi dr Dorota Bystrzanowska.
Z dr DOROTĄ BYSTRZANOWSKĄ
lekarzem dermatologiem
rozmawia Monika Iskandar
Mądrej głowy włos się nie trzyma – zwykli mówić łysiejący mężczyźni. Ale wypadanie włosów można uznać za problem ogólnospołeczny.
Nadmierne wypadanie włosów to problem, który dotyczy głównie mężczyzn. Ale nie tylko – coraz więcej kobiet zgłasza się do gabinetów dermatologicznych z problemem zwiększonego wypadania włosów. Mężczyźni zdecydowanie znacznie lepiej się starzeją – muszę przyznać z przykrością. To znaczy: później pojawiają się u nich zmarszczki, mają też o trzydzieści procent grubszą skórę. Ale oznacza to również, że mają o trzydzieści procent więcej gruczołów łojowych, a więc większy łojotok i większe wydzielanie androgenów. A wypadanie włosów jest właśnie z tym związane. Bardzo duże znaczenie mają w tej przypadłości czynniki genetyczne, czyli jeśli w rodzinie był problem z łysieniem androgenowym mamy dużą szanse też je mieć.
Kiedy powinniśmy zacząć się martwić, że włosów wypada nam zbyt dużo?
Norma to utrata ok.80-100 włosów dziennie. Jeśli tracimy więcej i przez dłuższy czas, mamy do czynienia z nadmiernym wypadaniem, a nawet łysieniem. I należy się zastanowić, czy to nie jest już jakiś proces chorobowy. Warto zwrócić uwagę, czy zdarza się to nam sezonowo, na przykład na wiosnę albo jesień. To jest normalne i nie należy się tym za mocno przejmować. Najczęściej samoistnie ustępuje. Wypadanie włosów często jest problemem kobiet po ciąży. I to też nie jest powód do niepokoju – mimo że włosów wypada nieraz naprawdę bardzo dużo, a panie są przerażone – po jakimś czasie, zwykle po kilku miesiącach, problem znika samoistnie, bez żadnego leczenia. Ale jeżeli nie mija, a nawet się nasila, bo i tak się może zdarzyć, trzeba podjąć jakieś działania, najlepiej zwrócić się do specjalisty-dermatologa.
Dlaczego włosy w ogóle muszą wypadać? Wspomniała Pani o tym, że normą jest ich tracenie w niewielkich ilościach. Najwygodniej byłoby mieć je po prostu przez cały czas…
Żeby zrozumieć, dlaczego włosy nam wypadają, trzeba prześledzić choćby w skrócie historię pojedynczego włosa. Z każdego mieszka włosowego wyrasta około 25-35 włosów w ciągu życia. To taki cykl istnienia włosa. Każdy włos rośnie od dwóch do siedmiu lat i w każdym momencie znajduje się w jakimś okresie wzrostu, jakiejś fazie swojego życia. Takie fazy są trzy: anagenowa, katagenowa i telogenowa. Czyli są to fazy: wzrostu, odpoczynku i wypadania.
Faza anagenowa, wzrostowa, trwa 1-3 lata. Pozostałe fazy są krótsze. Cebulka włosa, która znajduje się na dnie mieszka włosowego, regeneruje się i wytwarza włókno włosa. Włos rośnie ok. 1cm na miesiąc. Faza katagenowa jest okresem przejściowym, trwającym około 2-3 tygodnie. To okres wytwarzania włókna włosa, cebulka wycofuje się wtedy z powierzchni skóry głowy. Włos przestaje rosnąć i pozostaje w tej fazie przez kilka tygodni przed przejściem w fazę odpoczynku, czyli telogenową. W tym czasie włosy już nie rosną, ale nadal tkwią w mieszku włosowym przez ok. 3 miesiące. Potem zaczynają wypadać podczas mycia lub szczotkowania. Rozpoczyna się więc znowu kolejna faza anagenowa i wszystko przebiega od początku. Widzimy więc, że nasze włosy nie rosną w sposób ciągły, ale w cyklach. I każdy wypadający jest zastępowany przez następny. Aż 90% naszych włosów jest na stałe w fazie wzrostu, podczas gdy 10% jest w fazie wypadania. Każdy mieszek wytwarza nowy włos w fazie wzrostu, w sumie jest to 25 do 30 cykli w ciągu naszego życia.
Kto ma większy problem z wypadaniem włosów: kobiety czy mężczyźni?
Zdarza się, że u kobiet mamy do czynienia z wypadaniem androgenowym, czyli wypadaniem typu męskiego. I wtedy to już na pewno wymaga leczenia. U mężczyzn włosy wypadają najczęściej z okolicy czołowej i szczytu głowy, zostają na skroniach i potylicy. Wypadanie androgenowe spowodowane jest przez genetyczną wrażliwość mieszków włosowych na androgeny, czyli metabolity testosteronu.
Najnowszym odkryciem dermatologii są mikropodrażnienia odpowiedzialne za przyspieszenie wypadania włosów u mężczyzn i kobiet. Kiedy mamy do czynienia z powtarzającym się czynnikiem drażniącym, mikrouraz pojawia się bezpośrednio pod powierzchnią skóry głowy. Niedostrzegalne i bezbolesne mikropodrażnienie wywołuje reakcję łańcuchową, która rozprzestrzenia się do cebulki włosa. W wyniku mikropodrażnienia tkanki skóry wokół cebulki kurczą się, co sprawia, że jest ona mniej skutecznie nawadniana i odżywiana. W konsekwencji włosy stają się cieńsze i zaczynają wypadać. W odpowiedzi na bodźce uaktywniane na skutek zagrożenia ze strony wolnych rodników są wytwarzane substancje prozapalne, które z kolei generują to niezauważalne zjawisko na skórze głowy czyli mikropodrażnienia.
Czy łysienie można zatrzymać, leczyć?
Produkty, które mają uznane działanie przeciw wypadaniu włosów, zawierają określone związki. I to jest przede wszystkim minoksydyl 5%, ale także amineksil, madekasozyd, aminokwasy siarkowe: tauryna, cystyna; arginina i witamina B5, a także inne witaminy (na przykład niacyna) i aminokwasy – wśród nich lizyna.
Jeżeli mamy problem z włosami, to przede wszystkim stosujmy łagodne produkty do pielęgnacji, myjmy włosy nie w gorącej wodzie, tylko w letniej. Na zakończenie mycia najlepiej jest spłukać włosy zimną wodą. Powinniśmy unikać drażniących preparatów do pielęgnacji i stylizacji. Dobrze jest pozwolić włosom oddychać, to znaczy nie trzymać ich cały czas pod nakryciem głowy, nie poddawać radykalnym transformacjom, na przykład nie robić sobie… dredów. Unikajmy stresów i dobrze się odżywiajmy.
Czy Pani, jako lekarz spotykający się na co dzień z problemami skóry głowy, rekomenduje swoim pacjentom jakieś preparaty lecznicze?
Mogę polecić całą nową gamę preparatów Biovax Med®, inteligentnych dermo-kosmeceutyków firmy Laboratorium L’biotica. Są one dostępne tylko i wyłącznie w aptece. Skomponowano je tak, żeby pomóc w przypadku każdego problemu ze skórą głowy. Czyli mamy zestaw preparatów do kuracji nawilżająco-kojącej: balsam do ciała i dermoemulsję 2 w 1 do ciała i włosów. Oba produkty zawierają bezpieczne i niezbędne w tego typu preparatach składniki: przywracające i wzmacniające funkcje ochronne skóry, odbudowujące jej płaszcz lipidowy, kojące podrażnienia i regenerujące włosy. Wszystkie składniki mają za zadanie łagodzić podrażnienia i nawilżać skórę. Skład jest bardzo bogaty – warto się w niego dokładnie wczytać.
W skład serii przeciwko wypadaniu włosów wchodzi aktywny żel stymulujący odrastanie włosów i dermo-stymulujący szampon na odrastanie włosów. W wyniku ich stosowania włosy przestają wypadać, mało tego: na ich miejsce wyrastają nowe, zwiększa się ich gęstość, miękkość i puszystość, a każdy włos jest wzmocniony i pogrubiony u nasady, poprawia się też stan skóry głowy – jest optymalnie nawilżona.
Co jest takiego szczególnego w preparatach Biovax Med?
Wszystkie te produkty zostały przebadane klinicznie pod względem tolerancji skóry. Badania były prowadzone bezpośrednio w miejscu zalecanego stosowania, czyli na owłosionej skórze głowy, włosach i ciele – co pozwoliło na obserwację faktycznego wpływu preparatu na wymagający leczenia obszar, w odróżnieniu od zwykle stosowanych w takiej sytuacji testów płatkowych. Mają też 5-gwiazdkowy certyfikat gwarancji bezpieczeństwa Original Excellent, nadawany przez niemiecki instytut badawczy Dermatest® Research Institute For Reliable Results w Münster.
Dziękuję za rozmowę.
GALERIA SCHODY
Dorota Porębska. Fotografie
Nigdy nie uwiodły jej aparaty cyfrowe, jest wierna fotografii analogowej, która pozwala uwiecznić duszę, a nie tylko powłokę cielesną. Dorota chętnie fotografuje młode kobiety, ceni ich naturalność, a nawet małe niedoskonałości. więcej...