Established 1999

JAK ZOSTAĆ LOBBYSTĄ?

4 listopad 2009

Rzecz o edukacji

Skuteczny lobbing wymaga znajomości procesów legislacyjnych, rzetelnej wiedzy merytorycznej oraz umiejętności komunikacyjnych. Jak na razie w Polsce lobbysta potrafiący przeprowadzić klienta przez meandry procesu decyzyjnego, dbać o jego interesy, zgodnie z określonymi regułami, nie jest zawodem powszechnym, ale trzeba pamiętać, że poza USA i innymi państwami anglosaskimi profesjonalne rzecznictwo interesów jest czymś nowym – pisze Małgorzata Molęda-Zdziech.


MAŁGORZA MOLĘDA-ZDZIECH


Lobbing, inaczej zwany rzecznictwem interesów, jest wszechobecny i nieuchronny. W Polsce mieliśmy z nim do czynienia już od dawna, choć sam termin pojawił się po 1989 roku i funkcjonował raczej na zasadzie negatywnej etykiety: kojarzony był z korupcją, nieuczciwymi interesami i łapówkami. Z drugiej strony, wraz z rozwojem gospodarki rynkowej i demokratyzacją życia publicznego zaczęły się pojawiać określenia lobbingu jako „sztuki perswazji”, czy też „sztuki informacji”.


Takie pojęcia nawiązują do wzorów anglosaskich, zgodnie z którymi rzecznictwo interesów to wywieranie wpływu na instytucje rządowe, parlamentarne, samorządowe – prowadzone zgodnie z prawem poprzez różnorodne grupy. Zgodnie z powyższą definicją lobbing stanowi nieodłączną część systemu demokratycznego, sposób, w jaki grupy o odmiennych interesach dochodzą do konsensusu, a obywatele mogą decydować o swoim losie.


Kim są lobbyści? W USA lobbystami są zazwyczaj prawnicy. W Europie działania lobbystyczne podejmowane są raczej w ramach takich dziedzin, jak: corporate affairs, public affairs, public relations, government relations obejmujących szereg działań ze społecznym otoczeniem firmy. Lobbyści – prawnicy pracują w połowie firm francuskich oraz w 42% niemieckich. Dziennikarze, naukowcy, specjaliści od marketingu i reklamy to zawody i kierunki studiów otwierające drogę do działalności lobbingowej. W praktyce, na poziomie przedsiębiorstw (według badań Development Institute International prowadzonych od 1994 roku) lobbingiem zajmują się przede wszystkim dyrektorzy ds. komunikacji (59%), specjaliści marketingu, dyrektorzy handlowi, a także – dyrektorzy generalni (12%). Wyspecjalizowane działy ds. lobbingu powstają jedynie w wielkich koncernach transnarodowych i funkcjonują pod nazwą corporate affairs. Istotną kwestią są regulacje prawne dotyczące samego lobbingu, jak również i zawodu lobbysty. O ile w USA obowiązują ściśle przepisy regulujące ten problem (w tym wyznaczające ramy i zasady wykonywania zawodu), w Europie wygląda to różnie, ale ogólnie brak jest takich regulacji.


Lobbing to przede wszystkim działalność praktyczna. Jednak na świecie już od pewnego czasu można studiować tę dziedzinę. Gdzie zatem uczyć się lobbingu? Frank J. Farnel, znakomity znawca zagadnień rzecznictwa interesów, twierdzi, że „lobbing to dzisiaj prawdziwy zawód, który zdobywa się, studiując w najlepszych amerykańskich uniwersytetach”. Problematyka ta znalazła sie w programie studiów m.in. w uniwersytecie Georgetown w Waszyngtonie D.C. Prowadzone są tam również studia z zakresu lobbingu na poziomie doktoranckim, w School of Foreign Service, w ramach programu Master of Science in Foreign Service. Corocznie bierze w nich udział maksymalnie 60 studentów, którzy pomyślnie przeszli poprzez sito wstępnej selekcji. W Europie zajęcia o tej problematyce prowadzone są we Francji, m.in. przez CELSA na Sorbonie, IEP – Instytut Nauk Politycznych w Paryżu. Zdaniem specjalistów-praktyków żaden dyplom nie przygotowuje ściśle do tej pracy. Definicja, zaproponowana przez francuskiego badacza B. Legrelle’a, według której „stuprocentowy lobbing składa się z: 20% prawa, 20% polityki, 20% ekonomii, 20% dyplomacji i 20% komunikacji” oddaje wielowymiarowy charakter rzecznictwa interesów.


Lobbing rozumiany jako forma komunikacji powoli zaczyna wnikać do programów studiów dyplomowych i podyplomowych w zakresie public relations, marketingu, a także organizacji i zarządzania także i w Polsce. W Warszawie zajęcia z lobbingu (w formie praktycznych warsztatów) oferują m.in. Podyplomowe Studium Public Relations, zorganizowane przez Instytut Filozofii i Socjologii Polskiej Akademii Nauk, Instytut Stosowanych Nauk Społecznych UW i Centrum Prywatyzacji BIF, czy też Wyższa Szkoła Bankowości, Finansów i Zarządzania, założona przez znaną w środowisku bankowo-finansowym firmę edukacyjną OLYMPUS Centrum Edukacji i Rozwoju Biznesu S.A. Problematyka skutecznego wywierania wpływu na decydentów cieszy się coraz większym zainteresowaniem również wśród studentów innych kierunków i uczelni, czego dowodem mogą być tematy prac semestralnych, dyplomowych (magisterskich, licencjackich) i doktorskich związanych z lobbingiem.


W zakresie lobbingu gospodarczego w Polsce działalność szkoleniową prowadziła grupa osób skupionych wokół projektów realizowanych przez Amerykańską Agencję Rozwoju Międzynarodowego – USAID (United States Agency for International Development), a także Polską Fundację Promocji i Rozwoju Małych i Średnich Przedsiębiorstw. Seminaria lobbingowe organizuje również organizacja przedsiębiorców (osób i firm) Business Centre Club.


Lobbing w Unii Europejskiej posiada swoją specyfikę. Bruksela to po trosze prawdziwy Waszyngton, tyle że europejski. Tu łączą się, a często ścierają, interesy, kultury polityczne 15 krajów członkowskich UE, jak również przedstawicielstw USA i Japonii. Profesjonalni lobbyści, poprzez dobór odpowiednich argumentów, łagodzą różnice kulturowe, językowe w środowisku urzędników państwowych, polityków i ludzi z kręgów biznesu. Tłumaczą specyficzny język eurokratów. Pomocnym wprowadzeniem do działalności lobbingowej mogą być szkolenia oferowane przez różne instytucje jak np. Europejski Instytut Spraw Publicznych i Lobbingu działający w Brukseli. Zadaniem Instytutu jest przygotowywanie zawodowych kadr europejskiego lobbingu. Cena 70-godzinnego kursu wynosi 95 tysięcy franków belgijskich (około 2700 USD). Uczestnicy otrzymują wiedzę teoretyczną na temat metod i strategii lobbingowych, ale również praktyczną, dotyczącą zasad prezentacji konkretnych problemów przed Komisją Europejską i Radą Unii Europejskiej. Absolwenci uzyskują dyplom eurolobbyist. Również Europejski Ośrodek ds. Public Affairs (ECPA) istniejący w Brukseli od 1986 roku, oprócz działalności badawczej organizuje seminaria i konferencje poświęcone m.in. problematyce europejskiego lobbingu i public affairs. W 1996 roku, wspólnie z European Information Service (EIS), uruchomiono ośrodek – European Centre for Public Affairs Bruxelles (ECPAB) – który oferuje program zajęć przeznaczonych głównie dla praktyków, przedstawicieli przedsiębiorstw współpracujących z instytucjami europejskimi (http://www.eis.be/ecpab).


Jako pierwszy w Polsce problematykę lobbingu europejskiego wprowadził Program Studiów Europejskich SGH-Sciences (PSE) w Warszawie. W perspektywie przyjęcia Polski do Unii Europejskiej Instytut Nauk Politycznych z Paryża i SGH opracowały dzięki pomocy Fundacji France-Pologne wspólny program. Jego celem jest wykształcenie przyszłych kadr dla wyższej administracji państwowej i instytucji europejskich. Przystąpienie Polski do struktur europejskich rodzi konieczność przygotowania urzędników władających obcymi językami, orientujących się w problematyce europejskiej: układzie sił politycznych, ekonomicznych i społecznych współczesnej Europy. PSE oferuje dwa kierunki studiów: komunikowanie i Unia Europejska. Właśnie w ramach drugiej specjalności prowadzone są 30-godzinne zajęcia z lobbingu w instytucjach Unii Europejskiej. Zajęcia prowadzone są w formie wykładów (na temat narodowych i europejskich grup interesów, rozwoju europejskiego lobbingu, jego wpływu na proces decyzyjny w UE) oraz praktycznych warsztatów, podczas których studenci opracowują strategie lobbingowe (w grupach „za” i „przeciw”) dotyczące postawionego problemu np. całkowitego zakazu reklamy tytoniu w UE.


Skuteczny lobbing wymaga znajomości procesów legislacyjnych, rzetelnej wiedzy merytorycznej oraz umiejętności komunikacyjnych. Jak na razie w Polsce lobbysta potrafiący przeprowadzić klienta przez meandry procesu decyzyjnego, dbać o jego interesy, zgodnie z określonymi regułami, nie jest zawodem powszechnym, ale trzeba pamiętać, że poza USA i innymi państwami anglosaskimi profesjonalne rzecznictwo interesów jest czymś nowym. Prace trwające nad ustawą regulujące lobbing to pozytywny sygnał dla profesjonalizacji zjawiska.


Małgorzata Molęda-Zdziech


 

W wydaniu 2, październik 1999 również

  1. WIDZIANE Z BRUKSELI

    Spontaniczność kontrolowana
  2. ODKRYWANIE LOBBINGU

    Skomplikowana materia
  3. JAK ZOSTAĆ LOBBYSTĄ?

    Rzecz o edukacji
  4. LOBBING W UE

    Europeizacja w Brukseli
  5. STATYSTYKI I SONDAŻE

    Postrzeganie lobbingu w Polsce
  6. AMERYKAŃSKA LIGA LOBBYSTÓW

    Teoria i praktyka
  7. JAK TO ROBIĄ NAD RENEM

    Jedność partii, rządu i lobby
  8. AMERYKAŃSCY SUPERLOBBYŚCI

    Kim są?
  9. WIELKA BRYTANIA

    Jakie wnioski z lobbygate?
  10. ARCHIWUM KORESPONDENTA

    14 pokoi w Wirginii
  11. SZTUKA MANIPULACJI

    Bezinteresowni?
  12. DECYZJE I ETYKA

    Gaudeamus igitur!
  13. DYPLOMACJA

    Siła w jedności
  14. STANOWISKO

    Zakaz reklamy tytoniu
  15. SZKOŁA LIDERÓW

    Od przywództwa do lobbingu
  16. OPINIA

    Supermarkety w niedzielę
  17. POLSKI LOBBING DO NATO (cz. 2)

    Cel określał skuteczność
  18. BIBLIOTEKA DECYDENTA

    Psychologia polityczna
  19. WYZNANIE POSŁA

    Byłem skutecznym lobbystą
  20. LITERA PRAWA

    Lobbing a dostęp do informacji
  21. LOBBING STOLICY

    Potrzebny kontrakt