HISTORIA DECYDENTA
Polskie królowe
Autorką książki jest znana popularyzatorka historii. Tym razem skoncentrowała się na polskiej historii politycznej, na władcach naszego kraju. więcej...
Autorką książki jest znana popularyzatorka historii. Tym razem skoncentrowała się na polskiej historii politycznej, na władcach naszego kraju.
Już na wstępie autorka zaznacza, że związki małżeńskie polskich władców niewiele miały wspólnego z miłością: chodziło wyłącznie o interesy dynastyczne, o związanie władców z ważnymi rodami, co miało świadczyć o potędze i kraju i panujących dynastii.
Autorka opisuje 11 związków małżeńskich władców z cudzoziemkami, od króla Bolesława Chrobrego do ostatniej koronowanej królowej Polski, Marii Józefy, z domu Habsburg, późniejszej żony króla Augusta II, z dynastii saskiej.
Małżeństwa zawierano po dość żmudnym i bardzo dokładnym wynegocjowaniu kontraktu ślubnego, często zawierano je per procura czyli przez pełnomocnika i władca nierzadko po raz pierwszy widział żonę swą dopiero na osobistym ślubie. Często były one niezbyt ładne, co powodowało, że małżonki nie były objęte uczuciem króla i musiały przez lata znosić na co dzień obecność kochanek.
Były też i bardziej skomplikowane sytuacje. Na przykład, Rycheza Lotaryńska uważała, że jej mąż, Mieszko, był bigamistą, a w rzeczywistości, zaślubił swą pierwszą żonę według rytuału słowiańskiego, a nie – jak Rychezę – według rytuału rzymsko-katolickiego.
Rozczarowanie władczyń pogłębiała też niewielka rzeczywista władza króla w kraju rządzonym przez szlachtę. Władza ta nie musiała rozciągać się na królewskich potomków, zwłaszcza w czasach wolnej elekcji.
Większość władczyń odegrała pozytywną rolę w dziejach naszego kraju i były one dość lubiane przez poddanych, choć były też postaci nielubiane, jak królowa Bona, Rycheza i Ludwika Maria czy zupełnie dzisiaj zapomniane, jak Helena Moskiewska, żona królewicza Aleksandra i Eleonora Habsburg, żona Michała Korybuta Wiśniowieckiego.
Uważa się, że pierwszą cudzoziemską żoną polskiego władcy była, wymieniona wyżej, Rycheza Lotaryńska. Można uznać, że Piastowie, do króla Kazimierza Odnowiciela, brali za żony księżniczki i margrabianki Rzeszy, a od króla Kazimierza brali za żony księżniczki ze Wschodu. Potem, polscy władcy chętnie brali za żony Habsburżanki. W gronie królewskich małżonek były też Litwinki, Węgierki, Francuzki, była nawet Włoszka.
Książka, jak wszystkie dzieła Iwony Kienzler, jest bardzo interesująca i dobrze się ją czyta. Odsłania ona pewne fragmenty historii naszego kraju, o których niezbyt dużo wiemy.
Jacek Potocki
Iwona Kienzler. „Cudzoziemskie żony i matki władców Polski”. Wydawnictwo „Bellona”, Warszawa 2021, s. 333.
GÓRY DECYDENTA
Trudny szczyt
Jest to książka o zdobyciu szczytu Nanga Parbat zimą, nową drogą, która wiedzie przez tzw. Żebro Mummery’ego, czyli drogą trudną. Zresztą sama góra jest trudna. więcej...