3 grudzień 2021
Nic nie jest pewne
Piotr Szumilas nawiązuje romans z dziewczyną o zielonkawych oczach, Zuzanną, którą spotyka dość często w autobusie. On zdaje na prawo w Warszawie, ona na ekonomię.
Od samego początku jest to związek bardzo bliski: para traktuje się bardzo serdecznie. Młodzi ludzie snują nawet wspólne plany na przyszłość. Po imprezie u kolegi, Piotr zostaje napadnięty, pobity i znieważony.
Czytelnik zapoznaje się z wątkiem rodziny Harasimowiczów. Jeden z członków tej rodziny, Rafał, prosi go o kolekcję znaczków dla chorego brata. Piotr, z kolei, zwraca się do Rafała z prośbą, by ten „załatwił” faceta, który pobił Piotra i spuścił mu solidny „łomot”. Tym facetem okazał się Wiktor Mrowiec, starszy brat ojczyma Zuzanny (biologiczny ojciec Zuzanny zmarł i matka jej wyszła ponownie za mąż); człowiek, który w swoim czasie bardzo źle zachował się na weselu ojczyma Zuzy, co zmusiło organizatorów do przerwania imprezy, na której wujek Zuzanny skrytykował Wiktora.
Czytelnik może domyślić się, dlaczego Mrowiec pobił Piotra: otóż, z dalszych opowiadań wynika, że Zuzanna dała Wiktorowi kosza i to była po prostu zemsta odrzuconego narzeczonego.
W Warszawie, para, czyli Piotr i Zuzanna, spotyka się dość często, głównie w czytelni. Wyjechali na święta do swoich matek. Pewnego dnia, Piotr dowiaduje się od Zuzanny, że Wiktor nie żyje, a jego zwłoki znaleziono pod mostem kolejowym, w nurtach rzeki. Piotr podejrzewa Rafała, że przesadził z „łomotem”, choć wini za efekt głównego sprawcę, czyli siebie. Prokuratura wystawiła nakaz aresztowania na wujka Zuzanny, który mimo kłótni z Wiktorem, był zupełnie niewinny, co wykaże proces sądowy.
Akcja książki to wyznania pary względem siebie, nierzadko wydają się one zbyt przesłodzone. Sprawę wujka prowadzi znajomy Piotra, mecenas Jan Klamerski, którego syn jest kolegą Piotra. Mecenas Klamerski przypomina Piotrowi lata 50-te, kiedy to ojciec Piotra był funkcjonariuszem milicji i zlikwidował wiele band; członkiem jednej z nich byli Mrowcowie, więc pobicie Piotra przez Wiktora mogło być rzeczywiście aktem zemsty za wydarzenia tamtego okresu. Ta zemsta mogła dotknąć również ojca Piotra, który zginął w dziwny sposób, jak autor pisze w powieści.
Tytułowa „Niepewność” dotyczyć może zarówno przyczyn pobicia Piotra przez Mrowca, stanu „przesłodzonych” uczuć pary, a także znalezienia dla Zuzanny zakwaterowania u samotnej cioci Poli, która to sprawa znajduje rozwiązanie po myśli Piotra. Potem rozmowa Piotra z matką o Zuzannie, o zakwaterowaniu jej u ciotki Poli. Czytelnik dowiaduje się też o poszukiwaniu jakieś pracy przez Zuzannę, która będzie recepcjonistką w hotelu „Posejdon”.
Finał książki to uniewinnienie wujka Zuzanny w procesie o zabójstwo Mrowca, przekazanie domku ciotki Poli małżeństwu Piotra i Zuzanny, którzy pobrali się natychmiast po ukończeniu studiów i rozmowa Piotra z Rafałem, który jechał na wózku inwalidzkim. Czy Rafał „załatwił” Wiktora Mrowca?Czyli ciągle „Niepewność”
Jest to dobra książka o życiu, nie tylko młodych ludzi.
Jacek Potocki
Stanisław Sałapa. „Niepewność”. Wydawnictwo „Novae Res”, Gdynia 2021, s. 248
WIERSZOWNIA DECYDENTA
Oksymorony
Oto kolejny wierszowany komentarz do pisowskiej bezkarności. więcej...