JAKA PŁACA?
Widmo populizmu
Jeżeli przedsiębiorstwa państwowe mają być zdolne do walki konkurencyjnej, muszą zarządzać nimi fachowcy tej samej, a wręcz wyższej klasy - pisze Sławomir Miazek. więcej...
Strategia Daewoo-FSO nie zmieniła się – jest to systematyczny rozwój firmy oraz budowanie jeszcze większego zaufania klientów. Od początku istnienia postawiliśmy na rozwój i długofalowe inwestycje. W ciągu 4 lat pochłonęły one ponad miliard dolarów. Wybudowaliśmy i uruchomiliśmy nowe zakłady produkcyjne, jedne z najnowocześniejszych w Europie: lakiernię oraz montaż samochodów. Również nowe linie technologiczne i park maszynowy to atuty żerańskiej spółki – mówi Janusz Woźniak, wiceprezes Fabryki Samochodów Osobowych.
Z JANUSZEM WOŹNIAKIEM
wiceprezesem Daewoo-FSO
rozmawia Marian Leśniewski
Przez ostatnie dwa lata Daewoo-FSO zajmowało czołową pozycję na rynku sprzedaży samochodów osobowych. Ten sukces w latach 1998-1999 był bardzo wymierny – drugie miejsce i mocna pozycja na motoryzacyjnej mapie Polski. Co złożyło się na to, że żerańska fabryka w dość krótkim czasie zajęła tak wysoką pozycję i nadal utrzymuje się na podium?
Zbiegło się tutaj wiele czynników. Na pewno jednym z najważniejszych jest ten, że produkujemy nowoczesne, bezpieczne samochody oraz oferujemy klientom atrakcyjne warunki gwarancji i serwisu. Samochody Daewoo dostępne są praktycznie w każdym zakątku kraju. Posiadamy największą sieć stacji serwisowych. Przysłowiowym strzałem w dziesiątkę okazał się program bezpłatnej, trzyletniej obsługi, który nadal będzie filarem oferty Daewoo. Źródłem sukcesów Daewoo jest również połączenie wysokiej jakości samochodów z przystępną ceną.
Początek 2000 roku przyniósł na polskim rynku znaczny spadek sprzedaży samochodów osobowych. Według analityków rynku motoryzacyjnego największe straty poniosła Daewoo-FSO. Jakie prowadzi się działania zmierzające do poprawy sytuacji?
Na spadek sprzedaży w pierwszych miesiącach tego roku, gdy popyt jest tradycyjnie mniejszy, wpływ miało kilka przyczyn, które nałożyły się na siebie. Wymienić należy m.in. podwyżkę podatku akcyzowego, stale drożejące paliwa, podniesienie stóp procentowych przez NBP, a co za tym idzie wzrost oprocentowania kredytów samochodowych oraz wysokie koszty ubezpieczeń. Jeśli dodamy do tego podwyżkę opłat za obowiązkowe badania techniczne, wzrost kosztów eksploatacji samochodów jest znaczny. Odpowiedzią Daewoo-FSO jest wzbogacenie oferty rynkowej o samochody z fabrycznie montowaną instalacją gazową w tym Lanosa 1,4 oraz Lanosa Sport. W drugiej połowie roku dołączy do nich auto znane pod kryptonimem U-100, czyli Tacuma. Również szereg działań podjętych w zakresie serwisu, takich jak „Modelowa stacja serwisowa” czy „Sprzedawca roku”, na pewno przyczynią się do wzrostu sprzedaży. Pierwsze rezultaty mieliśmy już w marcu, gdy sprzedaliśmy ponad 14 tys. aut.
Gospodarczy krach w Korei spowodował bardo poważne kłopoty w koncernie Daewoo. Musiało się to odbić także na polskich fabrykach Daewoo Motor. W Daewoo-FSO opracowano nową strategię umożliwiającą zahamowanie skutków, jakie mogą przynieść niepowodzenia w koreańskim koncernie samochodowym…
Strategia Daewoo-FSO nie zmieniła się – jest to systematyczny rozwój firmy oraz budowanie jeszcze większego zaufania klientów. Od początku istnienia postawiliśmy na rozwój i długofalowe inwestycje. W ciągu 4 lat pochłonęły one ponad miliard dolarów. Wybudowaliśmy i uruchomiliśmy nowe zakłady produkcyjne, jedne z najnowocześniejszych w Europie: lakiernię oraz montaż samochodów. Również nowe linie technologiczne i park maszynowy to atuty żerańskiej spółki. Jeśli mówimy o ewentualnym wpływie niepowodzeń w koreańskim koncernie samochodowym na polskie fabryki Daewoo Motor, to chciałem przypomnieć, że wiele podzespołów i komponentów do produkcji aut zostało „spolonizowanych”, czyli pochodzą od polskich producentów. Jesteśmy zatem w dużym stopniu niezależni od dostaw części z zagranicy.
Zadłużenie koreańskiego koncernu samochodowego ma wykupić zagraniczny kapitał. W przetargu biorą udział koncerny, których przedstawicielstwa są już osadzone na polskim rynku. Trudno spekulować, czy wygra General Motor, Ford czy Daimler–Chrysler, ale już obecnie można zaryzykować stwierdzenie, że polskie fabryki Daewoo nie zostaną zamknięte…
Nikt nie będzie kupował tak nowoczesnej firmy jak Daewoo-FSO, aby ją zamknąć. Mam na myśli zarówno produkcję nowoczesnych samochodów oraz nowoczesne technologie wytwarzania. Kontynuowanie produkcji dotychczasowych modeli jest korzystne dla przyszłego właściciela. Samochody z Żerania mają dobrą opinię u klientów. Wręcz przeciwnie, należy się spodziewać dalszego, intensywnego rozwoju zakładów Daewoo w Polsce. Do takiego stwierdzenia upoważnia baczna obserwacja sytuacji na światowych rynkach motoryzacyjnych. Fuzje i przejęcia stały się zjawiskiem naturalnym i powszechnym. Większość z nich należy uznać za udane. Potencjalni partnerzy wielokrotnie podkreślali dobrą pozycję Daewoo-FSO na rynku motoryzacyjnym, dzięki czemu fabryka na Żeraniu stanie się liderem wśród europejskich producentów samochodów.
Najbliższe miesiące, a być może i lata, będą dla Daewoo-FSO okresem dalszego unowocześniania hal produkcyjnych – w ostatnim czasie sporo już zmodernizowano, dostosowano do wymogów współczesnych technologii produkcji samochodów. Ten potencjał będzie procentował w dalszej historii żerańskiej fabryki. Pozostaje sprawa restrukturyzacji zatrudnienia…
Na pewno redukcje zatrudnienia są konieczne, gdyż konkurencja wymusza redukcję kosztów Pragnę przypomnieć, że restrukturyzacja zatrudnienia prowadzona jest już od chwili powstania spółki. Polega ona m.in. na wydzieleniu z firmy tych obszarów, które pełnią funkcje pomocnicze, takich jak działalność gastronomiczna, porządkowa, transportowa, przenoszenia pracowników do nowo utworzonych spółek świadczących usługi, likwidację dublujących się stanowisk, szkolenia pracowników umożliwiające zmianę kwalifikacji oraz odejścia na wcześniejszą emerytury i zasiłki przedemerytalne. Przygotowaliśmy również propozycje świadczeń dla pracowników, którzy będą chcieli odejść z pracy Niewielka część pracowników otrzyma wypowiedzenia. Jak duża będzie to grupa, zależało będzie od sytuacji na rynku motoryzacyjnym i możliwości eksportu.
Dziękując za rozmowę, życzę zrealizowania wszystkich zamierzeń.
OKIEM SOCJOLOGA
Bicz z piasku
Z punktu widzenia lobbingu widoczne jest otwarcie kolejnego pola politycznych starć i antykorupcyjnych licytacji. Już nawet widać niektóre strategie - pisze Kacper Zalewski. więcej...