Established 1999

BIBLIOTEKA DECYDENTA

3 styczeń 2016

Hłaski taniec z wilkiem

Właściwie, trudno jest jednoznacznie określić, jaki był Marek Hłasko.

Jedni mówią, że był to pijak i degenerat, inni, że był to tylko młody, gniewny i wiecznie protestujący intelektualista. Kiedy żył, swoją twórczością i zachowaniem fascynował zarówno talencia jak i beztalencia, dzisiaj można się jego utworami jedynie zachwycać. On sam to bezsporny talent, mistrz słowa, zwłaszcza opisów i relacji z poziomu nizin społecznych, do których przecież nie należał.

„Wilk” to podobno jego debiut literacki, wydany w całości dopiero teraz. Powieść dotyczy losów bardzo biednego chłopca z przedwojennego Marymontu, który zmaltretowany nędzą i brakiem perspektyw, marzy o lepszym i szczęśliwym życiu. Ponieważ cel ten jest dla niego praktycznie nieosiągalny, kroczy drogą najprostszą: rzuca szkołę (podstawową, zresztą) i bez powodzenia szuka pracy w przedwojennej Warszawie. Pracy nie ma, więc najmuje się jako „wysiudajka”, który groźbami lub nawet siłą przegania ulicznych gazeciarzy, stanowiących konkurencję dla „stacjonarnych” sprzedawców w kioskach. Zajęcie moralnie ohydne, więc po jakimś czasie, nękany wyrzutami sumienia, je porzuca.

Akcja powieści toczy się w warunkach codziennego życia warszawskiego lumpenproletariatu międzywojnia (1937-1938 rok): bezrobotnych, złodziei, alfonsów i prostytutek. Ale momentami pojawiają się tzw. zdrowe siły: prawdziwy proletariat (którego dzisiaj u nas już nie ma, po likwidacji wielkich polskich przedsiębiorstw) i partia, jako ta ostatnia gwarancja grupowego wyjścia z marazmu. Oczywiście, była to KPP, która – w przeciwieństwie do zespolonej z wyzyskiwaczami PPS – zagrzewała robotników do walki o swe prawa. I którą zresztą Marszałek Stalin rozwiązał, kiedy okazało się, że nie wszyscy towarzysze w tej partii podzielają opinię o ponadnarodowej jedności komunizmu w ramach Kominternu.

Opis strajku w tzw. Blaszance, zawarty w powieści, to w swoim rodzaju majstersztyk. Opis ten trafia do wyobraźni czytelnika mówiąc, jak wtedy było, jak żył robotnik, który praktycznie nie znał ani dnia ani godziny, kiedy mógł się znaleźć na bruku. I wyjaśnia, dlaczego ten robotnik szukał wsparcia właśnie w partii lewicowej. Dlaczego szukał solidarności ze strony innych.

Dzisiaj już nikt nie pisze tzw. zaangażowanych książek: o proletariacie, o komunie, o walce klasowej. Są to tematy niechętnie nie tylko podejmowane, ale i niechętnie czytane, w ramach zadekretowanego, ogólnonarodowego, odgórnego odkomuszania. Może i szkoda! Gdyż takie publikacje mogłyby uświadamiać czytelnikom, że z reguły każdy system ma dwie strony: tę chwalebną i tę mniej chwalebną.

Skoro Hłasko napisał powieść tak zaangażowaną (zresztą znakomitą), powstaje pytanie, dlaczego nie została ona wydana w PRL? „Wilk” był gotowy w czasach „wczesnego Gomułki”, który zresztą osobiście nie darzył Hłaski sympatią, uważając go za degenerata. Ponadto, w powieści pojawiają się peany na cześć „marszałka Stalina”, którego działalność w czasach Gomułki podlegała ostrej krytyce i rozliczeniom.

Dzisiaj, kiedy w wolnej Polsce możemy sobie darować wszelkie uprzedzenia, zastrzeżenia czy zahamowania, warto wziąć do ręki tę znakomitą powieść o czasach, których już nie ma, powieść napisaną wspaniałym, komunikatywnym językiem, który wprawdzie jest jeszcze używany przez twórców, ale niestety, coraz rzadziej.

Jacek Potocki

 Marek Hłasko „Wilk”, „Iskry”, Warszawa 2015

W wydaniu nr 170, styczeń 2016, ISSN 2300-6692 również

  1. PO PROSTU SZTUKA

    Potęga wizji niepokornej
  2. LEKTURY DECYDENTA

    Proroczy przekaz
  3. FILOZOFIA I DYPLOMACJA

    Brunatni rycerze bez skazy
  4. WIATR OD MORZA

    Kopce - specjalność narodowa
  5. DECYDENT SNOBUJĄCY

    Kaczyński równy Wyszyńskiemu
  6. WIATR OD MORZA

    Kościuszko się wali...
  7. LEKTURY DECYDENTA

    Odmęty życia
  8. KONFEDERACJA LEWIATAN

    Unijna pomoc Muszyniance
  9. Z KRONIKI BYWALCA

    Pomyślne ćwierćwiecze
  10. POLSKIE MIASTA W EUROPIE

    Nieświadomość atutów
  11. WIATR OD MORZA

    Polowanie
  12. PO PROSTU SZTUKA

    Możliwość wyspy, czyli o twórczości Evy Chełmeckiej
  13. DECYDENT SNOBUJĄCY

    Zastrzelone volvo
  14. BIBLIOTEKA DECYDENTA

    Niebezpieczna podróż
  15. TUBYLCY I SŁOIKI

    Warszawiacy przybywają
  16. WIATR OD MORZA

    Janosiki
  17. WYBORY POLAKÓW

    W obronie demokracji
  18. W OPARACH WIZERUNKU

    Profesja i profesjonalizm
  19. FILOZOFIA I DYPLOMACJA

    Z bombką idziemy w Polskę, panowie
  20. BIBLIOTEKA DECYDENTA

    Hłaski taniec z wilkiem