Established 1999

BIBLIOTEKA DECYDENTA

1 sierpień 2013

Nie wszystko jest piarem - 6.08

Co to jest PR zdaje się wie każdy dorosły Polak nieco zorientowany w życiu politycznymi i społecznym. Z czym kojarzy się PR? Również ten Polak wie – z Tuskiem i PO.


Wszystko, co powie i zrobi premier oraz jego partyjni towarzysze to PR. Ale gdy zapytać, co dokładnie znaczy ten platformiany PR, to już o rzeczową odpowiedź trudniej. Albowiem PR, jak wyjaśnia prof. Jerzy Olędzki w haśle o tym tytule zamieszczonym w „Leksykonie public relations”, ma co najmniej cztery konteksty znaczeniowe: 1. jako nazwa wszystkich działań instytucji czy firm zmierzających do osiągnięcia pozytywnych relacji z otoczeniem, 2. jako nazwa sposobu i stylu przekazywania komunikatów i informacji czy organizacji eventów, 3. jako nazwa dziedziny wiedzy o umiejętnościach zawodowych i sztuce kształtowania wizerunku i marki instytucji oraz 4. jako synonim negatywnej oceny aktywności komunikacyjnej konkurencji.


 


Można przypuszczać, że definicję public relations znają ludzie parający się tym zawodem. Jak też większość haseł zawartych i rozwiniętych w leksykonie. Jednak jest tu również mnóstwo zagadnień, z konieczności poruszonych skrótowo, z otoczenia biznesowego, których znajomość jest niezbędna dla skutecznego uprawiania piaru i umiejętności poruszania się w polityce oraz ekonomii, czy bardziej szczegółowo – w bankowości, finansach lub kulturze i sporcie. Kilka haseł na literę L poświęcone jest lobbingowi, który często mylony lub źle kojarzony jest z PR.


 


Jako się rzekło, public relations to komunikacja. A ta przybiera różne formy i może objawiać się jako: audiowizualna, dwustronna, interpersonalna, marketingowa, międzyludzka, nieformalna, pionowa, pozioma, pro aktywna, przekonująca, reaktywna, rynkowa, ukośna, w dół, w górę, wewnętrzna, wirusowa, zewnętrzna, a także może to być komunikat prasowy. Rozwinięcie znaczeń wymienionych form komunikacji znajdziemy logicznie i przejrzyście uporządkowane w leksykonie.


 


Podobnie z marketingiem, którego różnorodność również pozwalam sobie wypisać z leksykonu. Mamy więc marketing bezpośredni, miasta, miejsc, mix, partyzancki, polityczny, społeczny, sportowy, szeptany, w wyszukiwarkach internetowych, wirusowy, wyborczy i marketingowe PR.


 


Powiedzmy, że o takiej komunikacji marketingowej co nieco słyszeliśmy. Ale nie mamy pojęcia co to credibility gap, cue sweet, efekt diabelski, hoaxing, medioza, minidokudrama, model J. MacNamary czy T. Watsona czy wręcz S.W. Cutlipa, nie mówiąc o modelu W. Lindenmanna. Dużo by wymieniać. Lepiej kupić i czytać ze zrozumieniem. „Nie uwierzę, póki nie zobaczę” – to zasada św. Tomasza wprowadzona do obiegu PR przez agencję Alert Media.


 


Leksykon public relations, redakcja naukowa: prof. dr hab. Jerzy Olędzki i dr Dariusz Tworzydło, Wydawcy: Newsline Sp. z o.o. i Bonus Liber Sp. z o.o., Rzeszów


 


* * * * * * *


Polska flic story – 1.08


Bohater i współautor opowieści, Krzysztof  Liedel, rozpoczyna karierę policyjną w oddziałach prewencji, gdzie odbywał służbę wojskową. Zaczynał jako tzw. miś, od czyszczenia toalet szczoteczką do zębów. Po spraniu ubliżającego mu kolegi z brygady antyterrorystycznej niejako fuksem dostaje się do plutonu specjalnego czyli do elity policyjnych elit. Służba tam to wprawdzie prestiż, ale przede wszystkim prawdziwa katorga, jednakże nasz bohater ma wszelkie walory fizyczne i umysłowe i przechodzi pomyślnie wszystkie próby i zasadzki. Ujawnia też najczęstsze błędy, jakie popełniają antyterroryści, narażając swoje życie. W czasie służby w plutonie pacyfikuje więzienie, gdzie kryminaliści i recydywa podnieśli bunt, żądając objęcia amnestią, ogłoszoną wobec więźniów politycznych, z okazji dojścia do władzy rządu „Solidarności”.


Po studiach prawniczych przechodzi do policji kryminalnej. W jej szeregach zmaga się z mafią rosyjską, która w latach 90. ubiegłego wieku panoszyła się w Polsce, skutecznie goni bandziorów i morderców.


Jego wspomnienia udowadniają, że praca w policji wymaga szczególnych predyspozycji: intelektu, determinacji, silnego charakteru, wiary w zasady prawa, a także dyspozycyjności. Ciekawa jest jego relacja ze szkolenia w słynnej Akademii FBI w Quantico w USA, gdzie pokazuje publicznie, że polscy policjanci są niezgorzej wyszkoleni, niż ich amerykańscy koledzy.


Po powrocie ze Stanów Zjednoczonych autor specjalizuje się w walce z terroryzmem zorganizowanym.


Bardzo ciekawa i napisana z tzw. nerwem książka. Doskonały styl zawdzięcza znanemu autorowi bestsellerów, Marcinowi Ciszewskiemu.


Jacek Potocki


Marcin Ciszewski, Krzysztof Liedel. „Gliniarz”,. Wydawnictwo „Znak”, Kraków 2013

W wydaniu nr 141, sierpień 2013 również

  1. EKONOMIA NAPIWKÓW

    Warto dawać, ale nie bezkrytycznie - 23.08
  2. GDZIE JEST NAJLEPSZA SŁUŻBA ZDROWIA

    Potencjalnie utracone lata życia - 22.08
  3. OFE na celowniku

    Potęga rebalansowania - 19.08
  4. HISZPANIE MIESZAJĄ W GIBRALTARZE

    Panie premierze Rajoy, nie tędy droga - 14.08
  5. PODRÓŻE SMAKUJĄ

    Błotne kontemplacje - 9.08
  6. GENOTYP PRZEDSIĘBIORCY

    Zdrowy duch w zdrowym ciele - 9.08
  7. NIEUCZCIWA KONKURENCJA

    Ustawianie przetargów - 9.08
  8. HANDEL EMISJAMI DWUTLENKU WĘGLA

    Tanie trucie coraz droższe - 5.08
  9. LEKTURY DECYDENTA

    Oprawcy z sąsiedztwa - 22.08
  10. W IMR ADVERTISING BY PR

    Ogrodowe press-pogawędki - 2.08
  11. PRZYSTANEK PRZEDSIĘBIORCZOŚĆ

    Wszyscy do pracy na swoim - 2.08
  12. DETROIT JAK HIROSZIMA

    Dlaczego bankructwo? - 2.08
  13. MINISTROWI ROSTOWSKIEMU POD ROZWAGĘ

    Zadłużeniowy szantaż - 2.08
  14. OPŁATY INTERCHANGE

    Negatywny wpływ na polski rynek - 2.08
  15. DECYDENT SNOBUJĄCY

    Piątek, 30.08 – Pokerowa zagrywka
  16. SZTUKA MANIPULACJI

    Żenada wykrętu - 1.08
  17. SIŁA POLITYKI

    Bić, żeby osłabić - 30.08
  18. I CO TERAZ?

    Człowiek z rakietą - 19.08
  19. FILOZOFIA I DYPLOMACJA

    Wirujący seks - 22.08
  20. KRONIKA BYWALCA

    Super wystawa - 12.08
  21. BIBLIOTEKA DECYDENTA

    Nie wszystko jest piarem - 6.08
  22. "TYGODNIK POWSZECHNY"

    Numer 31/2013 r.