DECYDENT SNOBUJĄCY
Kamyk do lawiny
Dlaczego PO musiała przegrać, to już wiemy. Z kamyków powstała lawina. więcej...
Jako osobnika robiącego w mediach (niegdyś mówiło się: popychającego piórem), żywo interesuje mnie ich zapowiedziana repolonizacja.
Nie muszę dodawać: jako Prawdziwego Polaka (sam sobie ten zaszczytny tytuł przyznałem, nie mogąc liczyć na przygarnięcie przez PiS, gdyż nie odpowiadam wypoconej przez nich owego PP definicji).
Staram się czytać ze zrozumieniem to, co kwęka profesor, wicepremier i minister Piotr Gliński.
Jak więc rozumiem, repolonizacja mediów czy banków, czy przedsiębiorstw (np. Wedla, d. 22 Lipca, jeszcze dawniej E. Wedel, czy Orange d. Telekomunikacja Polska) będzie polegała na wymianie zasad, sposobu zarządzania i osób zarządzających tymi redakcjami/placówkami.
I dalej, na wykupieniu całości za złotówki (chwalić Boga, że nie mamy niepolskiego euro, bo cały proces repolonizacji ległby w ideologicznyuch gruzach). Ale skąd wziąć na tak szeroko zakrojony i kosztowny proces fundusze?
Rada Ministrów głosem Prezesa (nie, nie tejże Rady) podejmie decyzje o podniesieniu kilku podatków. Tak więc za repolonizację zapłaci polskie społeczeństwo.
I to jest decyzja-idea słuszna, wywodząca się z dalekosiężnych założeń programowych partii kierującej rządem.
Przypomnę więc hasło z czasów PRL: Partia kieruje, a rząd rządzi. No i jak towarzysze wyborcy? Pomożecie?
DECYDENT SNOBUJĄCY
Francuska już nie pachnie
Idzie nowe, znika stare. więcej...