WIATR OD MORZA
Nieszczęścia chodzą parami...
Jest to dość stare powiedzenie, które jak się okazuje wyjątkowo pasuje do obecnej polskiej rzeczywistości – pisze Sławomir J. Czerniak. więcej...
Z uwag autora oraz z notatki wydawcy wynika, że jest to powieść autobiograficzna: Paul Coelho był w swojej młodości hipisem i bawił się narkotykami. Potem został pisarzem.
Ciekawe, jak wyglądałyby wspomnienia naszych polityków, którzy w swych młodych latach też byli hipisami, tworzyli „bandy”, a niektórzy z nich, jak wspominała wybitna, nieżyjąca już piosenkarka, nawet wąchali klej.
Autor w 1970 roku wyjechał ze swego kraju, uciekając przed brazylijską dyktaturą wojskową. Książkę rozpoczyna od ogólnych rozważań na temat podróży, handlu paszportami i o szczególnej wartości ówczesnych paszportów brazylijskich. Centrum ruchu hipisów w Europie był Amsterdam, a ulubionym celem ich autobusowej wędrówki był Nepal, a właściwie jego stolica, Katmandu.
Jedna z bohaterek książki, Karla, udaje się właśnie do Katmandu, ale nie chce tam jechać sama, czeka na jakiegoś odpowiedniego mężczyznę. Wróżka utwierdza ją w przekonaniu, że znajdzie takiego. Przy okazji, czytelnik dowiaduje się o poprzedniej towarzyszce podróży głównego bohatera, Paula, do Peru, o Jugosłowiance, która mogła bez ograniczeń podróżować dzięki alimentom swego byłego męża, milionera. Podróż do Peru odbywali również liczni hipisi, zwani w książce Dziećmi Boga, jako ludzie wolni.
Potem odnotować warto powrotną podróż Paula i Jugosłowianki z Peru do Brazylii. Zatargi z brutalną, brazylijską policją, która wzięła ich za komunistycznych terrorystów. Wreszcie podróż do Katmandu. Towarzyszem pięknej Karli jest Paulo i to raczej przez przypadek niż ze świadomego wyboru. Korzystają z bezpłatnego jedzenia, sfinansowanego przez członka wspólnoty Hare Kriszna, Beatlesa George’a Harrisona. Pobyt i tańce Paula wraz z członkami Hare Kriszna, wprowadzenie Paula przez Karlę do interesującego i mało znanego świata Holandii. Wszystko dzieje się w atmosferze wolności hipisów. Spotkanie Paula z przedwcześnie podstarzałym ćpunem.
Wreszcie, podróż z Amsterdamu do Katmandu: „lewe” biuro podróży, sama jazda, dziwni kierowcy i różne typy podróżnych, w tym dwie niepełnoletnie uciekinierki z domu. Niemiłe spotkanie, wręcz starcie w restauracji, z gangiem motocyklistów, następnie niezbyt przyjemna kontrola policji austriackiej.
Autor opisuje przejazd przez Jugosławię i Bułgarię. W tej ostatniej, autobusowi przez całą trasę towarzyszył samochód ze „smutnymi panami”. Turcja jawi się w powieści nie tylko jako kraj ogólnie dostępnych narkotyków, ale i jako kraj interesujących zabytków oraz poezji. Może dlatego Paulo przerwał swą podróż do Nepalu w Turcji?
Jest to unikalna książka o innym świecie. A również o miłości i rozterkach, jakie przeżywają młodzi ludzie w poszukiwaniu prawdy i wewnętrznej równowagi.
Jacek Potocki
Paulo Coelho. „Hipis”. Tłum. Teresa Tomczyńska. Wydawnictwo „Drzewo Babel”, Warszawa 2018
WIARA DECYDENTA
Poszukiwanie Opoki
Książka dotyczy poszukiwań grobu św. Piotra, pierwszego papieża, owej Opoki, na której wzniósł się Kościół Katolicki, a konkretnie, na grobie św. Piotra została wzniesiona słynna Bazylika Watykańska, nazwana jego imieniem. więcej...