Established 1999

BIBLIOTEKA DECYDENTA

7 październik 2013

Piłsudski w oczach Moskwy - 21.10

W wielu dotychczasowych publikacjach badano sprawy polskiego międzywojnia z zachodniego punktu widzenia. Ta książka traktuje wydarzenia w Polsce lat 20. ubiegłego wieku z perspektywy radzieckiej, która była zbadana najsłabiej.

W książce omówiono stosunek radzieckiej dyplomacji do kluczowych wydarzeń w Polsce, a także przedstawiono opinie o członkach polskich elit politycznych oraz polskich instytucji państwowych, w tym wojska i MSZ: Józefa Piłsudskiego, Romana Dmowskiego, Wincentego Witosa, gen. Władysława Sikorskiego, Ignacego Mościckiego i innych wybitnych polskich polityków.


 


Na uwagę zasługują mechanizmy działania radzieckiej dyplomacji, źródła jej informacji, metody analizowania materiałów oraz charakterystyka pracowników radzieckiej służby zagranicznej i czołowych polityków, odpowiedzialnych za sprawy polskie. Istotny wpływ na politykę radziecką wobec Polski do lipca 1926 r., czyli do swej śmierci, wywierał Feliks Dzierżyński, szef Czeka.


 


Celem nadrzędnym radzieckiej dyplomacji była sowietyzacja II Rzeczypospolitej poprzez podbój ekonomiczny, czyli związanie gospodarki polskiej z gospodarką radziecką. Były to, na szczęście, iluzje, gdyż gospodarka radziecka była dość słaba i znajdowała się w permanentnym kryzysie.


 


Dyplomacja radziecka nie była jedynym źródłem informacji o Polsce dla radzieckiego kierownictwa. Dość ważnym źródłem byli członkowie i sympatycy Komunistycznej Partii Polski. Wybitnymi znawcami spraw polskich, pracującymi dla moskiewskiego MSZ, byli polscy Żydzi, lub Polacy, którzy nierzadko na polecenie Moskwy, uczestniczyli w negocjacjach ze stroną polską, czy też śledzili np. marszałka Piłsudskiego w okresie jego pobytu w Sulejówku. Często byli to kadrowi pracownicy radzieckiego wywiadu. Z ich opiniami bardzo liczono się w radzieckim MSZ. Za swą pracę dla Moskwy zostali sowicie wynagrodzeni: prawie wszyscy zostali zamordowani w czasie wielkiej czystki w końcu lat 30. ub. stulecia. Polpred, czyli szef radzieckiej placówki dyplomatycznej w Warszawie, Piotr Wojkow, był zamieszany w zamordowanie rodziny carskiej, a kiedy pełnił funkcję przewodniczącego komisji reewakuacyjnej, stwarzał Polakom wielkie trudności. Dlatego nie miał on łatwej pracy w Polsce: był bojkotowany na salonach oraz miał problemy ze zdobywaniem informacji.


 


Dzierżyński formułował prognozy o przejęciu przez Piłsudskiego pełni władzy nad Wisłą, natomiast słaba radziecka placówka w Warszawie to raczej wykluczała. Radzieccy dyplomaci nie mieli wiarygodnych źródeł informacji ani w polskich elitach politycznych, ani w wojsku.


 


Sprawa ewentualnego zamachu stanu w informacjach radzieckiej placówki pojawiła się dopiero w marcu 1926 r. i do maja była zagadnieniem dominującym. Szef placówki, Wojkow był zdania, że Piłsudski dąży do przejęcia władzy, ale na to jeszcze trzeba poczekać; w raportach pisanych na 9 dni przed zamachem, szef radzieckiej placówki uważał jego dokonanie za nierealne.


 


Zbrojny zamach stanu, przeprowadzony przez Piłsudskiego, był dla radzieckiej placówki sporym zaskoczeniem. Potem Moskwa marzyła o tym, by majowy zamach stanu przekształcił się w wojnę domową, bo jej plany bazowały na konfliktach i wewnętrznych i międzynarodowych.


 


Po zamachu majowym radzieckie przedstawicielstwo nadal nie miało informacji od wojskowych z najbliższego otoczenia Marszałka i przekazywało Moskwie albo konfabulowane plotki z Warszawy, albo informacje prasowe. Niesprawdzone i wątpliwej jakości informacje przesyłał do Moskwy również radziecki wywiad uporczywie twierdząc, że za zamachem majowym stali Brytyjczycy.


 


6 czerwca 1926 r. doszło do pierwszej, bardzo krótkiej, kurtuazyjnej rozmowy szefa misji radzieckiej z Marszałkiem w Teatrze Wielkim. 12 lipca 1926 r. odbyło się dłuższe spotkanie w prywatnym mieszkaniu ówczesnego ministra spraw zagranicznych, Augusta Zaleskiego. Marszałek zapewnił dyplomatę, że Polska nie ma zamiaru budować bariery przeciwko ZSRR oraz nie jest przeciwny wznowieniu negocjacji o zawarciu paktu o nieagresji z ZSRR.


 


Kolejne spotkanie szefa radzieckiej placówki z Marszałkiem miało miejsce 14 grudnia 1926 r. Piłsudzki zapowiedział wówczas przystąpienie Polski do rozmów w sprawie zawarcia paktu o nieagresji z ZSRR, ale Moskwa uznała, że Marszałek nie jest wcale zainteresowany podjęciem rozmów i chce wprowadzić stronę radziecką w błąd.


 


Generalnie, radzieccy dyplomaci mieli problemy z uzyskaniem wiarygodnych informacji o planach obozu rządzącego, gdyż jedynymi ich partnerami na polskiej scenie politycznej była endecja, skłócona z Piłsudskim.


 


Dyplomaci radzieccy nie kierowali się chęcią zdobywania rzetelnych informacji o sytuacji w Polsce, ale kierowali się niechęcią i uprzedzeniami. Mieli ograniczone kontakty z polskimi elitami, zwłaszcza z obozem rządzącym, więc obraz Polski przekazywany Moskwie był dość odległy od prawdziwego.


Jacek Potocki


Mariusz Wołos. „O Piłsudskim, Dmowskim i zamachu majowym: Dyplomacja sowiecka wobec Polski w okresie kryzysu politycznego 1925-1926”. „Wydawnictwo Literackie”, Kraków 2013


 


***************


 


Afryka Kapuścińskiego – 7.10


 


Wszystko, co napisał Ryszard Kapuściński, należy kupować w ciemno. Tak też jest z „Czarnymi gwiazdami”. Po ponad 50 latach nieobecności na polskim rynku wznowiona została pierwsza afrykańska książka Ryszarda Kapuścińskiego. „Czarne gwiazdy” to 17 głośnych reportaży o Kwame Nkrumahu, Ghanie, Patrisie Lumumbie i Kongu powstałych w latach 1960 – 62.


Dzięki relacjom z Konga publikowanym w tygodniku „Polityka” autor zdobył pierwsze miejsce w plebiscycie na najpopularniejszego autora „Polityki” w roku 1961.


 


W 1962 roku wyjechałem do Dar es-Salaam otwierać pierwszą polską placówkę prasową w Afryce wspominał Ryszard Kapuściński. Afryka była wtedy w procesie wyzwalania się. To był wielki temat w całej ówczesnej prasie. Jechałem tam już z pewnym doświadczeniem i niewielkim dorobkiem afrykańskim. Zacząłem pisać cykl reportaży o Nkrumahu i o Ghanie, o Kongu i o Lumumbie, bo byłem w obu tych krajach. Ale nie miałem czasu ich dokończyć, bo zostałem znowu wysłany do Afryki. „Czarne gwiazdy” składają się z moich niedokończonych książek o Nkrumahu i o Lumumbie dwóch wielkich przywódcach niepodległej Afryki.


 


„Czarne gwiazdy” to preludium do książki „Gdyby cała Afryka…”. Na wznowienie pierwszej afrykańskiej książki Kapuścińskiego trzeba było czekać pół wieku. Trzydziestoletni reporter pokazuje początki niepodległej Ghany z perspektywy przypadkowo spotkanych rozmówców w kolonialnym hoteliku, na ulicy, na targu. Dla wielu z nich idee wolności, symbolika postaci Kwame Nkrumaha są czymś nowym, trudno przekładającym się na ich życie. W literaturze światowej nieliczne są świadectwa pozwalające zobaczyć tak głęboko, czym dla tzw. zwyczajnego człowieka była nowa rzeczywistość, enigmatycznie opisywana w podręcznikach historii jako niepodległość. – pisze profesor Jan J. Milewski.


 


Książka została wzbogacona o przypisy, m.in. Eugeniusza Rzewuskiego, Bożeny Dudko, Jana J. Milewskiego oraz Bogumiła Jewsiewickiego.


 


Dodatkowo czytelnicy znajdą 10 fotografii Ryszarda Kapuścińskiego z Ghany oraz opowieść fotograficzną  ze zdjęć agencyjnych  o Kwame Nkrumahu i Patrice Lumumbie.

W wydaniu nr 143, październik 2013 również

  1. ZAMIARY NA SIŁY

    Mit emerytury obywatelskiej - 25.10
  2. KRYZYS GOSPODARCZY 2007-2008

    Przyczyny i następstwa - 24.10
  3. KULTURA DROGOCENNA

    Muzeum więcej warte niż Warszawa - 18.10
  4. ZARABIANIE Z PASJĄ

    Inwestycja w autografy - 16.10
  5. WIEK WPŁYWA NA JAKOŚĆ

    Coraz mniej starej whisky - 16.10
  6. PRZEDSIĘBIORCZOŚĆ STUDENCKA

    Umiejętność tworzenia pracy sobie - 7.10
  7. BIBLIOTEKA DECYDENTA

    Piłsudski w oczach Moskwy - 21.10
  8. DEMOGRAFIA A EMERYTURY

    Droga ku przepaści - 7.10
  9. UMYSŁY ŚCISŁE GÓRĄ

    Rośnie popyt na inżynierów - 7.10
  10. BIELUCH PROMUJE CHEŁM

    Sąsiad na widelcu - 7.10
  11. REFERENDUM ODWOŁAWCZE

    Czas na nowe zasady - 4.10
  12. FILOZOFIA I DYPLOMACJA

    Stare, nowe państwo - 21.10
  13. MIT WIECZNIE ŻYWY

    Jak zarobić na Marilyn? - 2.10
  14. DLA DEGUSTATORÓW

    Whisky odporna na kryzys - 2.10
  15. W IMR ADVERTISING BY PR

    Jesienny szyk - 2.10
  16. LEKTURY DECYDENTA

    Uciekając przed głodem - 16.10
  17. DECYDENT SNOBUJĄCY

    Czwartek, 31.10 – Jak dzieci
  18. SZTUKA MANIPULACJI

    Wykręt proceduralny - 1.10
  19. I CO TERAZ?

    Jeszcze jeden rok - 21.10