Established 1999

ŁAD ŚWIATOWY

6 kwiecień 2022

Chińska wizja

Przez kilka dekad cały świat naukowy, i nie tylko, analizował chińskie reformy i ich podejście do światowych problemów. Tak jak był okres fascynacji Japonią, tak przyszedł okres fascynacji Chinami. Ale on powoli mija… ponieważ to, co ostatnio głoszą Chiny rozmija się z tym czego oczekuje nasz krąg kulturowy – pisze dr Elżbieta Potocka.

Dr Elżbieta Potocka

Od  momentu rozpoczęcia reform Deng Xiaopinga w 1978 roku Chiny przeszły takie przemiany ekonomiczne i polityczne, że w XXI wieku są nie tylko drugą gospodarką świata, ale chciałyby także mieć wpływ na przyszłość nowego ładu politycznego w tym świecie. Chiny od lat promują globalną współpracę i rozwój gospodarczy, czego dowodem są nowe chińskie inicjatywy ekonomiczne.

Przywódcy tego kraju coraz częściej mówią o globalnej współpracy gospodarczej, nazywając ją „globalizacją z chińską charakterystyką”. Poprzez zagraniczne inwestycje bezpośrednie wpływają na kondycje mniejszych gospodarek w regionie Azji i Pacyfiku, Afryki, Ameryki Południowej, a udostępniając chińskie innowacje powodują, że stają się one kompatybilne z gospodarką Chin, przez co dostają „chińskie geny”. Ta wzrastająca technologiczna rola Chin w świecie, to prosta droga do rozszerzania wpływów i kultury Chin na arenie międzynarodowej.

Od 2013 roku realizowana jest idea zwana Nowy Jedwabny Szlak lub Jeden Pas, Jedna Droga, którą następnie przemianowano na Inicjatywę Pasa i Szlaku. Ma to być platforma międzynarodowej współpracy ekonomicznej, rozwoju kontaktów społecznych, kulturowych i instytucjonalnych pomiędzy podmiotami na Szlaku. Inaczej mówiąc, to budowanie wspólnoty, która poprzez nowe szlaki handlowe – lądowy i morski – rozwinie globalny handel przenoszący dobra materialne i kulturowe po obszarach Azji i Pacyfiku, Azji Południowo-Wschodniej, Azji Środkowej, Europy, w tym Ukrainy i Polski, Afryki i Ameryki Południowej. Szlak już połączył 70 krajów.

Mapa 04

Źródło:https://www.gisreportsonline.com/debate-what-chinas-new-silk-road-means-for-europe,politics,2425.html

Liczba krajów, które przystąpiły do nowej chińskiej idei współpracy jest długa. Pod koniec 2018 roku Chiny podpisały umowy ze 160 państwami oraz 29 organizacjami międzynarodowymi w sprawie połączonych działań dotyczących Inicjatywy Pasa i Szlaku. Poza kontynentem euroazjatyckim i Afryką, nową chińską inicjatywą zainteresowane są także kraje Ameryki Łacińskiej, z regionem Karaibów i kraje południowego Pacyfiku.

Chiny przedstawiły zasady tej współpracy i obiecują, że nie będą narzucać swoich poglądów politycznych innym państwom, a do projektu  może się przyłączyć każdy. Zdaniem Huntingtona – amerykańskiego politologa i autora pracy „Zderzenie Cywilizacji i Nowy Kształt Ładu Światowego” Chiny są coraz bardziej świadome swoich możliwości i  „coraz bardziej prawdopodobne staje się, że Chiny odzyskają tradycyjną pozycję hegemona Azji Wschodniej”. To cel wyznaczony przez Komunistyczną Partię Chin, której przewodniczący – Xi  Jinping – nazywa to „Marzenie Chińskie”, co ma być przeciwstawieniem dla American Dream, i wyjaśnia, że to odnowa, odrodzenie narodu i państwa, dążenie do życia w pokoju, harmonii, bezpieczeństwie i dobrobycie. To ma się przełożyć na nowe otwarcie Chin na świat i współpracę korzystną dla wszystkich.

Ale czy się przekłada? Wojna w Ukrainie pokazuje, że nie. Kraj, który ma armię liczącą ponad 2 mln aktywnych żołnierzy, a w razie zagrożenia może powołać taką samą liczbę rezerwistów, który ma na wyposażeniu ponad 9 tysięcy czołgów, około 3 tysięcy samolotów, 856 helikopterów, 520 statków i jednostek pływających oraz 69 okrętów podwodnych – nie zajął zdecydowanego stanowiska.

Wojna wywołana przez Putina krzyżuje Chińczykom plany do zajęcia czołowej pozycji na światowej arenie politycznej. Szef chińskiego MSZ Wang Yi powiedział, że Chiny utrzymają „obiektywną i uczciwą” pozycję, a także „na swój własny sposób” będą odgrywać rolę w procesie pokojowym i dodaje, że w sprawach międzynarodowych stoją po właściwej stronie historii[1]. Nie wskazuje jednak, która strona jest właściwa.

Wydaje się, że Pekin mógłby wymusić na Moskwie zakończenie wojny z Ukrainą, ale póki co, to co dzieje się w Ukrainie nazywa „ukraińskim kryzysem” i wręcz zapewnia, że chińsko-rosyjskie „więzi przetrwały próbę międzynarodowych turbulencji, utrzymały się na właściwej drodze i wykazały odporność w ich rozwoju”. A może to zasłona dymna, może Pekin czeka, aż ta wojna bardziej osłabi Rosję, wtedy łatwiej będzie podać jej pomocną dłoń.

DR ELŻBIETA POTOCKA
politolog

 

 

W wydaniu nr 245, kwiecień 2022, ISSN 2300-6692 również

  1. METEO DECYDENTA

    Czytanie chmur
  2. CZYTADŁO DECYDENTA

    Okropna rodzinka
  3. CHIŃCZYCY NA SYBERII

    Nowe wyzwania, stare konflikty
  4. RELIGIA DECYDENTA

    "Zapomniany" polski święty
  5. HISTORIA DECYDENTA

    Rzeczy powszechnie nas otaczające
  6. DECYDENT GLOBTROTER

    Mały, atrakcyjny kraj
  7. DALEKI WSCHÓD

    Poznać i zrozumieć
  8. EDUKACJA DECYDENTA

    W małym miasteczku
  9. ŁAD ŚWIATOWY

    Chińska wizja
  10. HISTORIA DECYDENTA

    Nowoczesne Państwo Środka
  11. BIBLIOTEKA DECYDENTA

    Marzenia pasterza Santiago
  12. WIATR OD MORZA

    Pokłosia
  13. LATAĆ NAD KURYLAMI

    Czy te loty mają związek z Ukrainą?
  14. CO SIĘ W GŁOWIE MIEŚCI

    "Młodzi gniewni"... karierowicze
  15. FILOZOFIA I DYPLOMACJA

    Wojenne groźby Rosji