Established 1999

FILOZOFIA I DYPLOMACJA

2 marzec 2017

Ministerstwo Dewastacji Środowiska

Masowa wycinka drzew w Polsce, wprowadzona przyjętą w ekspresowym tempie ustawą PiS, zwaną „lex Szyszko” wzburzyła naród, z wyjątkiem projektodawców i wycinaczy. W samym Krakowie, znanym zarówno z zabytków jak i morderczego smogu, od 1 stycznia tego roku wycięto ponad 1000 drzew, a jedno drzewo w ciągu godziny produkuje tlen dla 40 osób, natomiast 100 drzew usuwa rocznie 454 kilogramy różnych zanieczyszczeń – pisze Jacek Potocki.

Jacek Potocki - dyplomata, korespondent zagraniczny, publicysta, komentator

W stolicy wycięto drzewa przed Urzędem Dzielnicowym Warszawa-Śródmieście. Drzewa wycinano w Trójmieście, w Kazimierzu Dolnym i w tysiącach miejscowości w naszym wolnym dzisiaj kraju.

W moim „mieście-ogrodzie” piły furczały od 6 rano do 22, likwidując tysiące drzew, których kikuty raniły serca mieszkańców. Spokój nastał 1 marca, wraz z rozpoczęciem okresu lęgowego ptaków, który będzie trwał do 15. października. A potem ma być jakaś nowelizacja ustawy wycinkowej. Chyba nieposkromieni w swej samowoli po zwycięstwie wyborczym politycy jednak przestraszyli się protestów, które również ogarnęły ich elektorat.

Wtajemniczeni twierdzą, że lex Szyszko jest efektem lobbingu deweloperskiego, żądającego nowych terenów pod intratne inwestycje budowlane. W biznesie zaś jest zasada „nie ma nic za darmo”, czyli…? Ale odpowiedź na to pytanie należy już do CBA.

Na świecie, w 400 tys. miejsc, jest ponad 3 biliony drzew. Zatem na jednego mieszkańca kuli ziemskiej przypada średnio 420 drzew. Według Banku Światowego w 2015 roku na jednego mieszkańca Polski przypadało 169 drzew, w tym samym czasie na jednego mieszkańca Białorusi przypadały 603 drzewa, a na mieszkańca Estonii 1419 drzew.

Stenogram posiedzenia komisji sejmowej, w trakcie którego omawiano projekt ustawy ujawnia, że posłowie partii rządzącej zapalczywie przekonywali oponentów, że rozwiązania przyjęte są korzystne dla społeczeństwa. Warto więc, by przestudiowali casus stolicy stanu Georgia, Atlanty, gdzie w ciągu 20 lat zniszczono 65% terenów zielonych i ludzie zaczęli uciekać z tamtego miasta, w którym nie dało się żyć.

Warto wiedzieć, że pod względem powierzchni lasów Polska zajmuje 55. miejsce w świecie. Nawet w tym zakresie projektodawca ustawy majstrował nad złogami poprzedniego ustroju i wbrew opiniom znawców, zaczął wycinkę Puszczy Białowieskiej pod pozorem walki z kornikami.

Politycy-niszczyciele pewnego dnia przeminą, a wytrzebionych drzew nie będzie.

                                                                                              Jacek Potocki

W wydaniu nr 184, marzec 2017, ISSN 2300-6692 również

  1. BIBLIOTEKA DECYDENTA

    Tajne łamane przez poufne
  2. DECYDENT SNOBUJĄCY

    Asystenci Naczelnika
  3. DECYDENT SNOBUJĄCY

    Naczelnik w Londynie
  4. KATASTROFA SMOLEŃSKA

    Niemiecki punkt widzenia
  5. DECYDENT POLIGLOTA

    Bez angielskiego w firmie ani rusz
  6. A PROPOS...

    ..."tamy" dla populistów Wildersa
  7. LEKTURY DECYDENTA

    Co nas drąży?
  8. LEKTURY DECYDENTA

    Prawda o Kraju Warty
  9. DEMOKRACJA LIBERALNA

    Nowe logo światowej kontroli zarządczej
  10. PSA PRZEJĄŁ OPLA

    Polska może zyskać
  11. DECYDENT POLIGLOTA

    Biznes z Rosją
  12. BIBLIOTEKA DECYDENTA

    Fiński żongler w Kraju-Raju
  13. LEKTURY DECYDENTA

    Innowacyjna firma z wizją
  14. FILOZOFIA I DYPLOMACJA

    Ministerstwo Dewastacji Środowiska
  15. WIATR OD MORZA

    Proszę wstać! Sąd idzie...
  16. W OPARACH WIZERUNKU

    Bigos w rankingach i hierarchiach
  17. PRAWA - WŁADZA - PROBLEMY

    Teraz oni
  18. BIBLIOTEKA DECYDENTA

    Była pięknym motylem...