Established 1999

LEKTURY DECYDENTA

2 wrzesień 2017

Afery w PRL

Autor omawia w książce 10 „afer” czasów PRL: aferę Józefa Światły, aferę mięsną, aferę konsularną, aferę „Radia Wolna Europa”, aferę braci Kowalczyków, aferę „złotogłowych”, aferę hotelu „Silesia”, aferę Radiokomitetu, aferę Jerzego Kalibabki i sferę „Żelazo”.

Czy wszystkie te sprawy były stuprocentowymi aferami czy też tzw. aferami?

Sprawa Józefa Światło mogła rzeczywiście uchodzić za aferę, gdyż poważnie zatrzęsła w latach 1953-54 elitami władzy PRL. Ucieczka czołowego siepacza Urzędu Bezpieczeństwa za granicę pod opiekuńcze skrzydła CIA i jego późniejsze rewelacje na falach RWE nagłośniły w Polsce i za granicą zbrodnie dokonywane na polskich patriotach i na szeregowych Polakach przez bezpieczniaków żydowskiego pochodzenia, przysłanych do Polski przez towarzyszy radzieckich.

Oczywiście, Amerykanie rozgrywali tę sprawę politycznie i globalnie, przede wszystkim przeciwko ZSRR, ale także i przeciwko całemu blokowi komunistycznemu, stąd nie drgnęła im powieka przy przygarnianiu mordercy. Podobnie przecież po wojnie przygarniali hitlerowców, zwłaszcza ze Służby Bezpieczeństwa SD i z Abwehry, by ci najpierw przekazali im informacje, uzyskane na Wschodzie, a potem organizowali służby specjalne w RFN.

Szkoda, że autor nie poruszył przyczyn abstrahowania gospodarzy zza oceanu od zbrodni Józefa Światło, akcentując negatywne skutki jego ucieczki dla ZSRR i dla reżimu w PRL. Poza tą ucieczką, w czasach PRL były też inne, głośne ucieczki-afery takie, jak ucieczka do Albanii czołowego stalinisty Kazimierza Mijala czy oficera Sztabu Generalnego WP, pułkownika Ryszarda Kuklińskiego. Ale o nich autor nie wspomniał.

Afera mięsna to typowa zbrodnia sądowa, kiedy to za przestępstwa gospodarcze (wówczas nazywało się to zagarnięciem mienia społecznego) na polecenie czynników politycznych sąd wymierzył oskarżonym karę śmierci. Takie rzeczy dzieją się dzisiaj już tylko w ChRL i może jeszcze w KRLD. Podobny charakter miała, wspomniana tylko przez autora, radomska „afera skórzana” z udziałem Eugeniusza Galickiego i Bolesława Dedo, choć zasądzone wówczas wyroki śmierci zostały zamienione na dożywotnie więzienie. Afera konsularna mogła się wydarzyć w każdym ustroju, podobnie jak i afera Kalibabki: omamieni blichtrem „wielkiego świata” mężczyźni i ograne uczuciowo kobiety to doskonała pożywka dla tego rodzaju aferzystów. Te rozdziały to jakby ostrzeżenie dla naiwnych.

Afera „Radia Wolna Europa”. Mogą być tu pewne wątpliwości, czy była to typowa afera: raczej była to rozgrywka wywiadów. Wiadomo, że w czasie działania kapitana Czechowicza w RWE rozgłośnia ta była finansowana i kontrolowana przez CIA. Interesującym przypomnieniem tamtych czasów mogą być informacje o brutalnych działaniach służb specjalnych „demoludów” przeciwko wywodzącym się z tych krajów pracownikom RWE, łącznie z ich likwidacją.

Afera braci Kowalczyków, czyli wysadzenie auli WSP w Opolu przed uroczystą akademią na cześć MO i SB. Autor uważa ich za „żołnierzy wyklętych”, walczących ze znienawidzonym systemem. Jak by ten akt nazwać dzisiaj?

O ile afera „Złotogłowych” może być rzeczywiście uznana za ogromną aferę, to tzw. afera hotelu „Silesia” może uchodzić jedynie za jakąś żałosną namiastkę „afery” i właściwie nie powinna się znaleźć w tej interesującej książce, zwłaszcza, że autor serwuje czytelnikowi tezę, iż skupione wokół eleganckich hoteli prostytutki miały na swe działania „zielone światło” ze strony władz, gdyż przysparzały ludowemu państwu cennych dewiz, wyciągając je od dewizowych gości za swe usługi i w ten sposób ratując w istotny sposób polską, socjalistyczną gospodarkę.

A afera „Radiokomitetu”? Maciej Szczepański był powszechnie nielubiany, a nawet znienawidzony. Ale nawet autor uważa, że mimo różnych zarzutów w akcie oskarżenia, była to sprawa polityczna, wymierzona przeciwko człowiekowi ekipy Gierka przez ekipę Wojciecha Jaruzelskiego „pod publiczkę”. Andrzej Werblan w innej książce utrzymuje, że Szczepański osobiście nic nie ukradł.

Wreszcie, afera „Żelazo” czyli złodzieje i bandyci, pracujący za granicą dla polskiego wywiadu. Przemysław Słowiński, dzięki swojej ogromnej i skutecznej dociekliwości może stwierdzić, że bandziory działały raczej nie na rzecz wywiadu, jako instytucji państwowej, tylko rabowały za granicą precjoza dla siebie. W Polsce te precjoza zostały zdziesiątkowane za wiedzą i przyzwoleniem władzy, na prywatne potrzeby przez oficerów bezpieki, z którymi bandziory były związane. W wielu innych książkach o tej aferze, autorzy twierdzili, że bandziory dokonywały napadów za granicą, by zapewnić środki na działalność operacyjną polskiego wywiadu, któremu władza tych środków ponoć odmawiała. Prawda była taka, że elity pomyślały o osobistych korzyściach i przywłaszczeniu precjozów natychmiast, kiedy tylko „fanty”, zdobyte przez braci Janoszów ukazały się ich oczom w Polsce. Dopiero później powstały plany zdobywania już na potrzeby wojska i bezpieki różnych środków, w tym samochodów, ale nigdy one nie zostały zrealizowane, bo nastały inne czasy.

Dobra książka, ujawniająca kulisy wielu mrocznych spraw. Jej napisanie wymagało żmudnych badań.

                                                                                              Jacek Potocki

Przemysław Słowiński. „Wielkie afery” z cyklu „Mroczny PRL”. Wydawnictwo „Fronda”, Warszawa 2017

W wydaniu nr 190, wrzesień 2017, ISSN 2300-6692 również

  1. Z KRONIKI BYWALCA

    Królewski koncert
  2. DANE OSOBOWE

    Jesteś chroniony
  3. LEKTURY DECYDENTA

    Oprawcy
  4. DECYDENT POLIGLOTA

    Znakomite rozmówki
  5. KOŚCIÓŁ W POLITYCE PiS

    Polacy są przeciw
  6. LEKTURY DECYDENTA

    Mordowanie ludzi i miasta
  7. BIBLIOTEKA DECYDENTA

    Sensacje w słynnym mieście
  8. LEKTURY DECYDENTA

    Trójkąt prowincjonalny
  9. PRACA DLA POLSKI

    Arystokrata, dyplomata, patriota
  10. BIBLIOTEKA DECYDENTA

    Tajemnice templariuszy
  11. WIATR OD MORZA

    Reparacje
  12. PUNKTY WIDZENIA

    Kamienie na szaniec?
  13. NIE TYLKO BAJKI

    Dwa społeczne dzięcioły: Mandeville i Marks
  14. FILOZOFIA I DYPLOMACJA

    Niech żyją nasi sojusznicy!
  15. CO SIĘ W GŁOWIE MIEŚCI

    Wygodne etykietki
  16. PRAWA - WŁADZA - PROBLEMY

    "Winter Is Coming"
  17. LEKTURY DECYDENTA

    Afery w PRL