BIBLIOTEKA DECYDENTA
Sułtan to miał klawe życie...
Po niedawnych wydarzeniach oczy świata znów zwrócone są na Turcję. Książka porusza jeden z najciekawszych problemów w historii Turcji: walki o władzę na dworze osmańskim. więcej...
Powszechnie uważa się, że zabójstwa za granicą są dziełem NKWD, potem KGB, CIA, Mossadu.
W książce tej ujawnione zostały mroczne strony Francji i praktyki jej kolejnych najwyższych władz zlecania służbom specjalnym zabójstw za granicą. Francja dysponuje zabójcami, którzy w każdej chwili są gotowi do tego typu działań. Autor wymienia struktury, które zajmują się zabijaniem, m.in. w Głównej Dyrekcji Bezpieczeństwa Państwowego (DGSE), a także supertajna grupa Alpha. Niekiedy angażuje się do tych zadań prywatnych najemników lub nawet sojusznicze ugrupowania. Po to, by zabić!
Interesujące, że zabójcy spod znaku Marianny również operowali w rozpadającej się Jugosławii.
Autor szczegółowo omawia akcje, polegające na eliminowaniu osób, uznanych za wrogów republiki: zaczęło się od Algierii, potem przyszły działania w wielu postfrancuskich krajach Afryki, by utrzymać przy władzy sprzyjających Francji kacyków, nierzadko krwawych dyktatorów, wręcz rzeźników. Następnie walka z terroryzmem, rzeczywista i pozorna, wreszcie zabijanie rzekomo dla państwa, a w rzeczywistości w interesie koncernów czy z powodu osobistych niechęci.
Z analizy przedstawionej w książce wynika, że nierzadko wiele operacji przeprowadzono z niejasnych powodów. Przykładem może być zasadzanie się kolejnych prezydentów Francji na przywódcę Libii, Muammara Kadafiego, którego dopadł wreszcie Nicolas Sarkozy, a nie, jak się powszechnie uważa, Amerykanie.
Nawet obecny prezydent Francois Hollande trzyma w swoim sejfie tajną listę osób do wyeliminowania w ramach kolejnych operacji „Homo”.
Ciekawie przedstawiono w książce sylwetki ludzi odpowiedzianych za tajne operacje eliminowania przeciwników, jak i służb francuskich. Jest w tym sporo chaosu i sporów kompetencyjnych, a także zwykłej rywalizacji, by „jak najbliżej być cesarza”, czyli prezydenta i za nic nie odpowiadać.
Były i poślizgi oraz przypadki druzgocącej dekonspiracji, jak nieudana akcja przeciwko statkowi Greenpeace’u „Rainbow Warrior”.
W czasie czytania tej książki włos się jeży, bo jak kraj demokratyczny może w swoich celach wysyłać swoich funkcjonariuszy, by mordowali przeciwników? Doskonała książka na wakacje!
By głębiej wejść w ten problem, warto posłużyć się niniejszym linkiem: https://www.youtube.com/watch?v=ZOMEEGpxYlk
Jacek Potocki
Vincent Nouzille, „Zabójcy w imię Republiki”. Tłum. Agata Czarnacka. Wydawnictwo „Fronda”.Warszawa 2016
LEKTURY DECYDENTA
Magia szkicu
Bozzetto to szkic. W tej książce chodzi o szkic fresku „Sąd Ostateczny”, jaki na zlecenie Papieża Pawła III wykonał Michał Anioł. więcej...