CZYTADŁO DECYDENTA
Okropna rodzinka
Jest to książka o dwóch wątkach: wątku sprzed lat i tego obecnego. więcej...
Jedno zdarzenie implikuje inne, nie zawsze pożądane… Wojna w Ukrainie otworzyła niebezpieczny problem – problem integralności terytorialnej. Dotyczy on nie tylko Ukrainy, ale też samej Rosji, która swoją potęgę terytorialną przez wieki budowała najeżdżając inne ludy i zmuszając je do uległości – pisze dr Elżbieta Potocka.
W XVI wieku skierowała się ku Syberii. Zaczęła od zajęcia twierdz położonych na Wołdze – w 1552 roku Kazania i w 1566 Astrachania. To początek wędrówki w kierunku wybrzeży Pacyfiku. W roku 1582 rozpoczęto podbój chanatu syberyjskiego, kiedyś integralnej części Imperium Mongolskiego.
Na zdobywanych terenach Rosjanie budowali forty, które były stacjami do dalszej ekspansji. W 1598 roku chanat syberyjski włączono do cesarstwa rosyjskiego. Od tego momentu opanowanie Syberii następowało szybko. W 1632 roku Rosjanie nad Leną założyli Jakuck, ważny ośrodek w dalszym parciu na Wschód. W roku 1639 dotarli do Morza Ochockiego. W 1643 „odkryli” jezioro Bajkał, a w 1644 dotarli do Dolnego Amuru. Ziemie nad Amurem traktowano jak ziemię niczyją i włączano je do imperium rosyjskiego, ustanawiając realną kontrolę nad miejscowymi ludami, które zmuszano do płacenia carowi podatku w naturze – jasaku. Były to głównie skóry soboli, lisów i gronostai.
W wyniku dalszej ekspansji wschodnie granice Rosji rozszerzyły się o kilka milionów kilometrów kwadratowych. Rosjanie posuwając się coraz bardziej ku Oceanowi Spokojnemu niszczyli wszystko po drodze. Eksterminowali tubylców – porywali kobiety, a mężczyzn zmieniali w niewolników. Wszystkich poddawali chrystianizacji. Ich obecność w tym obszarze zakończyła się otwartym konfliktem z cesarstwem chińskim. Pokój i ustalenie granic między imperiami przyniósł traktat w Nerczyńsku w 1689 roku. Rosja zaakceptowała wówczas, że cesarstwo Qing zachowało kontrolę nad ziemiami położonymi na północ od Amuru i jego ujście, wychodzące na wyspę Sachalin.
To był ważny traktat, ponieważ Chiny, pierwszy raz w swojej historii, zmierzyły się z państwem, które nie uznało ich wyższości, i z którym zmuszone były ułożyć sobie stosunki na zasadach równości. Aż do wojen opiumowych między Imperium Rosji i Imperium Chin panował względny spokój. Na początku XIX wieku Chiny ciągle wydawały się potężne. W roku 1820 cesarstwo chińskie liczyło ponad 12 mln km². Od wojen opiumowych, które rozpoczęły się w 1839 roku i zakończyły w roku 1860, Chiny straciły około 2,5 mln km² terytorium. Z tego około 1 mln km² zagarnęła Rosja. W 1858 roku Chiny zostały zmuszone do podpisania w Ajgun traktatu, który pozbawiał ich ogromnego terytorium na północ od Amuru.
https://www.amur.info/culture/2018/05/27/8833
Traktat ten został zawarty „za wspólną zgodą, w imię wiecznej wzajemnej przyjaźni między obydwoma państwami, dla dobra ich poddanych i dla ochrony przed cudzoziemcami…”.
Traktat Pekiński z 1860 roku pozbawił Chiny dalszych terytoriów. Obecnie te tereny to cześć rosyjskiego Dalekiego Wschodu. Obszaru wielkiego – 6 952 600 km², słabo zaludnionego, z ludnością około 10 mln, co daje 1,4 osoby na 1 km kwadratowy. A po drugiej stronie Amuru i Ussuri – w północnych Chinach 123 miliony Chińczyków ma mało przestrzeni życiowej. Ci, którzy mogli przemieszczali się przez granicę. Do regionów przy rzekach.
https://www.mapsofworld.com/russia/regions/russia-far-eastern-region-map.html
To Obwód Amurski, Żydowski Obwód Autonomiczny, Kraj Nadmorski, Kraj Chabarowski i Obwód Sachaliński. Wszystkie historyczne obszary Chin. To ponad 1,45 mln km kwadratowych.
Chińczycy znajdowali tu lepsze warunki do życia. Wędrówka do Rosji zaczęła się pod koniec lat 90. XX wieku. W roku 1997 doliczono się ich około 250 tysięcy. Szacunki mówią, że jest ich obecnie około dwóch milionów. Przez latach ich głównym zajęciem była uprawa roli. W czerwcu 2010 roku chińska agencja prasowa Xinhua podała, że Chiny wydzierżawiły w Żydowskim Okręgu Autonomicznym i w Kraju Chabarowskim 426 600 hektarów ziemi. W 2015 wydzierżawiły jeszcze 115 tysięcy hektarów nieużytków i pastwisk w Kraju Zabajkalskim położonym na wschód od jeziora Bajkał wzdłuż granicy z Chinami i Mongolią.
Chińczycy przez lata byli tanią siłą roboczą i korzystali z tego, że granicę rosyjsko-chińską łatwo da się przejść, albo przepłynąć. Przykładem mogą być dwa historyczne miejsca – Błagowieszczeńsk i Heihe, dawniej Ajgun. Miejsce wyżej wspomnianego traktatu z Rosją. Car zbudował Błagowieszczeńsk i cerkiew zanim dostał tę ziemie w traktacie. Dziś oba niewielkie miasta – Heihe 130 tysięcy, Błagowieszczeńsk około 225 tysięcy – są zaprzyjaźnione, a strefa wolnocłowa uczyniła Heihe centrum chińsko-rosyjskiego handlu. Ludzie między miastami przemieszczają się łodziami latem, zimą autobusami, albo poduszkowcami po zamarzniętym lodzie, a od 2019 roku funkcjonuje transgraniczna kolejka linowa.
W wielu małych miejscowościach rosyjskich 1/3 mieszkańców to Chińczycy. Ilu przebywa tu nielegalnie – trudno zgadnąć. Wielu osiedliło się na stałe. Zakładają mieszane rodziny. W małych miejscowościach w sklepach nie ma innych towarów niż chińskie. Chiński stał się językiem ulicy i bazaru.
Czy to może być przywracanie wpływów chińskich? Czy Rosjanie nie obawiają się, że Chiny zaczną żądać zwrotu tych terytoriów wyszarpanych im w niehonorowych i nierównoprawnych traktatach w Ajgun w 1858 i Pekinie w roku 1860? Chiny przez wiele lat walczyły o unieważnienie wszystkich takich traktatów, a tych z Ajgun i Pekinu rząd chiński nigdy formalnie nie zaakceptował. Aktualne zapewnienia o trwałości stosunków chińsko-rosyjskich mogą się zmienić pod wpływem różnych wydarzeń – daleko od Pekinu. Tym bardziej, że przez większość historii stosunków chińsko-rosyjskich Rosja była raczej przeciwnikiem niż sojusznikiem Chin.
DR ELŻBIETA POTOCKA
METEO DECYDENTA
Czytanie chmur
Warto na samym wstępie zaznaczyć, że „Storm” po angielsku znaczy „Burza”. Autor nadał książce podtytuł „Wszystko, co musisz wiedzieć o chmurach i przewidywaniu pogody”. więcej...