KRYMINAŁ DECYDENTA
Tuż przed wojną
Akcja tej powieści rozgrywa się w 1939 roku czyli przed wojną, z pewnymi odniesieniami do 1936 roku. więcej...
Jest to książka o zmaganiach Polaków z ukraińskim nacjonalizmem na Podlasiu i Chełmszczyźnie.
Autor nawiązuje do czasów carskich, kiedy to rosyjski zaborca, dążąc do wynarodowienia tych obszarów i do bezpośredniego włączenia ich do imperium rosyjskiego, wspierał tam prawosławie, budował cerkwie, zamieniał kościoły rzymsko-katolickie na cerkwie. Cerkwie te w latach 20. i 30. ubiegłego stulecia wojsko burzyło, by zapobiec rozbudowie ukraińskiego nacjonalizmu.
A jak było w czasie II wojny światowej na tym obszarze?
Autor pisze, że rdzenni Polacy byli tam dyskryminowani, a Ukraińcy faworyzowani. Zresztą wskazuje na liczne przypadki współpracy band UPA z Niemcami. Z uwagi na tzw. poprawność polityczną chyba, Marek Koprowski nie przypomina czytelnikom o tym, że Ukraińcy traktowali Niemców jako swych obrońców i wyzwolicieli, a wszystkie odłamy nacjonalistów były opłacane przez Abwehrę; Niemcy organizowali też obozy letnie, gdzie szkolili ukraińskich nacjonalistów w dywersji i sabotażu przeciwko Polsce i ZSRR.
Ukraińcy bardzo chętnie występowali przeciwko Polsce, którą uważali za obcy i wrogi element etniczny. Dążyli do opanowania Chełmszczyzny i Lubelszczyzny, by przeprowadzić tam czystki etniczne, w stylu mordu na Wołyniu. Przeciwko tym dążeniom wystąpiło podziemie: AK i Bataliony Chłopskie. Wspomina działalność batalionu BCh „Rysia”, czyli Stanisława Basaja. Autor przypomina też niesławną działalność N.S. Chruszczowa, który bezskutecznie przekonywał Stalina o konieczności przekazania Ukrainie Chełmszczyzny i Lubelszczyzny.
Marek A. Koprowski pisze o okrutnych mordach mieszkańców polskich wsi, przez UPA, o wspieraniu UPA przez lokalnych Ukraińców, o metodach pracy wywiadów, zarówno polskiego podziemia jak i UPA. Wywody swe autor oparł na licznych świadectwach ludzi żyjących i działających w tamtych czasach, w tym na kierowanymi do Niemców prośbach działaczy ukraińskich o pomoc w walce z Polakami.
Zwraca uwagę na ciekawą metodę walki Ukraińców z Polakami: wstępowali oni do UB, MO i ORMO, nękając Polaków w imieniu Ludowego Państwa. Interesująca jest też postać pułkownika UPA, Myrosława Onyszkiewicza, dowódcy VI okręgu „Sian”, skazanego w 1950 roku na karę śmierci. Był to stryj późniejszego polskiego ministra obrony narodowej, Janusza. Wreszcie, wspomniano w książce o Operacji „Wisła” na Lubelszczyźnie.
Bardzo interesująca książka, która odsłania wiele dzisiaj już prawie zapomnianych faktów.
Jacek Potocki
Marek A. Koprowski. „Łuny na Wschodzie. Krwawa wojna z OUN-UPA o Lubelszczyznę”. Wydawnictwo „Replika”, Poznań 2019
WIARA DECYDENTA
To nie sekta
Amisze to wspólnota chrześcijańska nie zaś sekta. więcej...